Trzy kompozycje, nieco ponad 16 minut muzyki – tak wygląda debiutanckie demo dość enigmatycznego tworu o nazwie Kult Mogił. Nie wiem kto stoi za tym projektem, ale nie chce mi się wierzyć, żeby to demo stworzyli muzycy nieobyci na podziemnych salonach. Jeżeli jeszcze dodamy do tego ksywy muzyków typu Kalkulator Chronometrażysta (to perkusista) czy bijący go na głowę pod względem oryginalności gitarzysta i wokalista niejaki Karmiciel Wszy Zdrowych to mętlik w głowie jest jeszcze większy, bo kilku tuzów podziemia skłonny byłbym posądzić o taki polot w doborze mrocznych imion.
Muzyka z "Demo 2015" to urozmaicony black metal, który idealnie rozkłada proporcje między ciężarem, polotem kompozycyjnym, a smolistym klimatem. Całość mocno kojarzy się z ostatnimi dokonaniami Thantifaxath czy Funereal Presence, co dla niżej podpisanego jest atutem nie do przecenienia.
Wszystko w trakcie tych 16 minut i 10 sekund trwania "Demo 2015" jest kompleksowo przemyślane, dopracowane pod każdym. Nawet cisza, od której zaczyna się "Brief Life, Eternal Glory", przykłuwa uwagę. Co ważne każda z kompozycji jest wyrazista i prezentuje bardzo wysoki poziom, co jeszcze bardziej przekonuje mnie w moich podejrzeniach co do doświadczenia muzyków. Jedyne do czego można się przyczepić to czas trwania "Demo 2015", które jak dla mnie mogłoby trwać trzy razy tyle.
Pozostawiając już personia osób zaangażowanych w Kult Mogił w spokoju, stwierdzić mogę, że ja już wiem jak będzie wyglądało miejsce pierwsze w zestawieniu tegorocznych krajowych debiutów mojego podsumowania. Jeżeli Wy macie z tym jakiś problem to sięgnijcie po "Demo 2015".
Ocena: 9/10
Tracklist:
1. Dearly Departed
2. Brief Life, Eternal Glory
3. Attired in Rags
Wydane przez zespół 2015
lord_setherial : Zajebiste demo,oby tak dalej,a może być ciekawie.
Yngwie : Nie wiem jak u Was, ale ja wczoraj byłem na cmentarzu u mamy i widziałe...