Wysłany: 2009-09-24 20:42
aha zapomniałem jeszcze tak na ten koniec świata lodzika by zrobiła, ten ostatni raz :D buhahaha xD a co jak umrzeć to z klasą :lol: hehehehe
[img:2f8d3755f0]http://myspace-250.vo.llnwd.net/01090/05/28/1090858250_m.gif[/img:2f8d3755f0]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2009-09-24 20:53
neee z połykiem :lol: hehehe szkoda każdej kropli :P hehehehe xD
[img:adc825dcdf]http://myspace-250.vo.llnwd.net/01090/05/28/1090858250_m.gif[/img:adc825dcdf]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2009-09-26 13:38
[quote:2d9a5431eb="Envy"]Chyba tylko Ty :P
Popieram Hardkilla - myzianie, myzianie, myzianie :D Ino nie z byle kim O___o[/quote:2d9a5431eb]
A ch....j,jutro koniec swiata,to juz ni ema róznicy z kim :)
Wysłany: 2009-09-27 11:09
[quote:c250e3751c="DEMONEMOON"][quote:c250e3751c="Envy"]Chyba tylko Ty :P
Popieram Hardkilla - myzianie, myzianie, myzianie :D Ino nie z byle kim O___o[/quote:c250e3751c]
A ch....j,jutro koniec swiata,to juz ni ema róznicy z kim :)[/quote:c250e3751c]
Nawet z pierwszym lepszym, wziętym z ulicy, śmierdzącym moczem i brudem, pulchnym, pomarszczonym staruszkiem z obwisłymi bimbałami? Nie wiem czy byś chciał. Tym bardziej jakby przy robieniu lodzika proteza mu się odklejała wydając niesmaczny, mlaskający dźwięk. :P
Gwoli ścisłości - mam tylko bujną wyobraźnię, nie mam takich doświadczeń... :lol:
"The fear is not the fate I seek. My destiny will build upon, the mighty turbulence beyond. If I fall I will rise again"
Wysłany: 2009-10-04 14:34
[quote:6c1b7d68be="Freakstranger"][quote:6c1b7d68be="DEMONEMOON"][quote:6c1b7d68be="Envy"]Chyba tylko Ty :P
Popieram Hardkilla - myzianie, myzianie, myzianie :D Ino nie z byle kim O___o[/quote:6c1b7d68be]
A ch....j,jutro koniec swiata,to juz ni ema róznicy z kim :)[/quote:6c1b7d68be]
Nawet z pierwszym lepszym, wziętym z ulicy, śmierdzącym moczem i brudem, pulchnym, pomarszczonym staruszkiem z obwisłymi bimbałami? Nie wiem czy byś chciał. Tym bardziej jakby przy robieniu lodzika proteza mu się odklejała wydając niesmaczny, mlaskający dźwięk. :P
Gwoli ścisłości - mam tylko bujną wyobraźnię, nie mam takich doświadczeń... :lol:[/quote:6c1b7d68be]
eeeeeeeeeeeeeee,kobitki,tylko kobitki i nie tak ekstremalne granny :D
Ps Co do Twojej wyobrazni,to musisz pamietac ze wyobraznia potrafi wygenerowac w mózgownicy marzenia,a marzenia czasami sie spełniaja i potrafią sie przerodzić w doswiadczenia,takze musisz uwazac,stary hehehehe :wink:
Wysłany: 2009-10-14 08:26
ja bym zatłukła kilka osób, a później wziela udział w orgii....xD
close your eyes and forget... that was only nightmare, not life....
Wysłany: 2009-10-14 16:10
Rzuciłabym się na jedno ciacho :twisted:
Prawda jest córą czasu poczętą w przypadkowym i krótkotrwałym romansie ze zbiegiem okoliczności.
Wysłany: 2009-10-14 17:15
[quote:5f9f5b495a="DEMONEMOON"]Ps Co do Twojej wyobrazni,to musisz pamietac ze wyobraznia potrafi wygenerowac w mózgownicy marzenia,a marzenia czasami sie spełniaja i potrafią sie przerodzić w doswiadczenia,takze musisz uwazac,stary hehehehe :wink:[/quote:5f9f5b495a]
Swoje marzenia już ja mam, potrafię odróżnić realne od nierealnych, walczę o te możliwe do spełnienia i przynajmniej te są jak najbardziej zdrowe, chociaż czasem sprawiają mi wiele kłopotów. 
[quote:5f9f5b495a="Eithanen"]ja bym zatłukła kilka osób, a później wziela udział w orgii....xD[/quote:5f9f5b495a]
Orgia? Ooo, jak coś to daj znać... :P
[quote:5f9f5b495a="scarlet1590"]Rzuciłabym się na jedno ciacho :twisted:[/quote:5f9f5b495a]
Noo, przed końcem świata nie ma co się bać, że się przybierze na wadze więc można się rzucić nawet i na bezę albo karpatkę! :P
"The fear is not the fate I seek. My destiny will build upon, the mighty turbulence beyond. If I fall I will rise again"
śmietnik Wysłany: 2009-12-27 20:35
ja bym się napił i czekał na ulicy z butelką wina na jakiegoś marsjanina
wystarczy to wszystko nadmuchać a wszystko samo sie rozpierdoli c fs
śmietnik Wysłany: 2009-12-27 20:43
[quote:8ce0cf9072="Palmus"]ja bym się napił i czekał na ulicy z butelką wina na jakiegoś marsjanina[/quote:8ce0cf9072]
Ale ta butelka w jakim celu? Żeby przywitać ufaka, żeby go upić i wymiziać czy zeby tulipana zrobić? :D
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2009-12-27 21:13
no ta druga odpowiedz by najlepiej pasowała
wystarczy to wszystko nadmuchać a wszystko samo sie rozpierdoli c fs
Wysłany: 2009-12-29 13:17
kupiłbym gin z toxikiem, przytuliłbym kobietę, zalegnałbym z Nią w łóżku i zapodał se Queen ' Innuendo :>
.
Wysłany: 2009-12-30 00:34
Pożyczyła bym nowiuśeńki motor z salonu i pojechała w góry lub nad morze (zależy gdzie bliżej xD ) lub do Finlandii ale tam się chyba motorem w jeden dzień nie dostanę a samoloty pewnie kursować nie będą -.- no wiec jednak góry lub morze xD
"tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota" Albert Einstein
Wysłany: 2009-12-30 19:34
Poszłabym na wybitnie męską imprezę, flirtowałabym, bawiłabym się w jakiejś rozpustnej tonacji nie przejmując się nikim i niczym (uczuciami innych).
To tylko jedna z wersji pomysłu na spędzenie ostatniego dnia przed końcem świata
A może wreszcie udałoby mi się jakoś dotrzeć do pewnego pana, który wpadł mi w oko, bez krępowania się, że go nie znam i obaw przed narzucaniem się?
"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi
Wysłany: 2010-01-03 15:47
Poszedłbych i nadupczył sie jabolami do nie przytomności. Co by mi zależało i tak koniec świata :P
Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL
Wysłany: 2010-01-03 17:56
Ja wolał bym raczej te ostanie godziny życia na ziem spędzić z miłą panią :-D ^_^ na powiedzmy no wiecie tych noo ;-D bzikankach ;-D ^^
[img:845b15b386]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:845b15b386]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2010-01-03 17:59
Zawsze można połączyć przyjemne z pożytecznym :P Skrzynka jaboli i dwie sikorki :P
Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL
Wysłany: 2010-01-03 19:05
Nie bałabym się powiedzieć całej prawdy i w końcu prawdziwie mogłabym żyć chwilą.
Prawda jest córą czasu poczętą w przypadkowym i krótkotrwałym romansie ze zbiegiem okoliczności.
Wysłany: 2010-04-08 13:15
Nic wiecej niz to co na codzien :)
Non Serviam
Wysłany: 2010-05-03 15:40
A propo bzykanka, jesteście pewni, że pod wpływem tak potężnego stresu' koniec świata" stanelibyście na wysokości zadania, ja wolę się zabespieczyć i sprawię sobie na czarną godzinę jakiś wibratorek.A niech będzie w zanadrzu, tak na wszelki wypadek.
Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy