Wysłany: 2009-05-13 05:16
[quote:dbf704a923="rozbit"]hmm ognisko można by było na jakimś zadupiu zorganizować z jakiejś soboty na niedzielę uwzględniając zabranie ze sobą namiotów (tudzież pałatek z kijkami) :twisted:[/quote:dbf704a923]
moim zdaniem bardzo dobry pomysl;]
I'm rolling like a stone... never creep.
Wysłany: 2009-05-13 06:12
Niegłupie :D To teraz znajdźcie takie zadupie :P :wink:
ewent.można by się wybrać na cytadelę większą ekipą,ale to już ogniska/grille odpadają :P
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2009-05-13 07:42
[quote:d3c17307df="rozbit"]hmm ognisko można by było na jakimś zadupiu zorganizować z jakiejś soboty na niedzielę uwzględniając zabranie ze sobą namiotów (tudzież pałatek z kijkami) :twisted:[/quote:d3c17307df]
Jestem również za 8) (kurde, gdzie ja mam namiot? O.o) byle nie ta sobota, bo mam zjazd zawalony zaliczeniami, ale w następną już da radę 8) i cieplej może się zrobi...
"psy patrzą na nas z szacunkiem, koty z pogardą, a świnie jak na równych sobie"
Wysłany: 2009-05-14 15:26
to jeśli można by już coś bardziej konkretnego: co powiecie na weekend 30-31 maj? i Tuczno np.? (:
I sure could use a vacation from this silly shit, stupid shit. https://www.facebook.com/husky.love.racingteam
Wysłany: 2009-05-14 15:31
Pod namioty jest jeszcze chyba za zimno.
Alkoholowi mówię stanowcze: CZEMU NIE
Wysłany: 2009-05-14 15:39
ja nie moge 30 maja wiec moze tydzien pozniej?;]
6-7 czerwca?
no i cieplej bedzie. hehe
I'm rolling like a stone... never creep.
Wysłany: 2009-05-14 15:40
dla mnie ważne, żeby nie wcześniej niż 30ty maja (:
I sure could use a vacation from this silly shit, stupid shit. https://www.facebook.com/husky.love.racingteam
Wysłany: 2009-05-14 16:02
Ja też jestem za czerwcowym terminem może być i w Tucznie. Będzie cieplej ja osobiście mam doświadczenia ze spaniem pod namiotem w temperaturach dochodzących do -8 stopni Celsjusza i wolałbym tego nie powtarzać :evil:
forever alone immortal
Wysłany: 2009-05-14 17:12
ja tam bym wolała zwykłe ognicho na strzeszynku, więc jak nie będzie chętnych to ze znajomym sobie sami zorganizujemy 30 maja 8)
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2009-05-14 18:37
Ognicho w Strzeszynku swoją drogą można zrobić. Jeżeli będzie 30 maja to ja się wpraszam :twisted:
forever alone immortal
Wysłany: 2009-05-14 19:44
Myślę, że 30 maja to dobra data :)
Szykować plakat? 8)
Alkoholowi mówię stanowcze: CZEMU NIE
Wysłany: 2009-05-14 20:02
[quote:b8f5753567="Diesel"]Myślę, że 30 maja to dobra data :)
Szykować plakat? 8)[/quote:b8f5753567]
Dawaj i pomyśl jeszcze o wyjeździe w czerwcu może znasz jakąś fajną miejscówkę
forever alone immortal
Wysłany: 2009-05-14 20:03
Sulejów koło Piotrkowa Trybunalskiego, albo Fort William w Szkocji :D
Alkoholowi mówię stanowcze: CZEMU NIE
Wysłany: 2009-05-20 16:39
30-tego jest koncert Acid Drinkers i Strachów na Lachy na Juwenaliach, wiec odpadł termin.
Może się uda jakiegoś spontana zrobić w tą sobotę, ale to zależy od pogody. W piątek pomyślimy.
Alkoholowi mówię stanowcze: CZEMU NIE
Wysłany: 2009-05-25 11:56
Padł ostatnio proposition by coś w tygodniu zorganizować 8)
Jacyś chętni?
"psy patrzą na nas z szacunkiem, koty z pogardą, a świnie jak na równych sobie"
Wysłany: 2009-05-25 12:53
Proponuję środę lub czwartek odjazd autobusem który z Ogrodów startuję o 18.20 lub 19.10. A powrót autobusem o 22.14 lub 23.14. Tak więc rano na zajęcia i do pracy można spokojnie iść :twisted: :twisted:
forever alone immortal
Wysłany: 2009-05-25 14:17
Ja w czwartek nie mogę, w środę prędzej :P
Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.
Wysłany: 2009-05-25 17:46
Mi tak średnio się chce w tygodniu jechać. Myślę, że weekend jest na taką imprezę najlepszy.
Alkoholowi mówię stanowcze: CZEMU NIE
Wysłany: 2009-05-25 17:56
mnie tam nie ma i w ten nadchodzący weekend, i w długi weekend czerwcowy :P a w pierwszy weekend czerwca mam kursy, ale jakbyście cośtam kombinowali, to choć na parę godzin wpadnę 8) u mnie w tygodniu zdecydowanie ODPADA cokolwiek :/ mam dużo bardzo rozwijających zajęć :> 8)
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2009-05-25 18:27
coś mi "kolano" podpowiada, że ten temat rychło trafi w niepamięć...
zero chęci, zero zaangażowania, zero motywacji
Wczoraj przyszedł czas, aby już dziś pomyśleć rozsądnie o jutrze...