Wysłany: 2009-04-13 21:28
Po tym co ostatnio zrobił w HAIL OF BULLETS dorzucam MARTINa VAN DRUNENa
Wysłany: 2009-04-14 10:30
Bobby "Blitz" Ellsworth, King Diamond, Tom Araya, Chuck Billy, Aaron Stainthorpe i Peter Steele to moi faworyci jeśli idzie o męskie wokale;].
Wszystko się kiedyś kończy
Wysłany: 2009-04-14 16:27
George "Corpsegrinder" Fischer z Cannibal Corpse , Tom Araya, Phil Anselmo i Romek Kostrzewski
Szczerosc lepsza niz falszywe uczucie
Wysłany: 2009-04-23 19:52
hmm może się ludzie nie zgodzą ale moje zestawienie:
Tilo Wolf - Lacrimosa - dlaczego? Bo głos potrafi pobudzić emocje,
Piotr Rogucki - Coma - za umiejętność szerokiego dostosowania emocjonalnego barwy
Carl McCoy - Fields of the Nephilim - oraz Fernando "Langsuyar" Ribeiro - Moonspell i Deamonarch - za głębie brzmienia.
My hatred burns through the cavernous deeps
Wysłany: 2009-04-23 19:58 Zmieniony: 2009-04-23 19:59
a ja dorzucę jeszcze damskiego VILLE VALO :)
Wysłany: 2009-04-23 19:58
Aaa ja jeszcze dodam do swoich faworytów dwóch polaków a mianowicie Grzesia Kupczyka z Turbo/Ceti i Romka Kostrzewskiego wiadomo skąd
Wszystko się kiedyś kończy
Wysłany: 2009-04-24 03:52
Vincent Cavanagh
Fernando Ribeiro
"Na litość boską, królowo. Czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus"
Wysłany: 2009-04-24 04:34
Axl Rose, Blixa Bargeld, Fabio Lione.
Wysłany: 2009-04-24 09:34
a może Ankieta?
zapomniałem dorzucić pana który wyciąga najwyższy męski wokal jaki znam - Timo Kotipelto ze Stratovariusa.
My hatred burns through the cavernous deeps
Wysłany: 2009-05-03 13:14
Ojj znalazlo by sie tego troche
Fernando Riberio
Alexi Laiho
Adrian Hates
John Tardy
A ostatnio strasznie sie wkrecam w glos Bruna z Dark Sensation( jakby ktos byl ciekaw http://profile.myspace.com/index.cfm?fuseaction=user.viewprofile&friendid=20366555)
"..Przed nikim czoła nie chylę Odrzucam te chwile I wszystkie słowa, którymi Złamali, opętali Odrzucam boga, dogmaty, świętości, herezje Odrzucam pustą poezję "
Wysłany: 2009-05-04 15:34
Fernando "Langsuyar" Ribeiro - MOONSPELL
Zdecydowanie tylko i wyłącznie ON!
:) Pozdro for all!
Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu...
Wysłany: 2009-05-04 16:56
Roman Kostrzewski :D
Nitimur in vetitum - dążymy do tego co zakazane
Wysłany: 2009-05-04 18:23
facet z psyclon nine :P:P:P
Wysłany: 2009-05-08 18:56
DANZIG
Wysłany: 2009-05-11 12:53 Zmieniony: 2009-06-01 09:41
Fernando Ribeiro
Andreas Hedlund
Vincent Cavanagh
Peter Steele
"psy patrzą na nas z szacunkiem, koty z pogardą, a świnie jak na równych sobie"
Wysłany: 2009-06-05 20:43
Daniel Gildenlow z Pain of Salvation
Trzeba się w górę piąć. choć męczy życie, a kiedy przyjdzie paść to paść na szczycie
Wysłany: 2009-07-27 11:38
Posiadaczem najlepszego głosu jest oczywiście wokalista Moonspell. F.R. ma naprawdę świetny, hipnotyzujący (choć niektórzy sądzą, że ogłuszający) wokal.
Wysłany: 2009-08-21 11:41
[quote:e0713d86ed="Infidel"]Till Lindelman[/quote:e0713d86ed]
[quote:e0713d86ed="Carmen"]wokalista Moonspell[/quote:e0713d86ed]
Dokładnie :D
Piszcie o mnie co chcecie, ale od siebie dodam jeszcze Marilyna Mansona. Jego głos jest niesamowicie charakterystyczny, tajemniczy, psychodeliczny, przejmujący. Zwłaszcza w kawałkach typu "Sweet Dreams" czy "Evidence"
Wysłany: 2009-08-21 12:24
Tak, głosik to on ma może całkiem ciekawy. Ale znam wielu takich artystów/artystek, którzy są posiadaczami niezłego wokalu, ale za to ich twórczość jest do bani. I to właśnie psuje cały efekt.
Wysłany: 2009-08-31 17:00
JR Dio, R Halford - to już chyba klasyka. A jeśli chodzi o młdszych to H. Kursh z Blind Guardian - trudno o bardziej charakterystyczny wokal, no i może jeszcze Matt Barlow z Iced Earth - wykop i liryka
"Nie kłóć się z głupkiem, bo cię sciągnie do swojego poziomu i pobije doświadczeniem"