Ja bym chętnie wskoczyła do książki "Wampir Lestat" Anne Rice :twisted:

Terry Brooks - Czarny Jednorożec, kto przeczytał ten będzie wiedział dlaczego

la mayyitan ma qadirun yatabaqa sarmadi fa itha yaji ash-shuthath al-mautu gad yantahi

Ja bym wskoczyła do Skrzypiec Anne Rice...genialne opisy...

...i wan't to stay in love with my sorrow...

[quote:b12c28dce6="efunia"]Ja bym chętnie wskoczyła do książki "Wampir Lestat" Anne Rice :twisted:[/quote:b12c28dce6]
Ja też... 8)

czasem lepiej odejść od zmysłów, by nie zwariować

Po dłuższym zastanowieniu wskoczyłabym też do książki "Robinson Kruzoe", aby móc odpocząć od ludzi w jakimś dziewiczym, pięknym zakątku świata...8)

czasem lepiej odejść od zmysłów, by nie zwariować

Hm... pewnie bym sobie do cyklu "Miecz Prawdy" Terry Goodkinda wskoczyła. Fajnie byłoby pobyć Kahlan i mieć jej moc (obcowanie z magią musi być ciekawe), ale waham się, czy nie lepiej byłoby być Mord-Sith w tym ich czerwonym stroju ^^
Widzę, że nie tylko mi się całe życie marzyły "Wichrowe wzgórza" A wampirycznego życia też można by spróbować

Szczerze jednak nie narzekam aż tak na moje życie, żeby chcieć do książki uciekać :) Gdybym mogła jednak tak "na chwilę" sobie w jakiejś pobyć, to w tych, co wyżej...

Ja bym wskoczyła do którejś z książek Anne Rice..."Królowa Potępionych" albo "Wampir Lestat" :twisted:

Kocham głupote bo nigdy mnie nie opuszcza, i śmierć bo tylko ona na mnie czeka.

A ja najchętniej wskoczyłabym do książki Levisa Carrolla "Alicja w krainie czarów " :D :D

Niczego nie można do końca przemyśleć, wszystko można do końca przetrwać.

Gdyby taka sytuacja mogła zaistnieć to bez wahania zostałbym częścią "Draculi" Brama Stokera a dokładniej pisząc jego głównym/tytułowym bohaterem.

Drink And Join Me In Eternal Life Desire You Turn Me On Your Blood My Ecstasy

Gdybym miał taką możliwość przeniósłbym się do świata Wiedźmina i został wampirem na odwyku:)

Okręt mój płynie dalej Gdzieś tam... Serce choć popękane, chce bić.

Chaliera, zmieniłam zdanie, teraz chcę do jakiejś ksiązki dla dzieci - moze to być na przykład "dzieci z Bullerbyn" - zeby było lato, spokój i coś, co nazywa się wolny czas. Żeby nikt nie wiedział co to "raporty", "sprawozdania", "garnitur". O bullerbyn! Gdzieżeś ty, gdzie?

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

ja chcial bym byc bochaterem sagi gwiezdnych wojen. oczywiscie ksiazkowej.

Smierc jest czasem najlepszym rozwiazaniem, a czasami przeklenstwem. Czasem lepiej uciec i miec wszystko z glowy, miec swiety spokuj.

Wiedźmin. Jak nic. Jest tam wszystko, czego dusza zapragnie. Magia, wampiry, smoki, wilkołaki, Viedymini... Wszystko! I jeszcze nasze polskie korzenie ;]
W ogóle miłe czasy są w Wiedźminie... Takie piękne czasy wojen i krwi. No i poznałbym elfy... A może byłbym elfem?

Czas pogardy. Czas miecza i topora, jak to się mawia ;]
Miałbym niezły ubaw. Szczególnie gdy starałbym się opanować tajniki arkana ]:->

Nie ma życia bez obaw, w oczach tylko strach. Teraz dobrze, jutro płacz... No co? Człowiek też wampir!

Chyba nie potrafię się zdecydować na jedną książkę, do której chciałabym wskoczyć, więc wymienię ich kilka Po pierwsze - "Hobbit", po drugie - "Diuna". Ciekawie by też było pobyć przez chwilę takim Jakubem Wędrowyczem Ale na dłuższą metę wolałabym jednak nie.
Poza tym - "Ania z Zielonego Wzgórza", "W pustyni i w puszczy" oraz "Dzieci z Bullerbyn" :)

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.

[quote:83f9b744b2="Paskievicz"][quote:83f9b744b2="dae"]
W ogóle miłe czasy są w Wiedźminie... Takie piękne czasy wojen i krwi. No i poznałbym elfy... A może byłbym elfem?

Czas pogardy. Czas miecza i topora, jak to się mawia ;][/quote:83f9b744b2]
ta, zajebali by Cię w 15 min 8) czy to elfy czy jakieś zwykłe wioskowe menele, ewentualnie żywota Twego dokończyłyby zwykłe leśne wiewiórki albo inne żołędzie 8)[/quote:83f9b744b2]

Ale miałbym te swoje 15 minut! I byłoby baaardzo fajnie ;]
Mi tam pasuje. Nie ma przecież nic za darmo.


W pustyni i w puszczy? Oj, ciężko byłoby wyżyć, ale byłoby ciekawie, przyznam ;] Jakkby co wskakuję z Tobą :D

Nie ma życia bez obaw, w oczach tylko strach. Teraz dobrze, jutro płacz... No co? Człowiek też wampir!

[quote:1957bd1218="dae"]
W pustyni i w puszczy? Oj, ciężko byłoby wyżyć, ale byłoby ciekawie, przyznam ;] Jakkby co wskakuję z Tobą :D[/quote:1957bd1218]

To wskakuj ;] Życzę miłej przygody...




A jeśli o mnie chodzi to.. bym wskoczyła do trylogii Tanith Lee... Krwawej opery... :)