Tomasz Beksiński Wysłany: 2007-04-02 15:38
2 kwietnia Trójka zaprezentowała jedną z audycji T. Beksińskiego z okazji 45 lecia Trójki. Jestem oczarowany tą audycją... To bylo po prostu piekne! Słuchał ktoś z was tych audycji? Moim zdanie Trójka powinna powtarzać te audycje, aby Tomek byl cały czas wśród nas...
"Niech Mrok bedzie z Wami"
Wysłany: 2007-04-02 16:21
Jego tłumaczenia Latającego Cyrku są poprostu świetne:)
Nie wiem czy to prawda, ale gdzieś czytałam że kazał ściany w swoim pokoju pomalować na czarno i chciał sypiać w trumnie.
Ale jakoś by mnie to specialnie nie ździwiło, patrząc na genialne prace jego ojca :)
Szalona, wariatka, marzycielka, romantyczka, ciepła, chodź i pyskata. Jestem wielkim kontrastem ^^
Wysłany: 2007-04-02 20:05
słuchałam dzisiejszej audycji... hektolitry herbaty, odrobina dystansu do patosu lacrimosowych tekstów... i przespałam tylko ostatnie 15 minut! :D
ach... magicznie.
life * is a state * of mind
Wysłany: 2007-04-03 16:54
[color=red:bc22ffc5a3]Ja sie na tych audycjach wychowałem...
Szkoda tylko, że byłem za młody, żeby własciwie z nich skorzystać [/color:bc22ffc5a3]
Crux santa sit mihi lux. Non draco sid mihi dux. Vade retro satana, non suade mihi vana. Sunt mala quae libas, ipse venena bibas.
Wysłany: 2007-04-03 17:04
Pamiętam że miałam okazję przesłuchac kilka audycji Tomka prowadzonych na żywo. Takoż przeczytac felietony, które publikował w Tylko rocku w cyklu "Opowieści z krypty". Z jego twórczości wyłaniał się obraz postaci witkacowskiej - nie godzacej się na to jak wygląda świat współczesny.
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2007-04-03 17:50
Mialem przyjemnosc 2 razy spotkac sie z Tomkiem.No coz..fajnie kawaly opowiadal .Pamietam ze byl to okres kiedy stawala sie popularna w polsce grupa Front 242,bardzo mu sie nie podobalo,mowil ze za malo melodi,ciekawe co powiedzialby na xotox ;D
Pamietam ze mowil tez cos o jakies plycie Marillion ktorej sluchal z jakas ukochana i ktorej teraz po rozstaniu sluchac nie moze...
Dla mojego pokolenia wychowanego na audycji 'Romantycy Muzyki Rockowej' byl jak ojciec.To dzieki niemu poplularne w kraju stalo sie the cure,depeche mode,sisters of mercy,4AD itp..
W sumie nie da sie opisac jak wazny byl,trzeba bylo wtedy byc,kiedy nie bylo ani internetu ani tym bardziej Dark Planet Dzisiaj mlodziezy brakuje takich przewodnikow,Tomek trafial w sedno ,a jego audycje byly po prostu magiczne...
Szkoda tylko ze to wszystko tak sie skonczylo....
ps.co do audycji to w sieci pare jest..niestety nie trafilem na 'Romantykow' sa te z Lacrimosa i ta ostatnia,ja niestety wysiadam przy niej jest zbyt smutna.
'Hand fighting hand As you turn to a man of two worlds'
Wysłany: 2007-04-03 18:08
Wysłany: 2007-04-05 19:18
o Tomaszu Beksińskim można wiele powiedzieć...i wiele napisać. Dla mnie to postać, która na stałe wryła sie w moją psychikę.
Pamiętam jak nagrywałem jego audycje wprost na kasetę magnetofonową ....wsłuchany w kolejną jego audycję. Pamiętam co wtedy czułem...i co poczułem gdy odszedł...a radio zamilkło....
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Pamiętam... Wysłany: 2007-04-06 23:11
[color=red:9b262260e7]Tak, też to pamiętam. Jedna z pierwszych audycji na którą trafiłem to była prezentacja płyty "Vision Thing" Sisters of Mercy w roku 1991. Miałem wówczas 2-kasetowego jamnika i nagrywałem całość, muzykę i tłumaczenia liryków. Następnie zaś texty spisywałem i oczywiście uczyłem się ich, a samą muzykę przegrywałem na inną kasetę. A później nastały czasy pirackich "przegrywalni" z CD na kasety. Za niewielkie pieniądze można było nagrać sobie CAŁĄ PŁYTĘ (!) na kasetę w najnowszym wtedy systemie redukcji szumów Dolby C :D
Z wielką przyjemnością posłuchałem sobie ostatnio archiwalnej audycji o Lacrimosa na PR 3. To dzięki jego recenzji płyty "Inferno" w "Tylko Rock" poznałem ten zespół. Jemu również zawdzięczam to, że poznałem The Cure, Joy Division, Fields of the Nephilim, Inkubus Sukkubus, XIII Stoleti i wiele grup, które są u mnie bardzo wysoko w hierarchii. Jedynie nie mogłem znieść zamiłowania Tomasza do grup z lat 70-tych, jak np. Pink Floyd. [/color:9b262260e7]
Chosen by death don't disagree.
Wysłany: 2007-04-07 06:13
Tak naprawdę istnienie Gothyku (przez duże "G") w Polsce zawdzięczamy Tomaszowi B. Nie było większego mistrza w tym temacie a zwłaszcza jeśli chodzi o filmy. Do dziś nie zapomnę jak wyświetlali na TVP2 "Nosferatu" z Klausem Kinski'em a Tomasz gadał z tą babą o pięknie tego filmu (który sam tłumaczył) przebrany w pelerynę i ucharakteryzowany na Nosferatu!!!!!!!!!!!!! Ile to lat temu było??????? Już nigdy nie będzie gościa, który tak dobrze będzie rozumiał ten klimat!!!!!!! Ciekaw jestem co By On powiedział na zbyt wielkie "uelektronicznienie" tej muzyki????
Keep Talking...
Wysłany: 2007-04-07 10:50 Zmieniony: 2007-04-10 08:18
Ciekawe co by wogóle powiedział na cały ten ,,jarmark'' w niszowej subkulturze gotyckiej...
Dla mnie Tomek był, jest i będzie. Jest osobą, o której istnieniu nie zapomnę, zbyt dużo mu zawdzięczam.
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2007-04-07 15:03 Zmieniony: 2011-05-03 09:31
[color=red:d8cc8a5226]Już pod koniec swojego życia, a wtedy bardzo był popularny Gothic Metal, nie mógł znieść, że wszyscy Goci charczą, myślę, że Electro Gothic by go jeszcze bardziej rozwścieczył, ponieważ nie cierpiał on komputerów i wielu innych elektronicznych urządzeń, które jak pisał, zamiast ułatwiać życie, to utrudniają.[/color:d8cc8a5226]
[quote:d8cc8a5226="regis"]
w książce Marii Janion - "Wampir - biografia symboliczna" jest fotografia aktorki, Sary Bernhardt, która rzeczywiście właśnie w trumnie sypiała.[/quote:d8cc8a5226]
[color=red:d8cc8a5226]Bela Lugosi, po nakręceniu filmu Dracula w 1931 też podobno sypiał w trumnie i ubierał się jak Vampir. Jemu to zespół Bauhaus (który był też jednym z ulubionych T. Beksińskiego) poświęcił utwór "Bela Lugosi's Dead".... undead, undead... :twisted: [/color:d8cc8a5226]
Chosen by death don't disagree.
Wysłany: 2007-04-07 15:56 Zmieniony: 2007-04-10 08:15
Nie-poprawny romantyk...
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2007-04-07 20:09
[color=red:ef2729a30b]A może by się tak złożyć i Tomkowi (i jego tacie też) postawić pomnik? Na przykład taki, Ojciec siedzi przy sztalugach a syn mu pozuje w vampirycznej pelerynie. Tylko gdzie? Na pewno nie na osiedlu, na którym mieszkał, bo by go szybko hiphopowcy "zmodernizowali". Macie jakieś pomysły?[/color:ef2729a30b]
Chosen by death don't disagree.
Wysłany: 2007-04-09 16:40
Boże miłościwy, którykolwiek, TB się w grobie przewraca, oszczędźcie mu katuszy!
Polecam lekturę wstępu do IV cz. Heartland!
...
A odnośnie wcześniejszej wypowiedzi - to jakiej "maści" jest wg Was drugi po AE najlepszy wg TB członek TSOM (na wieki wieków)? A nie czasem elektronicznej? A jeden z ulubionych zespołów TB, czyli CC - to jak tworzył muzykę (zanim zaczęli grać metal)? Nie czasem w oparciu o komputery i elektroniczne brzmienie?
Fire Walk With Me
Wysłany: 2007-04-10 10:23
[color=red:a3a0959566]Ten "członek" to z pewnością Patricia Morrison. Jej image w klipie "This Corrosion" wyprzedzał epokę o dobre kilkanaście lat.
A skrótu CC, niestety nie mogę rozszyfrować, kiepski ze mnie Amerykanin :? Chyba nie chodzi o Cannibal Corpse? :lol: [/color:a3a0959566]
Chosen by death don't disagree.
Wysłany: 2007-04-18 22:44
Dziennik Zapowiedzianej Smierci - Tomasz Beksinski
http://www.youtube.com/watch?v=sPGUTZW1w2w
'Hand fighting hand As you turn to a man of two worlds'
Wysłany: 2007-04-19 00:54
[color=blue:d7be1ade0b]Podczas oglądania filmu, przez cały czas natrętnie przenikał mój umysł fragment utworu "The Mirror Waters" zespołu The Gathering:
[b:d7be1ade0b]Couldn't resist looking in Her eyes
I saw myself and tears were falling
The seas of Her eyes reflected my old age
Youth grows old like winter follows spring
[/b:d7be1ade0b]
[/color:d7be1ade0b][img:d7be1ade0b]http://www.wschowa.com/abrimaal/network/samhain.jpg[/img:d7be1ade0b]
Chosen by death don't disagree.
Wysłany: 2007-05-04 13:28
Jak tu ktoś już pisał, o Tomaszu można pisać dużo i długo. Ja cenię go za wierność swoim zasadom, bezkompromisowość, idealizm (tak...pod tym względem był niepoprawny), nonkonformizm, za jego genialne opisy współczesności zamieszczane w "Tylko Rock'u". Te teksty...ah...można się było posikać ze śmiechu czytając tak trafne komentarze dotyczące obrazu Polski i w ogóle rzeczywistości jako takiej...jednocześnie nie można było odejść od lektury nie zdobywając się na własną refleksję...
Sugeruję wpisać te felietony do kanonu lektur obowiązkowych w liceum ! zamiast np. Sienkiewicza, którego nie mogłam znieść...
Jeden z moich ulubionych felietonów nosi tytuł "Dyskretny urok klasy robotniczej"...no wypisz wymaluj polskie podejście do pracy (określonej grupy zawodowej ofkors). Choć błędem może jest uogólnianie, to jednak do tej pory w branży budowlanej spotkałam się wyłącznie z podejściem do pracy dokładnie takim, jakim opisał go Beksiński.
A co do audycji..na mnie wpływały bardzo relaksująco. A jeśli chodzi o to gdzie można je odszukać - slsk - stamtąd przynajmniej ja je mam.
"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]
Wysłany: 2007-06-02 23:46 Zmieniony: 2011-05-03 09:32
"Gorąco polecam"
Tomasz Beksiński zapowiada film.....
http://www.youtube.com/watch?v=-5NNzjb0iHU
I jeszcze coś takiego: Autoportret pośmiertny
http://www.megaupload.com/pl/?d=AONABNJU
Nie do końca znam wasze zasady, bo to mój pierwszy post, ale dla osob zainteresowanych Beksą podsyłam link do stronki jemu poświeconej. http://www.krypta.whad.pl/