e tam dziewczyny pitolicie ;-D fajniutkie Walentynki są przecie ;P ^_^

[img:2e787ae9ee]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:2e787ae9ee]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

Nie opuszczają mnie myśli, że najprawdopodobniej obleję jutrzejszy egzamin, chyba że zdarzy się cud.

"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi

Co wy macie dziewczyny do tych Walentynek,uczepiłyście się ich ,jak psiego ogona ;-D a Coca-Cola czy Pepsi wam nie przeszkadza ;P

[img:25871b1d55]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:25871b1d55]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

od kilku dni czułem że coś mnie bierze, ale chyba dzisiaj wzięło mnie już na dobre, i... będzie jakieś grypsko
dolina, a w niedzielę na koncercik, i nawet żadnego piwka się nie zrobi (jak będą jakieś lekarstwa)

Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...

Takie morały, to możesz sobie prawić koleżankom na uczelni.
Oczywistym jest, że zdrowie jest najważniejsze, i nic nie jest w stanie tego zmienić.
Fajnie by jednak było iść na koncert, i sobie w miłym towarzystwie piwko wypić. Jednak nic na siłę.
Luźny temat - luźne wypowiedzi, więc nie przydawaj im większej wagi.
Tyle.

Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...

a mnie wkurza że muszę czytać komenty studentów którzy tak ciężko się wysilają w czasie sesji.
jak nie pasuje to do roboty :P

B_Breeg - też bym się wkurzyła, jakbym musiała brać leki i nie mogła przez to piwa wypić

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

[quote:16b4b0d668="minawi"]a mnie wkurza że muszę czytać komenty studentów którzy tak ciężko się wysilają w czasie sesji.
jak nie pasuje to do roboty :P[/quote:16b4b0d668]
sam studiuję, ale też mnie to ostatnio wkurza. Generalnie bezproduktywne marudzenie działa mi na nerwy ostatnimi czasy.

Mnie dziś wkurzyła ciężarówka z powodu której musiałem rano wstawać furę przeparkować bo nie mogła pod blokiem przejechać. Noż kurde, sąsiedzi się mieszczą spokojnie, śmieciarka też se radzi to akurat dziś [jak mam wolne i mogę sobie pospać:P] jakiś dziad w rozmiarze xxl się musiał napatoczyć z samego rańca.

[quote:460b1f068e="sphinxia"]
Taka dziwna zależność - złośliwości losu.
Albo to z autobusami. Jak przyjdziesz na przystanek wcześniej, on spóźni się pół godziny. Jak ty przyjdziesz punktualnie, on odjedzie ci sprzed nosa, bo pojechał minutę przed czasem [/quote:460b1f068e]
Tu rekord pobił mój kolega [wczoraj], który specjalnie żeby na egzamin zdążyć wziął samochód [normalnie jeździ na uczelnię busem/pociągiem. A jak wszyscy kochamy PKP - wiadomo ]. I jak na złość w połowie drogi autko mu się rozkraczyło, także nie dał rady dojechać wcale :P

Jestem dzisiaj totalnie z****y,kolejny ciężki dzień w pracy

[img:c9a52ae35e]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:c9a52ae35e]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

właśnie fabryka z jakieś 100m od mej chaty stoi w płomieniach, dopiero cztery wozy straż pożarnej dojechały, ciekawe, bo mało ich jak na te płomienie rozświetlające okolice

Każdy człowiek jest odpowiedzialny za swój los

[quote:7a152d7def="minawi"]a mnie wkurza że muszę czytać komenty studentów którzy tak ciężko się wysilają w czasie sesji.
jak nie pasuje to do roboty :P[/quote:7a152d7def]

A moze jak nie pasuje to konkretny luz i wieczny taniec?,a nie jakas tam robota?


ps kolejny swietny dzien!

no i co z tego maine kolegen :-D hehehe...^_^

[img:1d1bb4a744]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:1d1bb4a744]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

Zapowiada mi się w pracy makabrycznie ciężki tydzień
buuuu....

[img:63aa5b18af]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:63aa5b18af]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

[quote:75fecf963f="Narea"]dlaczego, no dlaczego w Bazylu ostatnio średnia wieku wynosi 16??? trzeba chyba zmienić lokal na czas jakiś...[/quote:75fecf963f]

nie przesadzaj, ja te średnią zajebiście zawyżam :P

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

Znowu - 5 a bylo juz tak cieplo a tu znowu...akcja Zimo napierdalaj

"..Przed nikim czoła nie chylę Odrzucam te chwile I wszystkie słowa, którymi Złamali, opętali Odrzucam boga, dogmaty, świętości, herezje Odrzucam pustą poezję "

Chciałam oddać książki do biblioteki a tam remont, w dodatku nie działa mi pralka i nie mam ogrzewania w łazience i teraz muszę przez pół miasta zapier****ć z praniem do chłopaka :/

Muminki Cię widzą, Muminki Cię śledzą, Muminki Cię dorwą, zabiją i zjedzą

Spójrz na to z innej strony raven - nie namęczysz się, bo do prania zagnasz chłopa Też nie mam pralki. Piorę ręcznie, a resztę zwożę do domu.

"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi

rozqurwiło mi się żelazko, i jak ch*j sobie wyprasuję koszulę do pracy
qurwa!

Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...

Nie wyspałem sie :P

.

[quote:880222ec92="Harlequin"]Nie wyspałem sie :P[/quote:880222ec92]

ja tez :P

Gdy długo spoglądamy w otchłań, otchłań spogląda również w nas. - Fryderyk Nietzsche