Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Pantera - Far Beyond Driven

Pantera, Far Beyond DrivenPantera to zespół wielce zasłużony dla muzyki metalowej. Ich styl wyłamywał się klasyfikacjom, gdyż zaszufladkowanie ich jako zespół thrashmetalowy czy modernmetalowy byłoby dużym błędem. Faktem jest jednak, że swoją renomę zawdzięczają trzem albumom - "Cowboys From Hell" , "Vulgar Display Of Power" i "Far Beyond Driven". Z płyty na płytę grali inaczej.
Wydana w 1994 roku "Far Beyond Driven" wydaje mi się, że jest najciekawszym z albumów Pantery. Już sama okładka może sugerować jej zawartość - świder wkręcający się w głowę na ciemnoniebieskim tle. I rzeczywiście - muzyka jest iście odhumanizowana. Płyta jest  generalnie wolniejsza i cięższa od "Vulgar..." przez co wydaje się, że utwory są masywniejsze, potężniejsze, wręcz wgniatające swym ciężarem. Wokal Anselmo jest jeszcze głębszy, bardziej szorstki, lecz nie pozbawiony tej specyficznej teksańskiej dziczy. Da się także zauważyć, że na płycie jest mniej solówek, a Dimebag odrobinę eksperymentuje zarówno z solówkami (jedno solo przypominające sygnał karetki pogotowia) jak i riffami - te są bardzo nowoczesne, odrobinę połamane, pełne trików i efektów gitarowych. Praca sekcji rytmicznej rónież wydaje się być bardziej przemyslana i zwarta, wychodząc w odpowiednich momentach na pierwszy plan i akcentując punkty kulminacyjne utworów. Bardzo triggerowane brzmienie płyty sprawia, że muzyka jest bardziej drapieżna i dynamiczna. Wśród utworów znajdziemy dużą różnorodność temp - od szybkich, czasem wręcz punkowych galopad, po wgniatające w ziemię, okrutnie wolne partie. Na zakończenie muzycy serwują nam bardzo udaną wersję "Planet Caravan" Black Sabbath.

W gruncie rzeczy nie mam powodów, aby przyczepić się do czegokolwiek na tym albumie, który wydaje mi się być szczytowym osiągnięciem zespołu. Pozostaje tylko kwestia, czy dla fanów rozbudowanych kompozycji i łamańców instrumentalnych przemówi odhumanizowana precyzja wykonawcza zamknięta w dość przejrzystej formie...

Wydawca: EastWest Records (1994)
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły