A mi się marzy wspaniały wyrafinowany i niezapomniany kontakt fizyczny między dwoma ciałami :D

[quote:b6d9df3b51="Selene69"]Spoko :twisted: Mi się marzy nadal motocykl, mmmm, oraz jakiś lirycznie pokręcony goth przy moim boku, Strzalik, ty seksiaro :P :D[/quote:b6d9df3b51]
Hmmm ktoś musi Selene69, przyznaj się też masz czasem takie marzonka :wink: :twisted:
Wiesz też mi się marzy motocykl i facet-ale jakiś rastamanek :wink:

Czy ja wiem czy kradnę- po prostu zbierzność marzeń :wink:
Ale fajnie wiedzieć, że ktoś ma podobne marzenia jak Ty :)
Mi się mary jeszcze domek z drewna w stylu zakopiańskim- Tobie też Selene69??? :wink:

Selene69 dużo wspólnoty tu widzę w naszych marzeniach :wink:
co Ci się jeszcze marzy-pochwal się... :)

No ja mowilam ze mi się piękny motorek marzy... a tak naprawde marzy mi się piękny facet na motorku z którym będe jezdziła :)

"Nie ma nieba, wielkiej jasności, i piekła w którym smażą sie grzesznicy. Tu i teraz jest nasz dzień panowania. Tu i teraz jest dzień naszej radości. Tu i teraz jest nasza okazja. "

hehe :wink: No a nie ..na motorku juz umiem jezdzic tyle ze nie mam wlasnego :roll: i jeszce marzy mi sie .. hmm.. wyjazd na caly dzin z kolezanką na zakupy do wiekrzego miasta i jakis fajny facet :roll:

"Nie ma nieba, wielkiej jasności, i piekła w którym smażą sie grzesznicy. Tu i teraz jest nasz dzień panowania. Tu i teraz jest dzień naszej radości. Tu i teraz jest nasza okazja. "

Jak na razie moim marzeniem jest wyjście poza krąg ludzi którzy twierdzą że marzenia to tylko narzędzia do pogłębienia i tak zagmatwanego zrozumienia. A tak poza tym to moje marzenia, czy pragnienia jak kto woli są bardzo „standardowe”: Znaleźć wariatkę która by ze mną wytrzymała…. hmmmmm…dalej nie wiem, jak do tego dojdę to napisze niezwłocznie.

Btw. …Czasem lepiej nie przywiązywać za dużo uwagi niespełnionym marzeniom ponieważ one są niczym zwykłe myśli bez pokrycia, a czasem tylko czymś prawie że materialnym…Ja jestem tylko nic nie wiedzącym człowiekiem człowiekiem tak sobie tylko „gdybam”, więc nie bierzcie tego na poważnie :]

jery to ja mam jakieś mało "standardowe" marzenia... mi się nie marzy druga połowa bo i tak nie miałabym dla niej czasu... dobrze mi tak jak jest... mimo wszytsko wolę pomarzyć o podróży do Stonehenge.... ah......

BTW Draven co ze sztuką???????

Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)

Selene69 jak widzisz jest nas więcej jeśli chodzi o motorki..
Może kiedyś każda z nas będzie mieć swojego rumaka i zrobimy sobie babski zlocik :wink:
Draven a co rozumiesz przez słowo waryjatka :?: :?: :?:

O, o własnie Draven, bo ja jej nadal nie dostałam do przeczytania tej Twojej "sztuki" :)
I jeszcze nasza opowieść czeka, ale nie mam pojęcia jak ja dokończymy, chyba mailowo :)

hmmm..... o motorku ... takim Harley'u Davidsonie to chyba kazdy marzy...
ale niestey na takie cacko stać tylko starszych, bezdzietnych panow po 50 przynajmniej...

a moim marzeniem jest ciągle wielka odwzajemnona głęboka miłość

[quote:ae93ac1c55="DarkMona"]o motorku ... takim Harley'u Davidsonie to chyba kazdy marzy...[/quote:ae93ac1c55]

Oj, Słońce niekazdy :) Bo nie ja :) O wiele bardziej funkcjonalne, bezpieczniejsze i przyjemniejsze wg mnie sę autka : Nie ma to jak się wygodnie rozwalić na siedzeniu, muzyczki posłuchać, i robić dużo innych ciekawych rzeczy, których na maszynie dwukołowej nie doświadczysz...

Dlatego ja to sobie marzę o jakiejś pięknej czarnej sportowej limuzynie :)

o taaakkk....
wygodnym samochodzikiem wszędzie dojedziesz... tak tak...
to rownież wielka przyjemność... przynajmniej deszcz Cie nie zmoczy albo wiatr nie przewieje... :wink: :D
samochodzik też mi się marzy....
ale to takie marzenia raczej materialne... moje największe sprowadza się do tych duchowych marzeń

uprzejmie proszę nie wspominać o autkach, kiedy ja kurwa po raz setny usiłuję zdać prawko !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

SHWEIGENDE..... my wierzymy w Ciebie... setny ale za to jakie... to bedzie zapisane w księdze jako najbardziej odlotowe zdanie prawko w historii ludzkości... :wink:

pokaż im klase... :wink: :wink: :wink:

DZIĘKUJĘ! :)

oj, to na pewno będzie najbardziej odlotowe prawko, hehe..... już teraz mój biedny instruktor siwieje po każdej godzinie jazdy z moją skromną osobą :twisted:

Mi się wciąż marzy motor ale to troche nie realne marzenie No i... zeby nie być juz samotna ..

"Nie ma nieba, wielkiej jasności, i piekła w którym smażą sie grzesznicy. Tu i teraz jest nasz dzień panowania. Tu i teraz jest dzień naszej radości. Tu i teraz jest nasza okazja. "

Marzenie jest do dupy....lepiej być realistą, wtedy mniej boli zetknięcie z szarą rzeczywistością.

Chcesz się czegoś o mnie dowiedzieć? Spytaj...

No moze i jest troche w tym racji ale nie do konca bo bez marzen moim zdaniem bylo by jeszce bardziej do dupy...

"Nie ma nieba, wielkiej jasności, i piekła w którym smażą sie grzesznicy. Tu i teraz jest nasz dzień panowania. Tu i teraz jest dzień naszej radości. Tu i teraz jest nasza okazja. "

A mi się marzy, żeby jeden delikwent powiedział mi o co mu tak naprawdę chodzi :evil: