Wysłany: 2010-04-22 19:11 Zmieniony: 2010-04-22 20:11
[quote:d61b8a2702="Mandraghora"]http://pr0n.pl/30617[/quote:d61b8a2702]
suche,
nawet, gdy wstawię zamiast słowa PŁÓD jakiekolwiek inne słowo, brzmi równie idiotycznie jak z nim
Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...
Wysłany: 2010-04-22 20:31 Zmieniony: 2010-04-22 20:31
http://www.nooooooooooooooo.com/
Coś dla fanów Gwiezdnych Wojen :D
Trzy są rycerza przymioty święte: czystość w miłości i prawdzie; cześć rycerska moc uczynku rodząca; sprawność oręża, ku obronie słabych i przestrodze niesprawiedliwych
Wysłany: 2010-04-23 14:59
[quote:a2fd905882="Benjamin_Breeg"][quote:a2fd905882="Mandraghora"]http://pr0n.pl/30617[/quote:a2fd905882]
suche,
nawet, gdy wstawię zamiast słowa PŁÓD jakiekolwiek inne słowo, brzmi równie idiotycznie jak z nim[/quote:a2fd905882]
Dla Ciebie może i suche, dla mnie - nie. ;]
"[...]prawdziwa droga do serca mężczyzny to sześć cali stali pomiędzy jego żebrami. Czasami cztery cale wykonają zadanie, ale żeby mieć całkowitą pewność, wolę mieć sześć. Zabawne, jak falliczne przedmioty są tym bardziej użyteczne, im są większe."
Wysłany: 2010-04-26 07:35
Wysłany: 2010-04-30 21:26
Ostatnio usłyszane:
"Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombi zombi zombi"
:-)
Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P
Wysłany: 2010-05-04 15:16
Wchodzę do dentysty (!!!) i mówię:
- Dzień dobry.
Na to babka:
- Dzień dobry. Ząb?
- NIE KURWA KOLANO!
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2010-05-05 10:44
It is my fate... I am pagan born!!!
Wysłany: 2010-05-05 11:56
gateway13 -> było już tutaj, parę(naście) stron temu
"[...]prawdziwa droga do serca mężczyzny to sześć cali stali pomiędzy jego żebrami. Czasami cztery cale wykonają zadanie, ale żeby mieć całkowitą pewność, wolę mieć sześć. Zabawne, jak falliczne przedmioty są tym bardziej użyteczne, im są większe."
Wysłany: 2010-05-06 21:41
Rozmowa dwóch kumpli:
-palisz?
-tylko kościoły
Trzech kanibali wraca do wioski z łowów.Jeden niesie rękę,drugi nogę,trzeci zaś urnę z prochem.Drugi kanibal do niego:
-po co ci ta urna?
-doleję do niej wody i bedę mieć zupkę błyskawiczną
Zagadka[fakt,trochu sztywna,ale zasłyszana]:
Idziesz sobie plażą,widzisz w piasku martwe dziecko.Co wpierw robisz?
Powstrzymujesz wzwód.
Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.
Wysłany: 2010-05-10 15:24
Stare ale lubię:
Przychodzi Jasiu zadowolony ze szkoły i krzyczy:- Mamo, mamo, dostałem piątkę.- Czego się cieszysz? I tak masz raka - odpowiada matka.
better 'oops' than what if
Wysłany: 2010-05-10 17:11
http://www.widelec.pl/widelec/1,106613,7863329,O_czym_mysli_emo_.html
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2010-05-13 09:37
[i:9b67a85659]2 sierpnia[/i:9b67a85659]
Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu w Beskidach. Boże jak tu pięknie. Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać, kiedy pokryją się śniegiem.
[i:9b67a85659]4 października[/i:9b67a85659]
Beskidy są najpiękniejszym miejscem na ziemi!
Wszystkie liście zmieniły kolory na tonacje pomarańczowe i czerwone. Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniałe i okazałe. Jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na świecie. Tutaj jest jak w raju. Boże !!! Jak mi się tu podoba.
[i:9b67a85659]11 listopada[/i:9b67a85659]
Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się, a za oknem wszystko było przykryte białą, cudowną kołderką. Wspaniały widok. Jak z pocztówki bożonarodzeniowej. Wyszliśmy całą rodziną na zewnątrz. Odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę dojazdową do naszego pięknego domku. Później zrobiliśmy sobie świetną zabawę - bitwę śnieżną (oczywiście ja wygrałem). Wtedy nadjechał pług śnieżny i zasypał to co wcześniej odśnieżyliśmy, więc znowu musieliśmy odśnieżać drogę dojazdową. Super sport. Kocham Beskidy!
[i:9b67a85659]12 grudnia[/i:9b67a85659]
Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Odśnieżyłem drogę, a pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z zasypaniem drogi dojazdowej. Po porostu kocham to miejsce.
[i:9b67a85659]19 grudnia[/i:9b67a85659]
Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę dojazdową nie mogłem pojechać do pracy. Jestem kompletnie wykończony ciągłym ośnieżaniem. Na dodatek bez przerwy jeździ ten pieprzony pług.
[i:9b67a85659]22 grudnia[/i:9b67a85659]
Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całe łapy mam w pęcherzach od łopaty. Jestem pewien, że pług śnieżny czeka już za rogiem żeby wyjechać jak tylko skończę odśnieżać drogę dojazdową - skurwysyn!
[i:9b67a85659]25 grudnia[/i:9b67a85659]
Wesołych, Pierdolonych Świąt !!! Jeszcze więcej napadało tego białego, gównianego śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten skurwiel od pługu śnieżnego przysięgam - zabiję chuja. Nie rozumiem, dlaczego nie posypują drogi solą jak w mieście, żeby rozpuściła to zmarznięte, śliskie gówno.
[i:9b67a85659]27 grudnia[/i:9b67a85659]
Znowu to białe kurewstwo spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem nosa z domu, oczywiście z wyjątkiem odśnieżania tej jebanej drogi dojazdowej za każdym razem kiedy przejechał pług. Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod wielką górą białego gówna. Na dodatek meteorolog w telewizji zapowiedział dwadzieścia pięć centymetrów dalszych opadów tej nocy. Możecie sobie wyobrazić ile, ile to jest łopat pełnych śniegu?!
[i:9b67a85659]28 grudnia[/i:9b67a85659]
Jebany meteorolog się pomylił!!! Napadało osiemdziesiąt pięć centymetrów tego białego kurewstwa. Ja pierdolę - teraz to nie stopnieje nawet do lipca. Pług śnieżny na szczęście ugrzązł w zaspie, a ten chuj przylazł do mnie pożyczyć łopaty. Myślałem że go od razu zabiję, ale najpierw mu powiedziałem, że już sześć łopat połamałem przy odśnieżaniu, a siódmą i ostatnią rozpierdoliłem o jego zakuty, góralski łeb.
[i:9b67a85659]4 stycznia[/i:9b67a85659]
Wreszcie jakoś wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do jedzenia i picia. Kiedy wracałem, pod samochód wskoczył mi jeleń. Ten pojebany zwierz z rogami - narobił mi szkód na trzy tysiące. Przez chwilę przebiegło mi przez myśl, że jest on chyba w zmowie z tym chujem od pługa śnieżnego. Powinni powystrzelać te skurwysyńskie jelenie. Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie.
[i:9b67a85659]3 maja[/i:9b67a85659]
Dopiero dzisiaj mogłem zawieźć samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie jak zardzewiał od tej jebanej soli, którą jednak sypali drogę. Na podjeździe stał zaparkowany, umyty i błyszczący pług śnieżny z nowym kierowcą. Tamten podobno jeszcze leczy rozjebany łeb. Na szczęście od uderzenia stracił pamięć, bo jeszcze poszedłbym za chuja siedzieć.
[i:9b67a85659]18 maja[/i:9b67a85659]
Sprzedałem tą zgniłą ruderę w Beskidach jakiemuś wypacykowanemu inteligentowi z miasta. Powiedział, że całe życie o tym marzył i zbierał kasę, aby na emeryturze odpocząć. A to się głupi chuj zdziwi jak przyjdzie zima i ten drugi chuj wyjdzie ze szpitala. Ja przeprowadziłem się z powrotem do mojego ukochanego i urokliwego miasta. Nie mogę sobie wyobrazić jak ktoś mający chociaż troszeczkę rozumu i zdrowego rozsądku może mieszkać na jakimś zasypanym i zmarzniętym zadupiu w Beskidach!
Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...
Wysłany: 2010-05-15 19:47
za bashem :
Kurde, ale dzień.
? ? ?
W tym szpitalu to mamy taki burdel, a anestezjolog prędzej czy później pójdzie do pierdla.
Przejdź kurna do rzeczy co?
A no, mieliśmy operować kolesia, jak sie potem okazało studenta medycyny.
I anestezjolog napierdzielił i zamiast mu podać narkoze walnał miejscowe, a potem gnój jeszcze wyszedł z sali.
No zaczynam kroić, myśle, że delikwent smacznie śpi i w pewnym momencie prosze o zacisk i co omałobym sie nie zesrał.
Pacjent zaczął sie drzeć?
Nie, podał mi ten pieprzony zacisk i zachwycony gapił sie sobie w bebechy.
Z ogromnym optymizmem obwieścił, ze jego koledzy 'padną' jak sie dowiedza, ze mógł sobie poogladać juz na żywo operacje...
chleb razowy to też ciało Chrystusa?
bo jeśli tak, to istnieją podstawy, aby twierdzić, że Jezus był czarny
"..Przed nikim czoła nie chylę Odrzucam te chwile I wszystkie słowa, którymi Złamali, opętali Odrzucam boga, dogmaty, świętości, herezje Odrzucam pustą poezję "
Wysłany: 2010-05-17 21:23
19 okładek, które miały być seksowne... lol :D
Gdy długo spoglądamy w otchłań, otchłań spogląda również w nas. - Fryderyk Nietzsche
Wysłany: 2010-05-21 09:24
http://www.se.pl/wydarzenia/kronika-kryminalna/szatan-kaza-mi-okrasc-parafie_131411.html
A szukałam parafii pomorskich...
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2010-05-28 20:24
http://www.joemonster.org/art/14179/10_okrutnych_zon
"..Przed nikim czoła nie chylę Odrzucam te chwile I wszystkie słowa, którymi Złamali, opętali Odrzucam boga, dogmaty, świętości, herezje Odrzucam pustą poezję "
Wysłany: 2010-05-29 15:18
[quote:6e63c445c3="Paskievicz"][img:6e63c445c3]http://mainhg.demotywatory.pl/uploads/201005/1274723685_by_MichalZar_500.jpg[/img:6e63c445c3][/quote:6e63c445c3]
genialne :) rozłożyło mnie:)
Wysłany: 2010-05-30 15:01
Ale wariaci :) Ale zaśpiewali cudnie i z jajem!
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2010-05-30 17:59
To ci sie udało
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2010-05-30 18:16
hehehehe a to siem uśmiał :)
[img:c63e64f60b]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:c63e64f60b]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...