Wysłany: 2010-05-31 11:46
[quote:1c9b765cea="Ketzer"]
Nie chciałbym uchodzić za prowokatora i zdziwię się gdy forumowicze wykażą swoją nietolerancję względem mnie, ale gdybym dziecko posiadał teraz (nie wiem jak później, chciałbym jednak by moje poglądy się nie zmieniły) jeśli samo chciałoby takiego seksu z osobnikiem określanym mianem "pedofil" nie stawałbym mu na drodze, pod warunkiem że poznałbym taką osobą uprzednio (gdyby byli w związku) gdyby był to tylko przygodny sex, nie miałbym także nic przeciw temu. [/quote:1c9b765cea]
Po przeczytaniu tego fragmentu nasuwa mi sie tylko jedno - obys mial dzieci dopiero po 40 :D
Non Serviam
Wysłany: 2010-05-31 15:29
[quote:5a8110c225="Harlequin"]Co do parad równości itp. ... Ci ludzie mają chyba za duzo wolnego czasu - zarówno pikietujący jak i oponenci. Lepiej by sobie rosół ugotowali w domu, lepiej by na tym wyszli :P[/quote:5a8110c225]Rosół ... zjaebiaszcza sprawa
Co masz zrobić dzisiaj zrób jutro !! ------------------------------------------------- Ps. Jako, że koleżanka z oburzeniem stwierdziła że mój światopogląd jest odrażający i rodem ze średniowiecza myślę że będę tu pasował :P
Wysłany: 2010-06-02 14:40 Zmieniony: 2010-06-02 14:52
Tak sie sklada ze mam ich 3. Wszystkie zyja, maja sie swietnie a ulotki z lekow zawsze czytam do konca :P
Twoj post tez przeczytalam i jako matce wlasnie najbardziej rzucil mi sie w oczy zacytowany fragment. Ciekawa jestem czy majac 13 letnia corke, dalej bedziesz myslal tak jak napisales, czy powiesz zeby wstrzymala sie jeszcze chwile, bo mezczyzna majacy zalozmy 40 lat, nie bedzie dla niej fantastycznym partnerem.
Dodam, ze moja wypowiedz byla napisana z szerokim usmiechem a Ty starasz sie byc zlosliwy :P
Non Serviam
Wysłany: 2010-06-02 15:04
Chcialam napisac, ze odetchnelam z ulga, ale sie powstrzymam
Zeby nie bylo - po raz kolejny zartuje :)
Non Serviam
Wysłany: 2010-06-02 15:16
Jeżeli chodzi o marsze sodomitów to moje zdanie jest następujące - raz sierpem raz młotem w czerwoną hołotę.
http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:fjYYTTmwZN06FM:http://prorok.com.pl/wp-content/uploads/2009/06/falanga-150x150.jpg
Forever Begins.
Wysłany: 2010-06-02 15:17
Ciesze sie, ze wymiana pogladow konczy sie tak pozytywnie
Non Serviam
Wysłany: 2010-06-02 15:55
[quote:4146ee03af="Dragoria"]Ciesze sie, ze wymiana pogladow konczy sie tak pozytywnie [/quote:4146ee03af]
Z wrogami boskich praw naturalnych nie ma dyskusji. Dyskutować to można o modelu samochodu, o rodzaju czekolady, ale nie o wiecznej i niezmiennej idei rodziny.
Forever Begins.
Wysłany: 2010-06-02 23:14
[quote:951588d248="Sleeping_Giant"]
Z wrogami boskich praw naturalnych nie ma dyskusji. Dyskutować to można o modelu samochodu, o rodzaju czekolady, ale nie o wiecznej i niezmiennej idei rodziny.[/quote:951588d248]
to nie byla dyskusja, to tylko luzna wymiana pogladow :)
Non Serviam
Wysłany: 2010-08-02 09:55
Nic do nich nie mam. Geje, lezby, bi to dla mni normalni ludzie. A co do parad. Robia to dlatego że ludzie ich nie tolerują, nie akceptują. Chcą pokazać przez to swoją wolność. To tak samo jak marsz wyzwolenia konopi. Gdyby maria była legalna już dawno by znieśli ten marsz. Tak samo jest z tym.
"Lepiej spłonąć odrazu niż wypalać się powoli" Kurt Cobain
Wysłany: 2010-09-23 23:58
Zauważcie jedno, że przy tego typu manifestacjach i paradach pojawiają się różne środowiska polityczne.
I fakt ten sprzeniewierza się podstawowemu założeniu tego rodzaju przedsięwzięć.
Obecni tam manifestują oni nie tylko swoją odmienność czy swobodę przekonań, ale także przynależność do wspierających ich działaczy.
A gdzie zaczyna się polityka, tam kończy się tożsamość osobowa i wolność jednostek.
Demons to some, Angels to others...
Wysłany: 2010-09-24 13:32 Zmieniony: 2010-09-24 13:35
Politycy widzą w tym interes-jeśli się tam nie pokażą,to się nie wypromują.Identyczny przykład z tegoroczną powodzią:
niektórzy 'musieli' akurat tam się zjawić,by pokazać ludziom jak bardzo przejmują się ludzkimi sprawami,tragediami,oferują swoją pomoc ale jest hak-chodzi im głownie o promocję własnego cholernego wizerunku,nawet kosztem ludzi,by wspiąć się o stołek wyżej.
Edit.:
Help,dubel mi się włączył i nie mogę go usunąć -.-
Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.
Wysłany: 2010-09-25 12:14
Co do wszelkich parad "równości" jestem stanowczo PRZECIW!!! Jak można nazywać takie parady "parady równości" jeżeli równi to jesteśmy tylko i wyłącznie pod względem bycia człowiekiem. Ogólnie kazdy osobnik ma inne poglądy, styl życia i zdanie na wszelki temat itp. itd. Jak można nazwać parade pedalsów równością?! Nie jesteśmy tacy sami, a w tym przypadku to nie jest równość tylko odchył od naturalnego stanu człowieczeństwa w tym przypadku zachowań płci męskiej. Prawowitym związkiem jest kobieta + mężczyzna. A jeśli ktoś woli osobnika tej samej płci to już jest odchył umysłu.
"Człowiekiem jestem i nic, co ludzkie nie jest mi obce"
Wysłany: 2010-09-25 12:40
Poki w naszym kraju homoseksualizm bedzie traktowany przez chociaz czesc spolecznstwa jako chrooba, poki nazwanie kogos ciota/pedalem bedzie obrazliwe, poki homoseksualne pary beda mialy w jakiejkolwiek dziedzinie mniejsze prawa niz heteroseksualne, poki ludzie beda tracic prace po ujawnieniu sie (np. temat dosc aktualny pewna nauczycielka), poki bedzie dochodzic do agresji z powodu czyjejs orientacji seksualnej, poki polityk homoseksualista nie bedzie mial szansy wygrac normalnie wyborow, poki rodzice beda wyklinac ccorki/synow, ktorzy ich poinformuja o swojej innej orientacji, poty te parady sa i beda potrzebne.
Kazda zmiana pogladow spoleczenstwa wymaga tego typu parad. Bo jak sie o jakims temacie mowi i to glosno, w TV, na ulicach to temat staje sie lepiej znany wiekszosci spoleczenstwa. Efekty sa widoczne, coraz mniejszy opor spoleczny przeciwko tego typu akcja.
Tak samo dzialali np. afroamerykanie. Przeciez mieli prawa od ponad 100 lat, gdy w USA wygrala Polnoc. A jednak teraz kazdy zgadza sie, ze dzialania M.L. King-a i jego zwolennikow nie byly bezcelowe.
Przeciwnicy parad lubia atakowac wspominajac o nagosci na paradach, jakis nie cenzurowanych zachowaniach, etc. Jak ktos zlamie prawo to jest to zadanie policji by zareagowac.
Wysłany: 2010-09-25 13:14 Zmieniony: 2010-09-25 13:16
Dzialania Kinga doprowadziły do tego samego co bylo przedtem, tyle że teraz w USA to biali są tymi dyskryminowanymi ze względu na polityczną poprawność - ot co. I nie mówię tego ot tak, bo są już precedensy sądowe na ten temat. Nazywa się to odwrotna dyskryminacją i to samo czeka nas, jeśli parad tepic nie będziemy. Wali mnie co na to powiesz, nie oddam mojego prawa do dziecka... nawet jeśli nie chcę go mieć.
Co nas nie zabije, to nas sponiewiera.
Wysłany: 2010-09-25 21:04
[quote:4e4a9868fe="icarious"]Co do wszelkich parad "równości" jestem stanowczo PRZECIW!!! Jak można nazywać takie parady "parady równości" jeżeli równi to jesteśmy tylko i wyłącznie pod względem bycia człowiekiem. Ogólnie kazdy osobnik ma inne poglądy, styl życia i zdanie na wszelki temat itp. itd. Jak można nazwać parade pedalsów równością?! Nie jesteśmy tacy sami, a w tym przypadku to nie jest równość tylko odchył od naturalnego stanu człowieczeństwa w tym przypadku zachowań płci męskiej. Prawowitym związkiem jest kobieta + mężczyzna. A jeśli ktoś woli osobnika tej samej płci to już jest odchył umysłu.[/quote:4e4a9868fe]
Ale pornosa z "lesbijkami" to już byś pewnie chętnie obejrzał...
Swoją drogą to co napisałeś ciekawie się prezentuje na tle motta, które masz ustawione.
Owszem my ludzie nie jesteśmy równi, ale nie z powodu orientacji seksualnej. Polecam przeczytać książkę "mendel gdański" co prawda traktuje o rasiźmie, ale przesłanie adekwatne i do tego tematu. Poza tym zachowania homoseksualne, zdażają się również u zwierząt, co chyba było już gdzieś tu napisane.
Też nie popieram parad równości, bo uwarzam, że to dość mierny sposób walki o zwiększenie tolerancji społeczeństwa, zbyt infantylny, zresztą to co się na tych paradach wyprawia jest czasem przerażające.
Wogóle odróżniłbym homoseksualistów, od gejów i lesbijek. Ci pierwsi to dla mnie normalni ludzie posiadający własne osobowości, a ci drudzy to członkowie "subkultury" gejów i lesbijek opierającej się na swoistym typie zachowania itd. itp. I zdaje się, że to właśnie ci drudzy uczestniczą w paradach
“History,Stephen said, is a nightmare from which I am trying to awake”
Wysłany: 2010-09-26 21:08
[quote:e4af56d9da="FreddyKruger"]Dzialania Kinga doprowadziły do tego samego co bylo przedtem, tyle że teraz w USA to biali są tymi dyskryminowanymi ze względu na polityczną poprawność - ot co. I nie mówię tego ot tak, bo są już precedensy sądowe na ten temat. Nazywa się to odwrotna dyskryminacją i to samo czeka nas, jeśli parad tepic nie będziemy. Wali mnie co na to powiesz, nie oddam mojego prawa do dziecka... nawet jeśli nie chcę go mieć.[/quote:e4af56d9da]
Nie ma to jak wypowiadac sie w dyskusji i na wstepie zaznaczac, ze wali cie opinia dyskutantow. BRAWO!
Czyli porownujesz polityczna poprawnosc z tym czego doswiadczali czarni przed ruchami majacymi za cel ich rownouprawnienie? Kobiety tez nie powinny byly walczyc o rownosc poniewaz teraz w USA dochodzi do sytuacji, ze kobiety prowokuja zachowania naciagane na molestowanie by wyludzac odszkodowania?
Sam fakt, ze jak i biali, latynosi tak i czarni moga w sadach dochodzic swoich praw dowodzi, ze jest lepiej niz bylo.
Napewno Tobie, ani nikomu innemu takich parad nie uda sie wytepic. Sa, byly i beda. A beda miec coraz wieksze przyzwolenie spoleczne i beda wywolywac coraz mniejsze oburzenie oraz sprzeciw. Swiat idzie w dobrym kierunku.
Moglbys tylko tak przy okazji poinformowac nas jakiez to prawa do dziecka, ktorego nie planujesz miec i kto planuje ci odebrac?
Swoja droga zgadzam sie, ze polityczna poprawnosc jest zla. Dzieki niej w Europie za pare lat zapanuje szariatm, a czarny moze cie nazwac bialasem, ale ty go nigga juz nie.
Wysłany: 2010-09-26 21:12
Kto poszedł by na parade równości to ręka do góry :D hehehe
Jestem inny bo myślę,wierzę w siebie i słucham siebie, inni ludzię nie myślą i wolą słuchac innych
Wysłany: 2010-09-26 22:12
[quote:05b9311874="Violanta"][quote:05b9311874="szarl"]
Też nie popieram parad równości, bo uwarzam, że to dość mierny sposób walki o zwiększenie tolerancji społeczeństwa, zbyt infantylny, zresztą to co się na tych paradach wyprawia jest czasem przerażające.
Wogóle odróżniłbym homoseksualistów, od gejów i lesbijek. Ci pierwsi to dla mnie normalni ludzie posiadający własne osobowości, a ci drudzy to członkowie "subkultury" gejów i lesbijek opierającej się na swoistym typie zachowania itd. itp. I zdaje się, że to właśnie ci drudzy uczestniczą w paradach[/quote:05b9311874]
Wg mnie ten infantylny sposób może czasem bardziej zwrócić uwagę, niż pompatyczne pieprzenie - większość ludzi będzie zwracała uwagę na to, co głośne, co na prawdę zwraca uwagę - ale druga strona medalu znowuż to taka, ze właśnie homoseksualiści od razu kojarzą się z paradą i różowymi rajtami.
Co do nazewnictwa gej, lesbijka, homoseksualista - to tylko nazewnictwo.
Jak ktoś tworzy z tego subkulturę i uważa się za geja, bo ma tęczę na gaciach, czy gdzieś tam, to ma coś ze swoim ego nie tak.[/quote:05b9311874]
1. Nie chodzi tu tylko o zwrócenie uwagi na problem, czyli na treść, ale też na formę. Bo tak jak zauważyłaś ta forma na dobrą sprawę tylko zwiększa nietolerancję i rozbudza nienawiść u niektórych ludzi. Chodzić powinno o to (upraszczam) by pokazać, że homoseksualiści to ludzie, których różni tylko orientacja seksualna, a takie festyny ukazują ich jako jakiś zezwierzęconych ekshibicjonistów (w dodatku o tandetnym guście).
2. Nazewnictwo jest potrzebne by rozróżnić typy zachowań, zostało przeze mnie użyte doraźnie i na użytek własny. A subkultura to nic innego jak grupa społeczna oparta na pewnym systemie zachowań, nie jest to jakiś klub do którego można się zapisać, ale jeśli wpasujesz się w jej ramy to można wtedy mówić, że jesteś jej członkiem
“History,Stephen said, is a nightmare from which I am trying to awake”
Wysłany: 2010-09-27 01:24
Osobiście uważam, że polskie społeczeństwo nie dojrzało jeszcze do tak dalekiego kroku jak akceptacja związków homoseksualnych. Społeczeństwo się starzeje i dominują w nim różnego typu stereotypy. Nas młodych natomiast jest za mało, a i wśród nas połowa raczej jest przeciwnikami. Chcą paradować? Niech paradują. Tylko, że ten pies jest stary i nie nauczy się go już niczego nowego. Od musi po prostu kiedyś zdechnąć i odrodzić. Wtedy będziemy mogli poważnie zacząć rozmawiać o wprowadzeniu pewnych poważnych zmian i reform.
Póki co to wszystko można o kant dupy potłuc.
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2010-09-27 21:08
[quote:0fad59fff2="shagi666"][quote:0fad59fff2="Rudson"]Kto poszedł by na parade równości to ręka do góry :D hehehe[/quote:0fad59fff2]
Ja bym poszedł się wysadzić w powietrze.[/quote:0fad59fff2]
To jest dobry pomysł, razem z nimi od razu pozbyliśmy się organizacji Wszechpolsko Młodzieżowo podobnych. ;]