Wysłany: 2008-01-30 08:38
jak dla mnie Alexi Laicho z Children of Bodom albo Fernando z Moonspell... Jak myslicie? :twisted:
Wysłany: 2008-02-27 21:45
Mi bardzo przypadł do gustu Tomi Joutsen z Amorphis, bardzo dobrze radzi sobie zarówno w czystym śpiewie, jak i growlując, potrafi zaśpiewać ciepło, by w chwilę po tym wydać z siebie ryk niczym z perkelnej otchłani. Miło zaskoczył mnie na Eclipse, na Silent Waters swoje umiejętności rozwinął... ciekawe co będzie dalej. :twisted:
Wysłany: 2008-02-27 23:03
[img:2c5903bfc2]http://www.koeln.netsurf.de/~joachim.backhaus/SEPULTURA-avatar.png[/img:2c5903bfc2]
Max Cavalera
:twisted:
Bez wniku...
Wysłany: 2008-03-13 22:05
Flynn z machine head.
Wysłany: 2008-03-14 10:25
[color=darkred:ab30b1bacc]Szanowni Forumowicze :!: Tak czytam sobie te wasze propozycje najlepszych męskich wokali i pojęcie nie mam za co..., a u innych kompletnie nie wiadomo z jakiego bandu ów delikwent. Spróbujcie odrobinę sie wysilić i napisać co was pasjonuje w tym głosie, co sprawia, że jest on dla was najlepszy. Polećcie jakieś utwory gdzie powiedzmy idealnie słychać jego potencjał. Do dzieła Kochani, sprawcie by ten temat nie był takim suchym i wniósł trochę ciekawych informacji bo równie dobrze masę różnych imion i nazwisk mogę sobie pójść poczytać na cmentarz. :wink:
M.K.K.[/color:ab30b1bacc]
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2008-03-14 11:00
Zawsze ceniłem wokalistów ktorzy potrafią radzic sobie na jakims poziomie z growlem, skrzekiem i czystymi wokalami.Dobrym tego przykładem może być pan Vegard Tweitan z Emperor, który w ogule potrafi wydobywać z siebie nie ludzkie głosy. Lubię także :
Mikaela Akerfeldta - Opeth
Jona Olivie - Savatge, za naprawde duży potencjal słychać to w kawałku When The Crowds Are Gone.
Vintersorga - za jego epickie wokale
Jest nikim ten, co nie ulepsza świata.
Wysłany: 2008-03-14 18:31
ja mam dwa typy: pierwszy to Serj Tankian, który dysponuje mocnym, charakterystycznym głosem i rownie dobrze wydziera sie jak i melodyjnie spiewa, natomiast drugi to Dani z Cradle of Filth, którego wokal okresliłabym jako kastracki :wink:
Freedom will only be available through death...
Wysłany: 2008-03-14 23:17
Świetny głos ma wokalista szwedzkiego zespołu Mustasch. Nie wiem jak on się nazywa, ale warto posłuchac choćby ich kawałk Dogwash :)
Forever Begins.
Wysłany: 2008-03-15 21:41
Chris Corner (IAMX)
Adrian Hates (Diary of Dreams)
Artur Rojek (Myslovitz)
Alexander Veljanov (Deine Lakaien)
To dla mnie czolowka jezeli chodzi o wokal :) Kolejnosc przypadkowa. Wszyscy panowie zasluzyli na wyroznienie za teksty majace charakter egzystencjalny, magie, ktora tworza swoja barwa glosu i ogolnie za klimat.
Wysłany: 2008-03-24 15:01
[quote:73f28a81fe="slatanic"]powinnaś posłuchać mojego wokalu 8)[/quote:73f28a81fe]A jakimże to typem wokalu dysponujesz Slatanie :wink: Growlem każdy może... trochę lepiej lub nieco gorzej :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2008-03-24 18:13
Pięknych męskich wokali jest wiele, i choć uwielbiam Hates`a, Gore`a czy Veljanov`a to od lat pozostaję pod hipnotycznym głosem Petera Heppner`a z Wolfsheim. Jego głos jest taki niewymuszony, tak "gładko" przechodzi od melorecytacji do pełnego śpiewu. Podoba mi się w nim to że trzyma się jednej tonacji, nie próbuje się popisywać, nie piszczy i nie schodzi nagle w basy, jego głos jest jednostajny ale przy tym nie nudny, może dlatego wydaje się hipnotyzować słuchaczy (a przynajmniej mnie:). Świetnie to słychać w "The Sparrows and the Nightingales" i w "Die Flut", którą nagrał z Joachimem Witt.
In meiner Badewanne bin ich Kapitän.
Wysłany: 2008-03-24 21:21
Falco - racja, niestety jest również nieco zapomniany, dzisiaj ludzie kojarzą go tylko z "Rock me Amadeus". Z tego kręgu godny uwagi jest również Marius Müller-Westernhagen poetycki i lekko przepity na końcówkach
In meiner Badewanne bin ich Kapitän.
Wysłany: 2008-03-24 21:27
Marco z Nightwish :P
Niebianska Krolowo wszystko mi jedno, Zabierz mnie stad. Jestem umarla dla swiata [ ... ] Tutaj troszcze sie jedynie o martwe ogrody [ ... ] To cena jaka place za dar posiadania marzen [ ... ] Nightwish
Wysłany: 2008-03-31 12:28
[quote:149461a2c3="Paskievicz"]hehe śmieszny kogucik z gościa :D ale przyznać trzeba, że fachowo mu te pianie idzie[/quote:149461a2c3]Pieją kury, pieją bo urwało jaja u koguta :lol: :D :twisted:
Nono, faktycznie koleś wie jak osiągnąć wysokie 'C' :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2008-03-31 15:06
[quote:81c8ec8e24="LadyWitch"]mój ponadczasowy bóg męskich wokali - mr. doctor [devil doll]. swym głosem miażdży, rozrywa na kawałki i rzuca na kolana [niekoniecznie w takiej kolejności ]
a ostatnimi czasy ci dwaj panowie:
sean brennan [london after midnight]
adrian hates [diary of dreams][/quote:81c8ec8e24]
[color=green:81c8ec8e24]
Byłam ciekawa, czy ktoś wymieni tajemniczego [b:81c8ec8e24]Pana Doktora[/b:81c8ec8e24] i [b:81c8ec8e24]Brennan'a[/b:81c8ec8e24] z LAM.
Miałam nadzieję być pierwsza, lecz zanim się wychyliłam przejrzałam wcześniejsze strony...cóż, nie ja jedna widzę dostrzegam wyjątkowość tych wokali.
Nie pozostaje mi nic innego jak podpisać się pod tym wszystkimi kończynami.
Wszyscy wymienieni zostali obdarzeni charakterystycznym głosem. Każdy jest inny i nie da się ich z nikim pomylić.
Ja do tej grupy zaliczyłabym jeszcze [b:81c8ec8e24]Carla McCoy'a[/b:81c8ec8e24]. Niełatwa to sztuka śpiewać na wdechu i wydechu, a ostatni koncert pokazał, że pomimo ciężaru wieku potrafi zatrząść salą koncertową.[/color:81c8ec8e24]
"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]
Wysłany: 2008-04-10 08:41
[quote:1a2bfc192a="Alec-II-Pure"]SP Magik (Kaliber 44, Paktofonika)
Cory Brandan (Norma Jean)
Howard Jones (Killswitch Engage)
------------------
Kaliber 44-Bierz moj miecz i masz[/quote:1a2bfc192a]
Sluchasz Kaliber 44???
Smierc jest czasem najlepszym rozwiazaniem, a czasami przeklenstwem. Czasem lepiej uciec i miec wszystko z glowy, miec swiety spokuj.
Wysłany: 2008-04-10 17:38
ANDREW ELDRITCH (SISTERS OF MERCY)
ALEKSANDER VELJANOV (DEINE LAKAIEN)
RONNY MOORINGS (CLAN OF XYMOX)
ROBERT SMITHS (CURE)
SIGVE MONSEN (PRIDE AND FALL)
"Niech Mrok bedzie z Wami"
Wysłany: 2008-04-10 17:52
[quote:98967f7f8c="Summoned"]Thomas "Quorthon" Börje Forsberg (R.I.P.) - Bathory
Andreas "Vintersorg" Hedlund - Vintersorg, Borknagar[/quote:98967f7f8c]
to jest to - Hail Quorthon
Jest nikim ten, co nie ulepsza świata.
Re: Najlepsze Waszym zdaniem MĘSKIE wokale Wysłany: 2008-05-27 17:36
[quote:31fbd34343="minawi"]Skoro mamy temat o żeńskich wokalach, to może teraz o męskich? 8)
Na razie przychodzą mi na myśl: Michael Akerfeld z Opeth, Mariusz Duda z Riverside, Maynard J. Keenan z Tool...yyy....znów zapomniałam całą resztę :wink: CDN... :P[/quote:31fbd34343]
Akerfeld u mnie na pierwszym jak i Keenan w mojej trójce też będzie, a do tego Garm
Carpe jugulum
Wysłany: 2008-07-01 14:39
Abbath Doom Occulta!!!
Natura Sanat