CYBORGY 3 - drobna zmiana ^^ Czytać, jeśli się wybieracie! Wysłany: 2006-06-12 23:17
UWAGA, UWAGA! ważna informacja do wszytskich, którzy wybierają się na CybORGY 3! Ze względu na to, że jest Mundial (co wszyscy zapewne już zdązylismy zauważyć) wszystkie imprezy będą rozpoczynać o 22.30 (no cóż na Mundial nie ma rady!) ale o tej porze roku imprezy dopiero o 22.30 się rozkęcają! Mam nadzieję że nikogo to nie zniechęci do przybicia (w końcu jako iż w IQ ceny mają burżujskie, zawsze można spotkać się w plenerze i naładować pozytywnie :wink: aby póxniej móc balowac do białego rana :P POZDRAWIAM ^v^ ^v^
Love your haters- they are your biggest fans!!! www.inermiss.deviantart.com Ev viva l'arte!
Wysłany: 2006-06-12 23:48
:wink: Wielkie dzięki za info, choć pewnie i tak ekipa będzie się wybierać po 22 najwcześniej :) A co do burżujskich cen w IQ to racja - liczę na przychylność sponsorów :D Ale przynajmniej więcej miejsca będzie do tańczenia i siedzenia niż w Klinice Muzycznej. No to do zobaczenia w piątek :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2006-06-13 09:08
A owszem informacja raczej istotna, choć dziwi mnie nieco owo przesunięcie, bo jedyny mecz tego dnia transmitowany w TV publicznej jest o 14.40. Choć nie tylko TVP jest po knajpach rozplenione, więc O.K.
Dzięki za ten anons, na pewno się przyda.
Heh, a co do horendalnych cen w IQ, to chyba ja tam browara nie kupię (a innych trunków tym bardziej) ino, jak to ładnie Inermis określiłaś pozytywnie się trza będzie naładować poza tą knajpą :twisted: :twisted: :twisted:
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2006-06-13 14:25
[quote:4052a0e324="zet"]A owszem informacja raczej istotna, choć dziwi mnie nieco owo przesunięcie, bo jedyny mecz tego dnia transmitowany w TV publicznej jest o 14.40. Choć nie tylko TVP jest po knajpach rozplenione, więc O.K. [/quote:4052a0e324]
hmmmm... :] a ja z kolei wiem, że jest mecz Angola- Meksyk i choć tłumów na nim bym się nie spodziewała to jednak.. jak wymóg to wymóg i niestety to juz siła wyszka że tak to określę
ano należy się przed naładować procentami (najlepiej na łonie naTURy :) gdzie wszelkie bóstwa i ogromne naturalne siły będą nam sprzyjać!
:twisted:
Minawi -ja jednak uwielbiałam imprezy w klinice te słodkie kanapy i wogóle klimat :) mam same pozytywne skojarzenia, więc niestety co jak co ale cholernie mi brakuje tego miejsca ale tak czy inaczej... cieszę się, że się zobaczymy! :D
Love your haters- they are your biggest fans!!! www.inermiss.deviantart.com Ev viva l'arte!
Wysłany: 2006-06-18 16:49
JEdnak nie dotarłam No i żałuję... Po prostu chyba mi wtedy bóstwa nie sprzyjały :roll: Postaram się poprawić :D
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2006-06-18 20:36
No cóż, ja również nie dotarłem choć w Poznaniu byłem. Czasem tak bywa i nic nie można na to poradzić. Ciekaw jestem jak w ogóle ten klub wygląda.
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-06-18 21:11
Klub wygląda całkiem ciekawie - tak samo jak i piątkowa impreza niestety duchota straszna nam doskwierała... ale sam klimat sprzyjający. Niestety w zwiazku z temperaturą, nawet taniec nie sprawiał przyjemnosci... ja sączyłam zimne piwo i drinki i jak zwykle całą impreze przegadałam.
Ale i efekty specjalne były - kto w Cyborgy uczestniczył, wie o co chodzi :twisted:
Meraviglisa creatura Sono sola al mondo
Wysłany: 2006-06-18 21:27
[quote:2df98228ae="alphar"]masz na myśli, że piwo dobre było, z tymi efektami, co?[/quote:2df98228ae]
hihi, widzę, że ogólnie wiadomo o co chodzi :)
Meraviglisa creatura Sono sola al mondo
Wysłany: 2006-06-19 09:02
mi to przypomniało stare dobre czasy B52 i "miss mokrego podkoszulka". no coż zwykła różnica zdań...zdarza się wszędzie.... :twisted:
Wysłany: 2006-06-19 10:51
zwał jak zwał....kufel z piwem poleciał...a że przy okazji ktoś był mokry od tego...no i rozkoszna wymiana zdań.... :twisted:
Wysłany: 2006-06-19 14:46
Skad wiesz, że byłem przed IQ? To Ty wtedy stałaś obok Astarota? No szkoda, że sie nie udało ale jeszcze się trafi kiedyś okazja.
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-06-19 15:03
8O KostucH, no wiesz, żeby nie zapamiętać Alphar?!? :roll:
No ja też nie poznałam - ale przynajmniej zapamiętałam, hehe, no ale wydawalo mi się, Mieszku, że Ci mówiłam, kogo to z DP poznawaliśmy wówczas. No nic straconego - i tak nas jeszcze przecież musisz kiedyś odwiedzić :P
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2006-06-19 16:10
Musieć nie musze. Teraz to już jeden z moich obowiazków :twisted: Ach, wielce przepraszam ale u mnie krucho z pamięcią. Gdzies sobie to zapisze i jak bede w Poznaniu to się zbierzemy i spotkamy. Ja bede mieć teraz przerabane bo teraz dopiero na studia wiec wiadomo, że 1 rok jest najważniejszy.
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-06-19 18:37
Oj Kostuchu niewybaczalny błąd że nie zapmiętałeś Alphar...ja bym na jej miejscu ci po uszach dał...ale nie ważne...może sie policzy z Toba jak znowu nas nawiedzisz...więc nic straconego jeszcze...
Szczerze powiedziawszy to mogłoby być nawet ciekawe zjawisko taki zlot zrzeszonych w DP...co o tym sadzicie????
Wysłany: 2006-06-19 20:20
Przydałoby się ale żeby byli wyłacznie sami użytkownicy DP nikt z poza. A co do kary za pamieć to prawdopodobnie będzie miec okazje więc niech szykuje Alphar glany bo czeka ją nabranie niezłego zamachu w moją kościstą dupe :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-06-19 21:38
Jakoś w lipcu moze sie zjawie wieć będziem mieć okazje się spotkać. Wypic piwko, spalić troche fajek i pogadac o różnych istotnych i nie istotnych sprawach.
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-06-19 21:43
Widze kostuszku, że spodobało Ci się u nas... miło :) fajnie będzie znowu Cię spotkać i browców kilka obalić, szkoda tylko, że w lipcu Poznań jest wyludniony, w knajpach mało się dzieje i w ogóle. Ale może coś wymyślimy ]:->
"Uważaj, żeby nie pomylić nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."
Wysłany: 2006-06-19 21:55
Żebyś wiedział Gwinbleidd'zie. Niesłychane wrażenie zrobił na mnie poznań ale w większej mierze ludzie, któych tam poznałem. Miałem pewne wyobrażenie o was, których spotkałem a tu okazało się być jeszcze lepiej. Niedługo być moze będzie okazja pojawienie się w Poznaniu wiec mam zamiar ją wykożystac choćby nie wiem ile zakazów mi nałożono.
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-06-19 22:09
W razie czego jasne, że skorzystam jesli wolno i wielce dziękuje za pomoc. Aż zdziwiony byłem, pierwszy raz na oczy mnie widzisz i odrazu numer telefonu czy noclegu nie potrzeba. Normalnie az mi się kolana ugięły. Jesteście bardziej ufni i otwarci ode mnie. Wielce dziękuje :)
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-06-19 22:16
A co Kostuchu myślałeś...trzeba się zaopiekować przybyszem z odległych krain...:)