Wysłany: 2009-04-25 07:38
A, walić zajęcia :twisted: jadę! Gdzieś tam pewnie na ogonku będę się za Wami ciągnąć hehe dawnom na rower nie wsiadała :oops:
"psy patrzą na nas z szacunkiem, koty z pogardą, a świnie jak na równych sobie"
Wysłany: 2009-04-25 07:50
[quote:21dfdb6bb9="amorphous"]http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF8&hl=en&msa=0&msid=108618977422543308310.0004684be06d9c822593e&ll=52.434246,16.869507&spn=0.088121,0.264359&z=13[/quote:21dfdb6bb9]poprzednio jechaliśmy z drugiej strony strzeszynka (; ale to już chyba raczej szczegóły - do uzgodnienia na miejscu (:
I sure could use a vacation from this silly shit, stupid shit. https://www.facebook.com/husky.love.racingteam
Wysłany: 2009-06-14 07:26
Pogoda dzisiaj dopisuje, więc proponuję jakiś skromny rajd po okolicach Poznania. Kto chętny?
Alkoholowi mówię stanowcze: CZEMU NIE
Wysłany: 2009-06-14 08:09
skoro już mnie obudziłeś, to ja chętna(;
ale chyba może być kiepsko z frekwencją w ogóle.
I sure could use a vacation from this silly shit, stupid shit. https://www.facebook.com/husky.love.racingteam
Wysłany: 2009-06-14 08:36
Jakby co to ogłaszam zbiórkę o godzinie 13 na molo nad Rusałką. Trasa raczej nie będzie dzisiaj hardkorowa.
Alkoholowi mówię stanowcze: CZEMU NIE
Wysłany: 2009-06-14 20:51
[quote:ad0de71831="Diesel"]Trasa raczej nie będzie dzisiaj hardkorowa.[/quote:ad0de71831]zdecydowanie nie była (; i po raz pierwszy pojechałam rowerem, a wróciłam autobusem (;
I sure could use a vacation from this silly shit, stupid shit. https://www.facebook.com/husky.love.racingteam
Wysłany: 2009-06-15 07:47
A ja po raz pierwszy więcej szedłem koło niego niż jechałem :D
Alkoholowi mówię stanowcze: CZEMU NIE
Wysłany: 2009-06-15 08:13
Mówiłem że zabieranie mnie ze sobą na rajd rowerowy wróży totalnym kataklizmem :twisted: :twisted:
Za to meczyk był zarąbisty 8)
forever alone immortal
Wysłany: 2009-06-15 12:30
[quote:835e6a020e="gebbeth"]i po raz pierwszy pojechałam rowerem, a wróciłam autobusem (;[/quote:835e6a020e]
I na dodatek w kościele oglądałaś film o skinach :wink:
Alkoholowi mówię stanowcze: CZEMU NIE
Wysłany: 2009-06-15 19:48
Jak będzie ładna pogoda. Ten wczorajszy to był spontan. Byliśmy w 3 osoby, z czego jedna bez roweru więc więcej chodziliśmy (i piliśmy) niż jeździliśmy.
Alkoholowi mówię stanowcze: CZEMU NIE
Wysłany: 2009-06-15 19:58
to następnym razem zamiast na żużel na serio pójdziemy do kościoła (;
I sure could use a vacation from this silly shit, stupid shit. https://www.facebook.com/husky.love.racingteam
Wysłany: 2009-06-21 16:53
A propo takich wspanialych miejsc jak koscioly i okolic rusalki... Jest tam jakis opuszczony budynek , nie mam pojecia co to jest (było) ale wyglada ciekawie , no i moze byc niezle miejsce na winko i wiosłowanie na gitarkach. :D
"Shet happen"
Wysłany: 2009-06-21 18:49
dziś obok jakiegoś opuszczonego budynku byliśmy właśnie (;
ale i tak najlepszy był powrót w deszczu i błocie (;
I sure could use a vacation from this silly shit, stupid shit. https://www.facebook.com/husky.love.racingteam
Wysłany: 2009-06-21 21:42
To moze na poczatku lipca jakos?
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2009-06-22 02:55
już chyba gdzieś był poruszany ten temat - i też wstępnie początek lipca ustalony (:
I sure could use a vacation from this silly shit, stupid shit. https://www.facebook.com/husky.love.racingteam
Wysłany: 2009-06-28 16:31
Padła dzisiaj propozycja, żeby w następny weekend zrobić skromną przejażdżkę do... Wrześni. Ale tylko w jedną stronę i wracać pociągiem. Wszystko jest oczywiście uzależnione od pogody. Jeśli są chętni to wpisywać się :)
Alkoholowi mówię stanowcze: CZEMU NIE
Wysłany: 2009-06-28 19:10
u mnie wszystko uzależnione od wolnego w pracy, a poza tym zawsze się piszę (:
I sure could use a vacation from this silly shit, stupid shit. https://www.facebook.com/husky.love.racingteam
Wysłany: 2009-07-02 08:17
i co tam z wypadem? mi się trafił cały weekend wolny, więc mogę jechać (:
I sure could use a vacation from this silly shit, stupid shit. https://www.facebook.com/husky.love.racingteam
Wysłany: 2009-07-02 11:35
No plany niby są, zobaczymy jak się pogoda rozwinie. Poza tym trza się zorientować w PKP, żeby było czym wrócić, bo nie wiem czy damy radę dymać kolejne 60 km. w drugą stronę.
Alkoholowi mówię stanowcze: CZEMU NIE
Wysłany: 2009-07-03 06:52
Kurde, jest problem z pociągiem powrotnym, bo w weekendy jeżdżą tylko 3 dziennie i to o masakrycznych godzinach, a najbardziej rozsądny jest o 21.26.
Poza tym zapowiadają ulewy i burze, więc z tego względu też to stoi pod znakiem zapytania. :cry:
Alkoholowi mówię stanowcze: CZEMU NIE