Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Dlaczego inteligentnym facetom podobają się puste lale?. Strona: 4

Wysłany: 2009-09-11 08:14

Jak ciśnienie Cię rozwala to masz ochotę na gonienie zajączka? Czy wolisz po paru minutach mieć go?
To chyba oczywiste, że facet, który bierze sobie "pustą lalę" nie szuka miłości, czułości, radości, zrozumienia blabla - tylko chce poużywać trochę!
"Związek" z "pustą lalą" nie jestem długotrwala znajomością, lecz ewentualnym przyuczeniem "łózkowym" by zadowolić tą właściwą.


Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.


Wysłany: 2009-09-11 08:22

[quote:aa7a97f644="thistle89"]Jak ciśnienie Cię rozwala to masz ochotę na gonienie zajączka? Czy wolisz po paru minutach mieć go?
To chyba oczywiste, że facet, który bierze sobie "pustą lalę" nie szuka miłości, czułości, radości, zrozumienia blabla - tylko chce poużywać trochę!
"Związek" z "pustą lalą" nie jestem długotrwala znajomością, lecz ewentualnym przyuczeniem "łózkowym" by zadowolić tą właściwą.[/quote:aa7a97f644]

troche racji na pewno w tym jest :)


.


Wysłany: 2009-09-11 12:43

[quote:84d7ea0db9="thistle89"]Jak ciśnienie Cię rozwala to masz ochotę na gonienie zajączka? Czy wolisz po paru minutach mieć go?[/quote:84d7ea0db9]

Ja wolałbym od razu trafić na właściwą osobę, nie potrzeba mi eksperymentów, a już na pewno nie z kosmetycznymi mutantami.

[quote:84d7ea0db9="thistle89"]To chyba oczywiste, że facet, który bierze sobie "pustą lalę" nie szuka miłości, czułości, radości, zrozumienia blabla - tylko chce poużywać trochę![/quote:84d7ea0db9]

Co świadczy o nim niewiele lepiej niż o tej lali.

[quote:84d7ea0db9="thistle89"]"Związek" z "pustą lalą" nie jestem długotrwala znajomością, lecz ewentualnym przyuczeniem "łózkowym" by zadowolić tą właściwą.[/quote:84d7ea0db9]

Wątpię, żeby ktokolwiek szedł do łóżka po to, by zdobyć doświadczenie w tych sprawach do przyszłego życia z właściwą kobietą. Takim chodzi tylko o chwilowe zaspokojenie żądzy, w żadnym wypadku nie o doświadczenie.


"The fear is not the fate I seek. My destiny will build upon, the mighty turbulence beyond. If I fall I will rise again"


Wysłany: 2009-09-11 12:58

1 - Każdy by wolał od razu - marzenia są za darmo, a co jest za darmo...

2 - Zaiste - nie świadczy to o nim dobrze, ale czego oczy nie widzą...

3 - Nie mówię, że JEDYNIE w tym celu - typowe puste lale znają wiele sztuczek - facet sam sie nauczy czegoś podświadomie.

4 - [quote:0d9982bcf8]Takim chodzi tylko o chwilowe zaspokojenie żądzy [/quote:0d9982bcf8]

A o czym ja pisałam???

Facet wybiera "pustą lalę" jak chce poruchać - oczywiste!


Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.


Wysłany: 2009-09-11 13:08

[quote:6bd7b1b622="thistle89"]1 - Każdy by wolał od razu - marzenia są za darmo, a co jest za darmo...[/quote:6bd7b1b622]

Nie każdy, niektórym odpowiada bycie samemu na dłuższą metę lub w ogóle po całosci.

[quote:6bd7b1b622="thistle89"]2 - Zaiste - nie świadczy to o nim dobrze, ale czego oczy nie widzą...[/quote:6bd7b1b622]

Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal, ale nie znaczy, że nie było albo że jest fajne.

[quote:6bd7b1b622="thistle89"]3 - Nie mówię, że JEDYNIE w tym celu - typowe puste lale znają wiele sztuczek - facet sam sie nauczy czegoś podświadomie.[/quote:6bd7b1b622]

O widzisz, to zmienia postać rzeczy. Bo to, że każde wydarzenie czegoś uczy człowieka to swoja drogą. Tzn. nie każdego człowieka.

[quote:6bd7b1b622="thistle89"]Facet wybiera "pustą lalę" jak chce poruchać - oczywiste![/quote:6bd7b1b622]

Jakie to głębokie...


"The fear is not the fate I seek. My destiny will build upon, the mighty turbulence beyond. If I fall I will rise again"


Wysłany: 2009-09-11 13:19

Jak ktoś już postanowi sobie, że znajdzie tą właściwą drugą połowę - to wtedy każdy chce, żeby sie powiodło za pierwszym razem.

Facet jest dupkiem, jeśli zalicza "puste" - ale jeżeli jakaś "pełna" o tym nie wie - to już nie jest dupkiem dla niej - czego oczy nie widzą...

Każdego człowieka doświadczenia czegoś uczą - jednak nie do każdego to dociera, nie każdy pamięta.

To tak głębokie, jak wybieranie "pustych lachociągów".


Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.


Wysłany: 2009-09-11 13:32

[quote:2a529c2ced="thistle89"]Facet jest dupkiem, jeśli zalicza "puste" - ale jeżeli jakaś "pełna" o tym nie wie - to już nie jest dupkiem dla niej - czego oczy nie widzą...[/quote:2a529c2ced]

Czego oczy nie widzą, to nie znaczy, że nie było. Jak facet jest dupkiem to nawet ta "pełna" prędzej czy później prawdopodobnie się o tym przekona.

[quote:2a529c2ced="thistle89"]To tak głębokie, jak wybieranie "pustych lachociągów".[/quote:2a529c2ced]

Ni mniej ni więcej.


"The fear is not the fate I seek. My destiny will build upon, the mighty turbulence beyond. If I fall I will rise again"


Wysłany: 2009-09-11 16:19

[quote:35add285c7="thistle89"]Facet wybiera "pustą lalę" jak chce poruchać - oczywiste![/quote:35add285c7]

Czemu :) ja jak mam ochotę pochedozyć to wole niepustą lalę :)


.


Wysłany: 2009-09-12 18:30

Chędożyć


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2009-09-14 07:00

[quote:e6176c89e3="Envy"][quote:e6176c89e3="Freakstranger"]

Wątpię, żeby ktokolwiek szedł do łóżka po to, by zdobyć doświadczenie w tych sprawach do przyszłego życia z właściwą kobietą. [/quote:e6176c89e3]

A zdziwiłabyś się ilu takich jest. Rozbrajają mnie czasem rozmowy, które mam okazje usłyszeć na korytarzu jak to trzeba za młodu sie wyszaleć, wyruchać swoje, nabyć doświadczenia ale żone to tylko dziewice...lol...[/quote:e6176c89e3]

Jak widać wyjątki potwierdzają regułę :D
Jak ja mam wierzyć w ludzi gdy czytam/słyszę coraz więcej takich rzeczy? :?


"The fear is not the fate I seek. My destiny will build upon, the mighty turbulence beyond. If I fall I will rise again"


Wysłany: 2009-09-15 05:39

[quote:75c6f81b97="Envy"][quote:75c6f81b97="Freakstranger"]

Wątpię, żeby ktokolwiek szedł do łóżka po to, by zdobyć doświadczenie w tych sprawach do przyszłego życia z właściwą kobietą. [/quote:75c6f81b97]

A zdziwiłabyś się ilu takich jest. Rozbrajają mnie czasem rozmowy, które mam okazje usłyszeć na korytarzu jak to trzeba za młodu sie wyszaleć, wyruchać swoje, nabyć doświadczenia ale żone to tylko dziewice...lol...[/quote:75c6f81b97]

Bueheehhe, i w CV sobie wpisać xD moze przyszły szef/szefowa skorzysta z nabytego doświadczenie pracownika :)


.


Wysłany: 2009-09-19 08:08

A może po prostu niektórzy inteligentniejsi faceci stwierdzają po pewnym czasie że wcale nie potrzeba im dziewczyny na swoim poziomie tylko takiej, która będzie się o niego troszczyć itd...z drugiej strony, dlaczego mają podobać się nam tylko inteligentne dziewczyny? załóżmy że mamy inteligentną, ładną kobietę, ale ma swój charakterek jest zarozumiała, pewna siebie i generalnie robi nam awantury, a nawet nas nie szanuje, a z drugiej strony stoi ni to ładna ni to brzydka, szczera, miła, uprzejma dziewczyna której zależy nam na nas i chce z nami być niestety o magisterce to wie tylko tyle że gdzieś na studiach ją się znajdzie... no i proszę kogo byście wybrali? bo ja miałbym dylemat xP chyba że bierzemy pod uwagę tylko stereotyp :
-inteligentna, nie za ładna
lub
-tępa piękność...
więc wtedy zależy to od celów naszej znajomości :P
jak by się wyszaleć i po prostu zrelaksować to starczy ta tępa, a żeby pobyć dłużej to ta inteligentna...


Nauka uczyniła z nas Bogów, zanim jeszcze zasłużyliśmy na to by być Ludźmi...


Wysłany: 2009-09-19 08:55

Czyli że dla ciebie ta "magisterka" jest gwarantem inteligencji? No ja osobiście znam parę kobiet bez tytułu naukowego, ale które mają więcej oleju we łbie niż niejedna przemądrzała siksa z dyplomem. Poza tym temat nosi nazwę: "dlaczeg inteligentnym facetom podobają się puste lale?". Czy uważasz, że "szczera, miła, uprzejma kobieta", która "troszczy się" o faceta jest pusta? Jak dla mnie, to znaczenie tego słowa jest nieco inne.



Wysłany: 2009-09-20 14:07

1. z tą magisterką to była taka metafora oznaczająca inteligencje- ok nietrafne, nie sądzę że wyższe wykształcenie jest wyznacznikiem inteligencji.
2. Przyznaję się do drugiego błędu, myślałem o mało inteligentnych, nie o pustych...a dlaczego puste...nie wiem xD


Nauka uczyniła z nas Bogów, zanim jeszcze zasłużyliśmy na to by być Ludźmi...


Wysłany: 2009-10-27 17:16

Jaki mężczyzna chciałby czuć się gorszym od swojej dziewczyny? Większość <bo nie każdy> woli być "rycerzem" swej Pani Serca, chce by go podziwiała i rozpieszczała. Cóż moje Panie coraz częściej mamy własne zdanie i nie pozwalamy się zdegradować do roli kury domowej ciągle przytakującej i uśmiechającej się. Mamy własne zdanie, rozwijamy się i udowadniamy że jesteśmy równe mężczyzną. Więc nie możemy się dziwić że łatwiej jest być z "pustą" dziewczyną niż z wymagająca "Królową".


.:Kwiaty na grobie wroga pachną upajająco:.


Wysłany: 2009-10-27 18:15

Niektórzy panowie wolą iść na łatwiznę bo zwyczajnie w świecie nie chce im się walczyć intelektem własnym o uznanie kobiety z wyższej półki. A tak to ma laskę z prostą instrukcją obsługi, na widok której staje kumplom z pracy.

I zobaczcie do czego to się sprowadza. Oni tak naprawdę wiodą normalne życie: praca, kobieta, dom. A wam głowa pęka i zapychacie forum postami nie mogąc pojąć tego jak oni tak mogą z tymi kobietami. Pomyślcie sobie teraz, że brat/siostra jednego z tych facetów jest użytkownikiem naszego forum i ów jegomość ze swoimi kumplami pojąć nie mogą, jak my tak możemy trwonić czas na jakimś forum gadając o pierdołach, heh.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2009-10-29 20:26

Gothic_sun (Anciliae)
Gothic_sun
Posty: 183
dusza - SOMEWHERE IN THE REALM O...

[quote:d8c86fa39a="Pan"]naiwność kobiet, skądinąd całkiem głębokich czy inteligentnych, jest i tak przerażająca.
[/quote:d8c86fa39a]
Nie zawsze jest to naiwnosc...
Czesto bezgraniczna ufnosc postrzegana jest mylnie za naiwnosc...


All is only illusion...all except the music! "Music is a place to go to take refuge. It is a sanctuary from mediocrity and boredom. It is innocent and it is a place you can lose yourself in thoughts and memories and intricacies.”


Wysłany: 2009-10-29 20:42

Gothic_sun (Anciliae)
Gothic_sun
Posty: 183
dusza - SOMEWHERE IN THE REALM O...

No coz...niektorzy nigdy nie beda w stanie dopasowac sie do otaczajacej nas chorej rzeczywistosci i pozostana na zawsze w swoim wyidealizowanym swiecie...


All is only illusion...all except the music! "Music is a place to go to take refuge. It is a sanctuary from mediocrity and boredom. It is innocent and it is a place you can lose yourself in thoughts and memories and intricacies.”


Wysłany: 2009-10-29 21:07

Gothic_sun (Anciliae)
Gothic_sun
Posty: 183
dusza - SOMEWHERE IN THE REALM O...

obrazliwe? a skadze...
wydaje mi sie, ze opacznie zrozumiales moja wypowiedz...pisalam o sobie :)


All is only illusion...all except the music! "Music is a place to go to take refuge. It is a sanctuary from mediocrity and boredom. It is innocent and it is a place you can lose yourself in thoughts and memories and intricacies.”


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło