Lider death metalowej formacji Dira Mortis, Leszek Makowiecki podał kilka informacji na temat najbliższych planów swojego zespołu: "Ukończyliśmy nagrywanie bębnów i gitar na nowy album. Bardzo cieszymy się też, że podczas sesji nagraniowej za bębnami zasiadł Krzysiek Saran i razem możemy pracować nad nową muzyką, w którą wszyscy włożyliśmy masę roboty. Czeka nas jeszcze sporo pracy, ale też sporo już za nami. W okolicach listopada wokale, miks, mastering i będziemy chwilę później mogli oddać w wasze ręce następcę Euphoric Convulsions. W nadchodzących tygodniach podamy tytuł naszego kolejnego krążka.
Jeszcze przed nowym albumem, dzięki Defense Records ukaże się retrospektywna kompilacja "Rusty Razor Cuts" zawierający dawno niedostępne, starsze nagrania Dira Mortis. Jako bonus do płyty będzie dołączona karta z kodem, dzięki której będzie można pobrać profesjonalny zapis koncertu zespołu z festu Goat Horns, będącego imprezą charytatywną m. in. dla naszego perkusisty. Część pieniędzy z tego wydawnictwa przekażemy Vizunowi i będzie to nasz mały gest jako kolegów z zespołu."