Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Łakocie i witaminy. Strona: 2

Wysłany: 2009-09-12 09:50 Zmieniony: 2009-09-17 18:25

xxx

To moje zdjęcie z czasów gdy jeszcze pracowałem na parkingu, sprzed półtorej roku:

http://www.darkplanet.pl/modules.php?name=usergallery&op=show_photo&id=53013

xxx

Kiedyś koleżanka zrobiła wiele zdjęć i filmików ze mną, kumplem i tabaką w rolach głównych, ale wszystko przepadło :/


"The fear is not the fate I seek. My destiny will build upon, the mighty turbulence beyond. If I fall I will rise again"


Wysłany: 2009-09-12 11:09

Yeah! Pochwalić się tabaką na nk - to dopiero "ocieka zajebistością".

Co było a nie jest...


Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.


Wysłany: 2009-09-12 16:21

Noi biblia snuffera się pisze...:)

nie mam specjalnych doświadczeń z tabaką, poza Poschl mentolową, Chapman waniliową i Red Bull...Z tych wszystkich jak dotąd zdecydowanie ostatnia tabaczka zdaje się być najlepsza. Mocny orzeźwiający aromat, przyjemne lekkie zakręcenie, yes, to jest to Pytanie tylko czy w rankingu wyprzedzi ją Gawith Apricot

a propos regularności, okazji, sposobu - lufka (szybko sprawnie ekonomicznie), na imprezach raczej niet, kurcze to tylko snuff a jakie reakcje..., najwięcej najczęściej najintensywnie - w okresie sesji lol... :lol:


In these days I’m breathing stone


Wysłany: 2009-09-12 16:36

[quote:7b3552a775="CarbonRabbit"]kurcze to tylko snuff a jakie reakcje...[/quote:7b3552a775]

Jakie? Po tabace jedynie nos się przeczyszcza - ogólnie to taka "używka" jak żucie gumy czy coś.


Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.


Wysłany: 2009-09-12 19:55

No ja na następny dzień mam zatkany nos jak dużo wciągne...



Wysłany: 2009-09-12 20:23

[quote:0b16c413ff="Rochu"]No ja na następny dzień mam zatkany nos jak dużo wciągne...[/quote:0b16c413ff]

Trzeba znać umiar :P

(Ku*wa - sobota i w domu siedzieć :| Porażka)


Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.


Wysłany: 2009-09-12 20:57

[quote:6ba894d630="thistle89"]Yeah! Pochwalić się tabaką na nk - to dopiero "ocieka zajebistością".[/quote:6ba894d630]

Żal mi się robi po rozumie ludzkim, gdy widzę takie wypowiedzi... Tylko, że ja się niczym nie chwalę, a to jest różnica. Dla mnie tabaka to najnormalniejsza rzecz na świecie, równie dobrze mógłbym się "chwalić", że mam ręce... :|

[quote:6ba894d630="thistle89"][quote:6ba894d630="CarbonRabbit"]kurcze to tylko snuff a jakie reakcje...[/quote:6ba894d630]

Jakie? Po tabace jedynie nos się przeczyszcza - ogólnie to taka "używka" jak żucie gumy czy coś.[/quote:6ba894d630]

Zdecydowanie bardziej jak kawa czy papierosy. Poza tym myślę, że raczej chodziło o reakcje ludzi postronnych widzących osobę tabaczącą...


"The fear is not the fate I seek. My destiny will build upon, the mighty turbulence beyond. If I fall I will rise again"


Wysłany: 2009-09-13 10:58

[quote:0bc1317356="Freakstranger"][quote:0bc1317356="thistle89"][quote:0bc1317356="CarbonRabbit"]kurcze to tylko snuff a jakie reakcje...[/quote:0bc1317356]

Jakie? Po tabace jedynie nos się przeczyszcza - ogólnie to taka "używka" jak żucie gumy czy coś.[/quote:0bc1317356]

Zdecydowanie bardziej jak kawa czy papierosy. Poza tym myślę, że raczej chodziło o reakcje ludzi postronnych widzących osobę tabaczącą...[/quote:0bc1317356]

yes, właśnie o to...Sam fakt że coś wciągasz okazuje się być nawet szokujący, bez względu na to co jest substancją wciąganą :roll:

niby używka, niby zabawa dziecinna, jednakowoż można już nawet mówić o toposie wciągania :lol:


In these days I’m breathing stone


Wysłany: 2009-09-13 11:24

[quote:14255ddcff="Freakstranger"] Dla mnie tabaka to najnormalniejsza rzecz na świecie, równie dobrze mógłbym się "chwalić", że mam ręce... :| [/quote:14255ddcff]

Tak?

[quote:14255ddcff="Freakstranger"] Poza tym myślę, że raczej chodziło o reakcje ludzi postronnych widzących osobę tabaczącą...[/quote:14255ddcff]

Hm.

Tabaka jest normalną rzeczą - ale jednak szokującą dla ludzi? Yyy.


Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.


Wysłany: 2009-09-13 13:42 Zmieniony: 2009-09-13 13:45

[quote:4d278b5085="thistle89"][quote:4d278b5085="Freakstranger"] Dla mnie tabaka to najnormalniejsza rzecz na świecie, równie dobrze mógłbym się "chwalić", że mam ręce... :| [/quote:4d278b5085]

Tak?[/quote:4d278b5085]

Powiedz mi czym tu się chwalić, szpanować? Nałogiem? A że tabaka jest mimo wszystko ważną częścią mojego życia to ląduje czasem na zdjęciach. Równie dobrze mogłabyś palaczowi zarzucić, że ma zdjęcie z fajkami.

[quote:4d278b5085="thistle89"][quote:4d278b5085="Freakstranger"] Poza tym myślę, że raczej chodziło o reakcje ludzi postronnych widzących osobę tabaczącą...[/quote:4d278b5085]

Hm.

Tabaka jest normalną rzeczą - ale jednak szokującą dla ludzi? Yyy.[/quote:4d278b5085]

Może nie aż szokującą, ale zaskakującą i na pewno w jakimś stopniu intrygującą. Większość ludzi raczej z dystansem podchodzi do substancji wciąganych przez nos i krzywo patrzą na tego typu praktyki. Spotkałem się już z niezliczoną ilością tego typu zachowań. Spróbuj zatabaczyć w autobusie/tramwaju, w kolejce w sklepie, w szkole/pracy przy ludziach itp, zobaczysz...


"The fear is not the fate I seek. My destiny will build upon, the mighty turbulence beyond. If I fall I will rise again"


Wysłany: 2009-09-13 13:43

[quote:a76092f135="thistle89"]Tabaka jest normalną rzeczą - ale jednak szokującą dla ludzi? Yyy.[/quote:a76092f135]

No bo jeśli wciągasz w miejscu publicznym np. w tramwaju
gdzie jest bardzo dużo ludzi to wzbudza to podejrzenia, że to np. feta, no bo przecie nie wszyscy się znają a już na pewno staruszki :wink:


W dupie mam motto ;p


Wysłany: 2009-09-13 14:04

[quote:37c3532660="Raven99"] no bo przecie nie wszyscy się znają a już na pewno staruszki :wink:[/quote:37c3532660]

:?: U mnie starsze osoby głównie wiedzą co to tabaka. Ale to może spowodowane jest miejscem zamieszkania mego - na Kaszubach to normalna kwestia.
U mnie w szkole nauczyciele nie zwracali uwagi na tabakę - bo po co?
Ani człowiek nie śmierdzi po tym, ani nie wpływa to na jego zachowanie, za to nie ma kataru i nie zaraża wszystkich.

Mam inne podejście, bo u mnie to jest normalne - tak - to chyba dlatego.


Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.


Wysłany: 2009-09-13 14:27

[quote:734ffd2e02="thistle89"]U mnie starsze osoby głównie wiedzą co to tabaka.[/quote:734ffd2e02]

no ale gdybyś wciągała białą tabakę to nie wiem czy tak
samo by zareagowali :wink:

[quote:734ffd2e02="thistle89"]na Kaszubach to normalna kwestia.
[/quote:734ffd2e02]

No fakt, tam wszyscy wciągają, taki zwyczaj pozostał:D


W dupie mam motto ;p


Wysłany: 2009-09-14 06:57

thistle89 Napisał:
[quote:17ac38db88="Raven99"]Mam inne podejście, bo u mnie to jest normalne - tak - to chyba dlatego.[/quote:17ac38db88]

Dokładnie, podobno tabaka jest też popularna na Śląsku, ale już np w takim Krakowie ludzie czasem się dziwią i patrzą na mnie prawie jak na narkomana


"The fear is not the fate I seek. My destiny will build upon, the mighty turbulence beyond. If I fall I will rise again"


Wysłany: 2009-09-14 07:57

Czy to prawda,że tabaka jest zdrowsza od fajek? Jestem ciekawa,a się na tym nie znam,bo nie mam żadnych doświadczeń,ani z tabaką,ani z fajkami itp. He he he :wink: i nie mam zamiaru mieć. :lol:



Wysłany: 2009-09-14 08:25

[quote:cbef4c775b="Gabriela"]Czy to prawda,że tabaka jest zdrowsza od fajek? Jestem ciekawa,a się na tym nie znam,bo nie mam żadnych doświadczeń,ani z tabaką,ani z fajkami itp. He he he :wink: i nie mam zamiaru mieć. :lol:[/quote:cbef4c775b]

Nie ma porównania, ile substancji rakotwórczych wytwarza się podczas palenia papierosów, przy tabace tego nie ma. Należy też wspomnieć, że nie szkodzi na płuca ani raczej na kondycję też nie. Przy dłuugim i częstym stosowaniu może dojść do uszkodzenia śluzówki nosa, ale ja zażywam już prawie 2 lata i często a nie miałem nigdy z tym problemów. Kumpel już miał, ale to ten co ma 10g na 2,5 dnia... Ja mam 10g na 4-5 dni.


"The fear is not the fate I seek. My destiny will build upon, the mighty turbulence beyond. If I fall I will rise again"


Wysłany: 2009-09-14 09:19

To za dwa lata się spodziewaj hi hi.
Teraz na poważnie.Tabaka znana od wieków,troszkę zapomniana,chyba wraca do łask.Ale jednak jest to używka i uzależnia.Tabaka ma chyba jakieś działanie trzeźwiące,dobrze myślę?



Wysłany: 2009-09-14 10:15

yees, orzeźwia, daje kopa, widzisz rzeczywistość jaśniej i w jak bezchmurne niebo 8)

ale do rzeczy...
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Tabaka


In these days I’m breathing stone


Wysłany: 2009-09-14 10:29

[quote:82ec2f49f0="CarbonRabbit"]yees, orzeźwia, daje kopa, widzisz rzeczywistość jaśniej i w jak bezchmurne niebo 8)

ale do rzeczy...
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Tabaka[/quote:82ec2f49f0]

Czyli taki zamiennik soli trzeźwiących :lol:



Wysłany: 2009-09-14 13:09

[quote:12101397ae="Gabriela"]Ale jednak jest to używka i uzależnia.[/quote:12101397ae]

Od fajek jest znacznie łatwiej się uzależnić niż od tabaki. Wszystko siedzi w naszej głowie i jest kwestią przyzwyczajenia. Jeżeli będziemy tabakę wciągać regularnie zawsze o tych samych lub przybliżonych porach to wejdzie to nam w krew i wtedy gdy będziemy chcieli przestać wciągać to nie będzie łatwo, o stałej porze wciągania będziemy czuli głód "tabakowy".


W dupie mam motto ;p


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło