Zasłaniasz mi oczy prowadząc ku wolności...
Jesteśmy tylko drobiną spośród tysięcy,
lecz jakże od nich inną...
Sprawiasz, że to takie trudne,
Nie wiem czy kochać Cię, czy nienawidzić,
Lecz dla Ciebie to proste:
Umierasz tylko po to, by znowu żyć,
Spalasz się, by na nowo odrodzić się z popiołów
I lecieć ku wolności...