Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

...życie...miłość...paranoja.... Strona: 5

Wysłany: 2006-06-20 12:40

sądzę, że znajdzie się taka, której będziesz imponował (choćby tą gitarką na zdjęciu :twisted: ). i jeśli tobie przypadnie do gustu, to będziesz wiedział, że to TA. :D lista idealnych cech jest bzdurna, z tym się zgadzam, bo przecież nigdy nie wiadomo, co nam w danej osobie podpasuje. jedyne,co moge powiedzieć, że tej jedynej napewno ta twoja słabość do kobiet nie będzie pasować :twisted:
a humorek racja, dzisiaj jakiś nad wyraz dobry :D to chyba ta pogoda, bo nic innego na mnie nie wpływa w tym momencie... no i może arcana i arch enemy, których sobie właśnie słucham :D


...I forgot to remember to forget... /johnny cash


Wysłany: 2006-06-20 12:52

Arch Enemy jest fantastyczne. Mam całą ich dyskografię. Świetna jest ich najnowsza płyta Doomsday Machine choć wczesniejsze tez dają ostro po garach jak np, kawałek Sinister Mephisto (źle chyba go zapisałem).

Na gitare łowić laski? Hm...to tylko podczas koncertów, bo moje zdjecie to zoabczą tylko tu lub na fotce.pl. Mówi, że to się czuje tą jedyną. Zapewne masz racje ale to pewnie jeszcze długo se poczekam na ta jedyną...


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-06-20 13:02

nie, no z tą gitarą to żart :D ale zawsze spróbować można :twisted: ale tej jedynej i tak wyrywać nie trzeba :D to was wyrwie :lol:

a nowej płytki nie słyszałam, bo jak już wspomniałam na jednym z forum nie mam nawet od kogo muzy ściągać.


...I forgot to remember to forget... /johnny cash


Wysłany: 2006-06-20 13:06

Jeśli się uda to mógłbym Ci przez mail wysłac ich najnowszą płyte i ewentualnie jeszcze inne. Powoli to bedzie iść bo powoli ale zawsze jakoś. Trzeba se jakoś pomagac no nie :wink:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-06-20 13:12

nie sądziłam, że istnieją jeszcze altruiści na tym świecie :D


...I forgot to remember to forget... /johnny cash


Wysłany: 2006-06-20 13:28

Hah, no widzisz. Mail zapisałem i zaczynam wysyłać. Myśle w ciagu całego dzisiejszego dnia wyśle Ci cała płyte. Lubie byc miłym i pomocnym innym. Sprawia mi to satysfakcje, być przydatnym.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-06-21 18:10

ja tam tez lubię być przydatna pod warunkiem że nie ktoś komu pomagam nie odwróci kota ogonem... bo wtedy przestaje mnie to satysfakcjonować...


Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)


Wysłany: 2006-06-21 22:45

Tak, na to też trzeba zwracać uwage bo inaczej mówiąc współczesnym jezykiem wychodzi się na frajera.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-06-21 23:19

ale w tym przypadku na frajera nie wyszedłeś, tylko na baaaardzo dobrego człowieka pomagającego innym w przypływie deficytu muzyki :D


...I forgot to remember to forget... /johnny cash


Wysłany: 2006-06-21 23:52

Ach, i tak jeszcze się nie wywiązałem z obietnicy. Założyłem drugą poczte i teraz z drugiej wyśle ciag dalszy płyty czyli, 6,7,8,9 i 10 utwór.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-06-22 18:03

jak to miło móc komuś pomóc nawet w deficycie muzycznym :twisted:


Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)


Wysłany: 2006-06-22 20:51

Co wy tak dziewczyny z tymi pomocami i deficytami? Ja tylko spełniam swój koleżeński obowiązek... :wink:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-06-22 22:21

no dobra Kostuch, skoro nie lubisz, jak ktoś dobrze o tobie mówi, to kończymy :wink: będę później dziękować, jak dostanę następną piątkę utworów :D


...I forgot to remember to forget... /johnny cash


Wysłany: 2006-06-22 22:56

Dobrze mówi. Spoko, nie denerwuj się, że tak długo to wysyłanie idzie ale ostatnio mam sporo pracy i mało czasu spedzam przed kompem.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-06-23 15:12

nie ma sprawy. cierpliwa jestem, poczekam. zaopatrzyłam się ostatnio w sporą dawkę muzyki, więc nie jest źle :wink:


...I forgot to remember to forget... /johnny cash


Wysłany: 2006-06-23 15:20

Dzięki za wyrozumiałość. Ostatnio coś nie za dobrze u mnie...różne problemy co chwile wyrastają i niedługo czuje, że wyrośnie następny ale o tym w Ambonie. O czym ostatnio rozmawialismy tu na forum?


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-06-25 22:06

hmmm... no o problemach, to stwierdzam, że to tak na temat forum bardzo ładnie nachodzi :) idealnie można do tematu powrócić :wink:

szczerze to mam nadzieję,że rozdział miłosny w moim życiu został zakończony na jakiś czas, więc mogę spokojnie na forum jedynie rozmawiać :) o wiele lżej, niż w prawdziwym życiu... tutaj ta miłość wydaje się taka...lżejsza :D


...I forgot to remember to forget... /johnny cash


Wysłany: 2006-06-26 10:17

Mnie ona w ogóle nie sprawia tutaj trudnosci. Ale w realu ostatnio...zaczynają się u mnie schody.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-06-26 11:08

no ba. w realu wszystko jest cięższe. tutaj można sobie teoretycznie porozmawiać, co problemu nie sprawia :D a w rzeczywistości...racja...schody są(u mnie ciągle). ale coś widzę, że nigługo nie będę miała całkowicie styczności z tymi schodami... może wtedy zacznę schodzić w dół...zobaczymy... :?


...I forgot to remember to forget... /johnny cash


Wysłany: 2006-06-26 11:43

A u mnie...chyba w góre ale to się jeszcze okaże. Narazie jest ok, ale ostatnio mam małe problemy emocjonalne...tzn, zaburzenia. :evil:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło