Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Fragile Art - Axiom

Jeśli ktoś kocha melodyjny death metal w stylu Dark Tarnquillity, Soilwork, In Flames czy bardziej papkowatego wcielenia Rotting Christ, to debiut moskiewskiego Fragile Art jest właśnie dla niego. Póki co "Axiom" jedyne wydawnictwo Rosjan i hańby im na pewno nie przynosi.
Wszystkie 10 kawałków oparte jest na bardzo nowoczesnych riffach, które miejscami bardzo mocno przypominają te z "Clayman" czy "Colony" In Flames. Jeśli dodamy do tego bardzo nowoczesne elektroniczne dodatki w stylu ostatnich dokonań Szwedów, czy nawet rottingchristowego "Khronos" to album ten nie może się nie podobać jeśli ktoś jest miłośnikiem takowego grania, tym bardziej, że kawałki są naprawdę zagrane z werwą. Co więcej - nawet wokalnie Sergey Dichko łudząco przypomina Sakisa Tolisa.

Nawet jeśli Fragile Art jest perfidnym, bezczelnym klonem wspomnianych formacji, to trzeba przyznać, że jakościowo muzyka jest wysokich lotów. "Axiom" słucha się przyjemnie, a główka się rytmicznie kiwa. Do piwka bardzo miły dodatek.

Tracklista:

01. From Blind Love To Wild Hate
02. Run 2U
03. Not Dead Not Alive
04. Axiom
05. Mirror Of Fate
06. PainFull
07. Ray Of Light
08. Dreams Of Dumb Instincts
09. There Is A Hope
10. Black Freedom

Wydawca: CD-Maximum (2007)
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły