Byłem dziś na zakupach:) Kupiłem wszystko co chciałem i zostało mi na czerwone winko:)...mniam mniam :) , które właśnie sączę....mmmmmmniam!

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

<Fajowo masz>
A wypijesz tam moje zdrówko :wink:

:arrow: strzalik ....wypiję , jeszcze trochę mam na dnie:) i myślę intensywnie czy nie iść po kolejny arsenał, to wtedy wypije podwójnie :twisted:

:arrow: noone....alkoholików ci u nas dostatek, jeden mniej jeden więcej..coooooootam! :twisted:
A to o północy hihihi...to znaczy że co, że popierasz? buhaha...młaaa

[b:09784c3c76] a miłe: to , że czuje błogi stan, chwilo trwaj! [/b:09784c3c76]

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

przyszlam rano do pracy a tu na sniadanie 3 rodzaje cista :mrgreen: i kto powiedział że poniedziałki są złe

Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)

[quote:6c326201a0="Semjan"]:arrow: strzalik ....wypiję , jeszcze trochę mam na dnie:) i myślę intensywnie czy nie iść po kolejny arsenał, to wtedy wypije podwójnie :twisted:
[/b][/quote:6c326201a0]

Dzięks :D Od razu lepiej człowiekowi na duszyczce :wink:

Zorganizowaliśmy dziś sobie ze współlokatorami 'rodzinnego' grilla na działce koło domu i było wręcz zajebiście.
Nie ma to jak kawał pieczonego mięcha, piwo, piwo i jeszcze raz piwo, nasza dziwna rodzinna atmosfera, głośne śpiewanie i wrzaski, gitarra, etc.

Jutro będzie kac... ale co tam... wszyscy się spili i jest fajnie !!! Dawno nie było tak FAJNIE !!!

I LOVE WIŚNIOWA 4 TEAM !!!

Meraviglisa creatura Sono sola al mondo

Kolejny dzień pogodowej passy!! :!:
jak przestali grzać, to sie cholernie wychłodzilo mi w domku...teraz jest milusio nawet jak się okna otworzy:)

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

A właśnie sie spac kłade i bardzo jest to przyjemne :twisted:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

cóż mogę napisać hehehehe dziś jest dzień na który czekałem 4 lata...


[size=18:65dc8ca12e][color=blue:65dc8ca12e] RUCH CHORZóW ZNóW JEST W EKSTRAKLASIE!!!![/color:65dc8ca12e][/size:65dc8ca12e][color=blue:65dc8ca12e][/color:65dc8ca12e]

[img:65dc8ca12e]http://www.niebiescy.pl/images/gify/03.gif[/img:65dc8ca12e]

[img:65dc8ca12e]http://www.niebiescy.pl/images/gify/08.gif[/img:65dc8ca12e]

[img:65dc8ca12e]http://www.niebiescy.pl/images/informacje/herb.gif[/img:65dc8ca12e]

Wierzcie mi że to jest jeden z najszczęśliwszych dni w moim życiu, znów zobaczyć Ruch na stadionach Ekstraklasy. Co ma swoje plusy bo pewnie do Poznania szybciej przyjade :P hehehe

Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL

Co miłego mi sie dziś przydarzyło? Własciwie przydaży...zaraz wychodze na pociąg, a potem... :twisted: 8)
[img:004d7b53a2]http://www.fxmusic.pl/foto/foto_14_3.jpg[/img:004d7b53a2]

"God made me a cannibal to fix problems like you."

o Boże 8O 8O 8O to faktycznie cud :!:

a nie myślałeś o jakimś zabezpieczeniu balkonu?

Nic mi się nie przydarzyło miłego :evil:

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

gorąca czekolada pita o 3 w nocy na komisariacie :twisted:

Schwei-> ale powiedz ze jak Senka impreze zrobi to nie ma chuja we wsi..

Jest stare powiedziene wsrod moich znajomych "impreza jak trza.. zjarali chalupe":D

"- Ech, bo te wasze demony są jak koty. - Niezależne, piękne, drapieżne...? - Pieprzą wszystko, co nie zdąży uciec i udają, że nic i nikt ich nie obchodzi, a tak naprawdę, to puchate pieszczochy."

powiem :D przystojni panowie, przejażdżka po mieście, niezapomniane widoki (facet z pociętym ryjem) - wszystko w cenie imprezy :twisted:

[quote:ad4bbaaae2="SCHWEIGENDE"]gorąca czekolada pita o 3 w nocy na komisariacie :twisted:[/quote:ad4bbaaae2]

[quote:ad4bbaaae2="Sena"]Schwei-> ale powiedz ze jak Senka impreze zrobi to nie ma chuja we wsi..

Jest stare powiedziene wsrod moich znajomych "impreza jak trza.. zjarali chalupe":D[/quote:ad4bbaaae2]

[quote:ad4bbaaae2="SCHWEIGENDE"]powiem :D przystojni panowie, przejażdżka po mieście, niezapomniane widoki (facet z pociętym ryjem) - wszystko w cenie imprezy :twisted:[/quote:ad4bbaaae2]

Nic dodać nic ująć...po za tym w ramach de ja vu jeszcze raz komisarit i czekolada później wiele miłych rzeczy...a nawet się pierwszy raz trafił cokolwiek by to znaczyło :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

Taak Nie ma to jak niedzielne poranki (godz 16) przy goracej czekoladzie na komisariacie 8)

"- Ech, bo te wasze demony są jak koty. - Niezależne, piękne, drapieżne...? - Pieprzą wszystko, co nie zdąży uciec i udają, że nic i nikt ich nie obchodzi, a tak naprawdę, to puchate pieszczochy."

Powiem krótko
[size=28:f05b39cefa][color=red:f05b39cefa]DZIEŃ BEZ CZEKOLADY JEST ZUEM[/color:f05b39cefa][/size:f05b39cefa]
:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

to co, kochani, kiedy to powtórzymy ? :twisted: mrrrrrrrrr :)

Schwei czyżby jakies zapędy w kierunku pałki policyjnej w czekoladzie i kajdanek :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

Cóż pomijając, niektóre okoliczności warte to jest powtórzenia...żadna potupajka się nie równa takiej schizie :twisted: :twisted: :twisted: