Elementy udanego związku Wysłany: 2007-02-23 14:57
Chciałabym się Was poradzić zasięgnąć Waszej opini- co składa się na udany zwiążek???
Bo ja juz tyle razy pakowałam się w nie to co trzeba i chyba zawsze zaczynałam na spalonej pozycji.... Nie chchiałabym już tego powtarzac....
Wysłany: 2007-03-06 13:36
napewno zaufanie i szacunek to podstawa... a dalej musisz sobie sama odpowiedziec na pytanie..czego od faceta oczekujesz. ale tak Ci powiem, nie podchodz do tego na powaznie, nie ma co sie pakowac w powazne zwiazki, TRZEBA SIE BAWIC I KORZYSTAC Z ZYCIA:) a facet kiedys Cie znajdzie:) i bedzie jak w bajce
Wysłany: 2007-03-09 21:06
a ja do zaufania i szacunku, bym udany seks jeszcze dołączyła :wink:
...I forgot to remember to forget... /johnny cash
Wysłany: 2007-04-23 06:25
Diablica zaufanie to podstawa, masz racje... Chyba mnie ten księciunio własnie teraz znalazł :D ... I mam nadzieje , że stworzęz nim udany związek z zaufaniem, szacunkiem , dobrą zabawą i udanym seksem :wink: hihihihihhi
Wysłany: 2007-04-23 09:18
napewno :) :D :lol: :lol: :lol: :lol:
pozdrawiam Ciebie i Twojego ksiecia 8)
Nie ma żadnego znaczenia, kim albo czym jesteśmy. I tak zawsze jest Ktoś, kto patrzy na nas z góry.
Wysłany: 2007-04-24 13:45
Dziękuje :wink: Pozdrowię w piątek bo wtedy się z nim dopiero zobaczę po 2 tygodnich niewidzenia
Ważnym elementem związku jest też podobne podejście do niektórych spraw...
Wysłany: 2007-04-24 14:31
[quote:4198b463e9="strzalik"] Ważnym elementem związku jest też podobne podejście do niektórych spraw...[/quote:4198b463e9]
Jak nie najważniejszym, ktoś mądry kiedyś powiedział:
"Nie chodzi o to by patrzeć sobie w oczy lecz o to żeby spoglądać w tym samym kierunku"
Czy jakoś tak :wink: i mial chyba rację.
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2007-04-24 17:18
Nio :) Tym kimś był Pan który napisał "Małego Księcia"- jakoby nie było też o Miłości....
Inny element jaki mi przychodzi do głowy to poczucie humoru- przecież czasem trzeba rozładwać napiętą atmosferę :twisted:
Wysłany: 2007-04-25 09:47
"prawdziwym przyjacielem jest ten kto wie o Tobie wszystko i nie przestaje Cię kochać"
....moim zdaniem równiesz na przyjaźni powinien opierac się zwiazek i szczerości :wink:
Nie ma żadnego znaczenia, kim albo czym jesteśmy. I tak zawsze jest Ktoś, kto patrzy na nas z góry.
Wysłany: 2007-04-25 12:42
[quote:8651786ee4="Enigma"] Ja chyba jestem po prostu niekompatybilna z resztą społeczeństwa ;/[/quote:8651786ee4]
każdy czasem bywa :wink:
Nie ma żadnego znaczenia, kim albo czym jesteśmy. I tak zawsze jest Ktoś, kto patrzy na nas z góry.
Wysłany: 2007-04-25 13:21
[quote:136ea8f632="strunka"]"prawdziwym przyjacielem jest ten kto wie o Tobie wszystko i nie przestaje Cię kochać"
....moim zdaniem równiesz na przyjaźni powinien opierac się zwiazek i szczerości :wink:[/quote:136ea8f632]
Masz rację, fajnie jest móc przyjaźnić się ze swoja połóweczką... Z żadnym wcześniejszym facetem tak nie miałam, ale teraz jest inaczej i to mi sie podobać....
Chociaż odrobina tajemniczości też się przydaje :wink:
Enigma nie martw się teoria przełoży się na praktykę wtedy jak trafisz na tego odpowiedniego... Coś o tym wiem :)
Wysłany: 2007-04-25 13:30
[quote:bf264690c4="strzalik"]
Chociaż odrobina tajemniczości też się przydaje :wink:
Enigma nie martw się teoria przełoży się na praktykę wtedy jak trafisz na tego odpowiedniego... Coś o tym wiem :)[/quote:bf264690c4]
popieram :twisted:
i cieszę się że trafiłaś na swojego księcia, ja już takiego mam :wink:
Nie ma żadnego znaczenia, kim albo czym jesteśmy. I tak zawsze jest Ktoś, kto patrzy na nas z góry.
Wysłany: 2007-04-25 13:34
Nio to też się cieszę, że trafiłaś :D
Pojutrze o tej porze już się będziemy widzieć z moim księciuniem :D
Ale powiem Wam, że mój poprzedni wybranek był ... i już wiem na czym związek nie powinien polegać....
Wysłany: 2007-04-25 13:37
[quote:b37866d125="strzalik"]Ale powiem Wam, że mój poprzedni wybranek był ... i już wiem na czym związek nie powinien polegać....[/quote:b37866d125]
hehe :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
no to kóól :wink:
to tez są bardzo ważne informacje by nie popełniać tych samych błędów 8)
Nie ma żadnego znaczenia, kim albo czym jesteśmy. I tak zawsze jest Ktoś, kto patrzy na nas z góry.
Wysłany: 2007-04-25 13:45
[quote:30cf379c72="Enigma"]
Strunka... Ty też przecież z tym księciem masz problemy nierzadko.
Kij samcom w odbyt. (a żeby nie było luzu, do tego taczka gruzu...)[/quote:30cf379c72]
czasem tak bywa, kazdy ma czasem ciche lub głośne dni ... :wink:
a po za tym to fajny tekst z tą taczką :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :twisted:
pozdrawiam :wink:
Nie ma żadnego znaczenia, kim albo czym jesteśmy. I tak zawsze jest Ktoś, kto patrzy na nas z góry.
Wysłany: 2007-04-25 19:36
Enigma dobre dobre ale pamiętaj miłość jest jak sraczka przychodzi z nienacka :wink:
strunko jasne, że tych błędów nie powtórze a przynajmniej postaram sie nie powtórzyć...
Podobne zainteresowania też ważny element...
Wysłany: 2007-04-25 20:24
Zakochać się a kochać to nie to samo zgadza się....
Enigma te nastroje to norma ale one przechodzą....
I cio do miłości "bo do tanga trzeba dwojga,zgodnych ciał i chętnych serc..."
Wysłany: 2007-04-29 13:53
[quote:47a53c8f59="Gurth"]
Hehehe, dobre :D Wychodzi na to, że mam nasrane XD.[/quote:47a53c8f59]
moze nie jest az tak zle :lol: :lol: :wink:
A jesli chodzi o udany zwiazek to wazne jest by obie strony walczyly i sie niepoddawaly gdy sa jakies trudnosci. Bo przeciez jesli sie przetrwalo ponad 2,5 roku razem i potrafilo byc cudownie to znaczy ze dalej tak byc moze.
trzeba tylko zacisnác posladki i sie troché postarac , troché ustápic, i dac z siebie tyle samo ile chcemy otrzymac. Wtedy znów jest piéknie. :D
Mozna tez pojechac wspólnie na wyprawé rowerowá w siná dal i zgóbic sié :twisted: :twisted: :twisted:
zostaje jeszcze pograc w banbinktona (czy jakos tak) jesli sie niema rowerka 8)
a MY w poniedzialek idziemy rowerki sobie sprawic, bierzemy namiot i jazda :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
"wazne sá tylko te dni których jeszcze nie znamy,
waznych jest kilka tych chwil tych na które czekamy..."
Nie ma żadnego znaczenia, kim albo czym jesteśmy. I tak zawsze jest Ktoś, kto patrzy na nas z góry.
Wysłany: 2007-04-29 14:26
[quote:becd1bf192="strunka"]
trzeba tylko zacisnác posladki i sie troché postarac , troché ustápic, i dac z siebie tyle samo ile chcemy otrzymac. Wtedy znów jest piéknie. :D
Mozna tez pojechac wspólnie na wyprawé rowerową w siná dal
[/quote:becd1bf192]
Taaa czyżby to była jakaś instrukcja jak można wspólnie poPEDAŁOWAĆ? Bo tak trochę to wygląda.... <nuci pod nosem Rower Lecha Janerki " A może byś tak Damian wpadł popedałować..."
:twisted: :twisted: :twisted:
"Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone..." "Lubię oczęta twe, kochanie, Ich blasków zmienność tajemniczą, Gdy je podnosisz niespodzianie I niby modrą błyskawicą Ogarniasz ziemię aż po kraniec....."
Wysłany: 2007-04-29 21:56
[quote:20c8804933="dr_Faustus"]
"Jak Strunka została KOL(EJ)ARZEM"[/quote:20c8804933]
a zebys wiedzial ze kiedys prowadzilam pociag ktory jechal do Kielc, bo akurat dziadka kolega kierowal i powiedzial ze idzie sobie durgie sniadanie zjesc a ja jakies pol godziny prowadzilam i nawet na 2 stacjach stawalam :D
Nie ma żadnego znaczenia, kim albo czym jesteśmy. I tak zawsze jest Ktoś, kto patrzy na nas z góry.