Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Der Blutharsch and the infinite church of the leading hand

Zastanawiam się komu polecić A Collaboration. Jeśli przyjmiemy, że celem słuchania muzyki jest regulacja własnego samopoczucia, to ta płyta, wywołać u słuchacza może odmienne stany świadomości. Potrafi kusić przyjemnymi, dobrze przyswajalnymi motywami, by po chwili rzucić w bezkresny psychofobiczny półmrok. Wypuszczeni pod wrogi ostrzał, niczym mięso armatnie, osaczeni i stłamszeni przez arytmiczne zrywy perkusyjne i mocne salwy gitarowe. Pozostało jedno – szybko wywiesić białą flagę.

Zakłopotany i przestraszony zrobiłem to właściwie już po pierwszym przesłuchaniu krążka. Niby poruszamy się po terenach dobrze mi znanych. Po obszarach, które Aluk Todolo penetrował na tyle mocno, że wydawało mi się, że już nic się na nich nie ugra. Zlekceważyłem ich, ale wpływ na to miała ich dość przeciętna ostatnia płyta Finsternis. To był błąd, tym bardziej, że Francuzi zwerbowali do swoich wojennych działa austriackie jednostki trudniące się dokuczliwą industrialną partyzantką. A to właśnie nie do końca skoordynowane ruchy Der Blutharsch, wpływają na zupełną dezorientacje słuchacza. 

Potworne nagromadzenie pomysłów brzmieniowych i aranżacyjnych wymyka się percepcji człowieka, który nie chce się wysilać przy słuchaniu. To album enigmatyczny, tworzący wokół siebie własny autonomiczny świat. Ale wystarczy chwila poświecenia, wystarczy w kierunku tej muzyki wyciągnąć palec, a wciągnie nas po same uszy. Wydaje się wam, że w środku będzie komfortowo i przyjemnie? Tutaj też, wojna trwa w najlepsze – bitwa z samym sobą. Cóż, niewątpliwie trudno jest się w tym wszystkim odnaleźć. Trudno się też spodziewać, że taka muzyka odniesie sukces, kiedy to w głowie słuchacza kołacze się milion sprzecznych myśli. Z łatwych do przyswojenia utworów, będą dobiegały apokaliptyczne dźwięki piłowania strun. Z nośnych,przyjemniej kojących jazzowych struktur, wystrzelimy w chory nerwowy, narkotyczny gitarowy trans.

Tracklista:

01. A Collaboration I
02. A Collaboration II
03. A Collaboration III
04. A Collaboration IV

Wydawca: WKN (2011)


Komentarze
Madame-Industriale : Zatem egzystujemy w nieco innych muzycznych przestrzeniach. Co do tych zra...
Ignor : To ostrzeżenie przed "powierzchownym" słuchaniem tej płyty, kilka osó...
Madame-Industriale : Jakiż to sukces masz na myśli? Jeżeli zależy Ci na milionach sprzedany...
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły