Wysłany: 2008-10-23 18:37
[quote:276bf03b6c="HardKill"]i masz rację nie ma sensu pytać się ludzi dlaczego ktoś ocenił moje zdjęcie tak czy inaczej.
[/quote:276bf03b6c]
No cóz, z moich obserwacji wynika ze jednak taki sens jest :) Jak widać - indywidualne podejście każdego z nas nie pozwoli na wyciągnięcie wspólnych wniosków.
Swoją drogą - czasami złośliwe wystawienie komuś jedynki bywa procedurą przyjemną. Oczywiście - dla wystawiającego :D
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2008-10-23 19:41
Jest to jakaś łagodna forma sadyzmu Ale ten temat kontynuujmy w temacie o fetyszach :wink:
"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi
Wysłany: 2008-10-25 08:53
[quote:5e4a3f6e86="HardKill"]Osobiście i szczerze powiem,że nie lubię i nie podobają mi się zdjęcia zrobione profesionalnie przez zawodowego fotografa dla mnie są sztuczne i nie naturalne.[/quote:5e4a3f6e86]
A możesz doprecyzować dokładniej sformułowanie "zdjęcia profesjonalne", po czym takie poznajesz? :) Mi tak jakoś się skojarzyło, że chodziło Ci może bardziej o zdjęcia studyjne/niestudyjne, to by mi bardziej pasowało do podziału sztuczne/naturalne :)
Tak sobie myślę swoją drogą, że to czy zdjęcie jest sztuczne czy naturalne nie zależy za bardzo od profesjonalizmu fotografa :)
Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.
Wysłany: 2008-11-05 23:03
Którąkolwiek galerię by się nie przeglądało trend jest jeden : photoshop i odpowiednio powiększający/ pomniejszający kąt robienia zdjęcia i światełko kryjące mankamenty. Śmieszą mnie takie galeryjki. Albo pokazuję siebie, bo nie mam nic do ukrycia, albo robię sztuczną lalę i podpisuję ją swoim nickiem. Tylko po co? W realu takie rzeczy i tak wyjdą. Po co kogoś rozczarowywać?
"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi
Wysłany: 2008-11-06 00:14
[quote:2d5c1f4b44="Stary_Zgred"][quote:2d5c1f4b44="mefir"]oceniam zdjęcia wg. swoich standardów estetycznych, to chyba niezbyt trudne.[/quote:2d5c1f4b44]
I o to się wszelkie kłótnie rozbiją - bo jeden może stawiać piąteczki za artystyczne ujęcia, technikę wykonawcza i estetykę zdjęcia a drugi ma to wszystko w nosie, bo na fotkach jego uwagę najbardziej przyciąga nagi biust czy zad niewieści (bądź męski), a już zdjęcia przyrodniczo-urbanistyczne to ma zupełnie z tyłu. [/quote:2d5c1f4b44]
a ja właśnie najwięcej łażę po Cmentarzach i Widoczkach. :)
Ładnie podrasowane traktuję bardziej jak sztukę, a te "prawdziwe" - cieplejsze jakieś :)
"wybrednie w różach wymarzając kolor czarny"
Wysłany: 2008-11-06 06:39
Wiadomo, że chamstwo w komentarzach to... chamstwo i tego nie zniese. Ale opinia to już coś innego i każdy może ją wyrazić (w granicach oczywiście dobrego wychowania). Jeśli chodzi o oceny zdjęć, ja punktuję tylko te, które bardzo mi się podobają, co nie znaczy, że nie można robić tego samego z gorszymi. O to chyba chodzi - by oceniać, a nie tylko chwalić. Wiadomo, że jest mi troszku przykro, kiedy ktoś da mi np. 1 i nie będę udawać, że tak nie jest. Każdy chciałby być postrzegany przez innych jako atrakcyjny. Jako osoba, która ma miliony kompleksów i uważa, że nie jest ładna (to nie kokieteria w stylu: powiedz mi, że tak nie jest)musiałam się sporo natrudzić psychicznie, by umieścić tu swoje zdjęcia. Dziewczyny, i tak wszystkie jesteście piękne, więc nie ma co tak mocno się przejmować krytyką. Na żywo na pewno macie jeszcze więcej czaru :)A ci faceci co tak patrzą na różne walory... hmm... niech patrzą - tylko tyle mogą :)
If you don't live for something, You'll die for nothing.
Wysłany: 2008-11-06 09:03
[quote:543a4e64ea="Stary_Zgred"][quote:543a4e64ea="mefir"]oceniam zdjęcia wg. swoich standardów estetycznych, to chyba niezbyt trudne.[/quote:543a4e64ea]
I o to się wszelkie kłótnie rozbiją - bo jeden może stawiać piąteczki za artystyczne ujęcia, technikę wykonawcza i estetykę zdjęcia a drugi ma to wszystko w nosie, bo na fotkach jego uwagę najbardziej przyciąga nagi biust czy zad niewieści (bądź męski), a już zdjęcia przyrodniczo-urbanistyczne to ma zupełnie z tyłu.
A problem nadwrażliwości na oceny jest sprawa zabawną - autorzy zdjęć oburzają się, że dostają kiepskie oceny od osób, które ich nie lubią i które w większości ich nie znają. Popstrykali się kiedyś na forum i wyszła z tego "obraza na całe życie", punktowana jedynkami w galeriach. Zresztą, co z tego że ktoś niska ocenę wystawi? - zawsze można przecież spytać osobę wystawiająca ocenę - co się tak naprawdę nie podobało. Odpowiedź może okazać się stymulująca do robienia lepszych zdjeć.[/quote:543a4e64ea]
Dokładnie Zgredziu, o to sie rozchodzi, CYCKI, CYCKI I JESZCZE WIĘCEJ CYCKÓW !! :twisted:
a co do fotek, to 2 ulubione na DP juz mam :D
.
Wysłany: 2008-11-06 09:50
[quote:0800790d7b="Estel"] Dziewczyny, i tak wszystkie jesteście piękne, więc nie ma co tak mocno się przejmować krytyką. Na żywo na pewno macie jeszcze więcej czaru :)A ci faceci co tak patrzą na różne walory... hmm... niech patrzą - tylko tyle mogą :)[/quote:0800790d7b]
zostaje najwyżej przytulić się do ekranu :P
"wybrednie w różach wymarzając kolor czarny"
Wysłany: 2008-11-06 10:11
[quote:5f565db485="Allanon23"][quote:5f565db485="Erzsebeth"][quote:5f565db485="Estel"] Dziewczyny, i tak wszystkie jesteście piękne, więc nie ma co tak mocno się przejmować krytyką. Na żywo na pewno macie jeszcze więcej czaru :)A ci faceci co tak patrzą na różne walory... hmm... niech patrzą - tylko tyle mogą :)[/quote:5f565db485]
zostaje najwyżej przytulić się do ekranu :P[/quote:5f565db485]
I liznąć monitor i złapać się jednocześnie za metalową klamkę [/quote:5f565db485]
smak pocałunku:smakiem Pronto przeciw kurzowi :P
"wybrednie w różach wymarzając kolor czarny"
Wysłany: 2008-11-06 11:34
Nie jestem pewna czy wszyscy panowie stosują Pronto... Możliwe, że ich monitory są szare od kurzu (twierdzenie poparte obserwacją
If you don't live for something, You'll die for nothing.
Wysłany: 2008-11-14 20:49
a ja zapomniałam napisać, że używania Pronto do laptopa nauczyłam się od Faceta :lol:
"wybrednie w różach wymarzając kolor czarny"
Wysłany: 2008-11-14 22:53
Estel napisał(a):
*** Nie jestem pewna czy wszyscy panowie stosują Pronto... Możliwe, że ich monitory są szare od kurzu (twierdzenie poparte obserwacją :)***
Nonono :P :wink: mój monitor i komp lśni jak lustereczko :D a do czyszczenia obudowy monitora i obudowy kompa używam roztworu mydlanego, ten patent sprzedał mi kiedyś zajefajny elektronik :wink: a do czxyszczenia matrycy monitora używam odpowiednich do tego celu płynów więc Nononono :D :D :D :D ^_^ hehehe...^^ z tym *** Możliwe, że ich monitory są szare od kurzu (twierdzenie poparte obserwacją *** Nononono^^ ostrożnie ^^ z takimi stwierdzeniami ^_^ hehehe...pozdrowionka ^^
[img:7d086e97cd]http://myspace-250.vo.llnwd.net/01090/05/28/1090858250_m.gif[/img:7d086e97cd]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2008-11-15 00:04
a ja nie myje monitora i już są brudne efekty ;/
Wysłany: 2008-11-15 10:25
[quote:e014c7e678="HardKill"]Estel napisał(a):
*** Nie jestem pewna czy wszyscy panowie stosują Pronto... Możliwe, że ich monitory są szare od kurzu (twierdzenie poparte obserwacją :)***
Nonono :P :wink: mój monitor i komp lśni jak lustereczko :D a do czyszczenia obudowy monitora i obudowy kompa używam roztworu mydlanego, ten patent sprzedał mi kiedyś zajefajny elektronik :wink: a do czxyszczenia matrycy monitora używam odpowiednich do tego celu płynów więc Nononono :D :D :D :D ^_^ hehehe...^^ z tym *** Możliwe, że ich monitory są szare od kurzu (twierdzenie poparte obserwacją *** Nononono^^ ostrożnie ^^ z takimi stwierdzeniami ^_^ hehehe...pozdrowionka ^^
[img:e014c7e678]http://myspace-250.vo.llnwd.net/01090/05/28/1090858250_m.gif[/img:e014c7e678][/quote:e014c7e678]
Pokornie proszę i wybaczenie
If you don't live for something, You'll die for nothing.
Wysłany: 2008-11-16 22:10 Zmieniony: 2008-11-17 17:14
eeej... :wink: no myślę że nie jest aż tak żle z tymi stereotypowymi facetami 8) :wink:
[img:524783fd96]http://www.zieloni.osiedle.net.pl/wymarzony-wierny-facet.jpg[/img:524783fd96] :D 8) :D
[img:524783fd96]http://myspace-250.vo.llnwd.net/01090/05/28/1090858250_m.gif[/img:524783fd96]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2008-11-17 07:36
patrząc na ten obrazek przypomina mi się klip do Word Up Korna:D