SMOKE CITY!!! - polecam z trip hop music -
oczywiście poza wymienionymi: fakt, Pati Yang(niestety pierwsza płyta, wyłącznie mi podpasowała, druga wyprodukowana profesional, lecz jakby wyczucia czasu brak), Massive Attack, Portishead, Zero 7, Morcheeba, Goldfrap, Gus Gus, Air - te wszystkie nazwy stanowią wyjątkowy wehikuł czasu, niestety....

[quote:26825854c4="Paskievicz"][quote:26825854c4="eIcILipse"]słucham : „rawie wszystkiego” (Nie wliczałabym tu np. polskiej muzyki rozrywkowej .[/quote:26825854c4]

czyli słuchasz np niemiecką albo szwedzką muzykę rozrywkową 8)[/quote:26825854c4]

Szanowny Panie Paskievicz :) chciałabym Pana poinformować o znaczeniu skrótu „np. ” ,
z powodu braku zdolności eksplikowania, posłużę się słownikiem języka polskiego:

na przykład « ‘wyrażenie zapowiadające pojawienie się jednego bądź więcej elementów z jakiegoś zbioru; wyrażenie wtrącone, poprzedzające wskazanie lub niepełne wyliczenie czegoś »

To chyba wystarczy…
A swoją drogą niemiecka muzyka, też może dostarczyć rozrywki , przykładem może być nagranie zespołu Rammstein o jakże wdzięcznym tytule : „Küss Mich „ ….

pozdrawiam słonecznie

eIcILipse

Facet z moich marzeń pieści tak, że przestałam szukać ziemskich kochanków. ;D

Post pod postem bo to inny temat... (prosze mnie nie uszkodzać tylko wybaczyć )

Było tu o Porishead, jestem ciekawa czy znacie i co sadzicie o solowych projketach Beth..

Dla mnie od kilku lat jest w ścisłej czołówce..
Piękny głos, teksty.. polecam serdecznie!!!

Facet z moich marzeń pieści tak, że przestałam szukać ziemskich kochanków. ;D

Trip-hop? :twisted: słucham:) i jak najbardziej jestem za:)

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

z tego o czym tu mowa to znam tylko Portishead. Płyta "Glory Box" od lat w moim rankingu zajmuje wysokie miejsce i z czystym sumieniem polecam do przesłuchania. Zarówno brzmieniowo jak i tekstowo wysoki poziom - jedna z niewielu płyt, których teksty chciało mi się tłumaczyć samemu :) Niestety reszta kompozycji tego zespołu jakie zdarzyło mi sie słyszeć odbiega mocno poziomem

no pain - no gain

Glorybox, to singiel pochodzacy z albumu Dummy, wydanego rok wczesniej. Polecam caly album bo jest tam wiecej takich perelek

No oczywiście, zakręciłem się z nazwami, bo chodziło mi właśnie o płyte "Dummy" :oops:
A jak już o tym mowa to ja do tych perełek zaliczam zwłaszcza Sour Times i Wandering Star...
Pozdrawiam i dziekuję za zwrócenie uwagi na błąd :)

no pain - no gain

Płyta Archive "Londinium" jest fenomenalna, wiec polecam wszystkim lubiacych Trip :)

Krytyka jest czymś pośrednim pomiędzy plotką, denuncjacją a reklamą.

ja pewnie nie blysne ale jedynych wykonawcow jakich znam z gatunku to massive attack, tricky oraz pati yang.......w trip hop sie nie zaglebiam ale przyznaje ze jest to rewelacyjna muzyka.a no i zapomnialem o portis head

"Tonight's the night..."

portishead jak najbardziej. Solowe utwory beth podobają mi się troszkę mniej niż zespołu. Trip - hop ma to coś w sobie... piękne, głębokie teksty, ambitna muzyka.

If you don't live for something, You'll die for nothing.

siedze w tripie bardzo długo i bardzo głęboko... koncert kazdego wykonawcy na którym udało mi sie byc zapada mocno w pamięć..dla mnie T-H to przede wszystkim M.A.-> muzyka która dziala na wyobraźnie no i jest cholernie zmysłowa 8) Unkle wybija sie też 8)
Pozdrawiam słuchających!

Vincent..
Szkoda ze nie spotykam Cie tak czesto w rzeczywistosci jak w internecie..

Pozdrawiam ;]