O mały włos a przeoczyłbym to wydawnictwo! Całkiem niedawno na deathmetalowej scenie objawił się kolejny zespół grający techniczną jego odmianę i muszę przyznać, że mimo wszystko "Apocalyptic Feasting" to album co najmniej dobrze rokujący na przyszłość. Dylan Ruskin - mózg zespołu chyba uważnie obserwował współczesną scenę,
bo wyciągnął właściwe wnioski. Należy jednak zacząć od tego, że Brain
Drill oferuje ekstremalnie szybki i bardzo techniczny death metal
będący krzyżówką Origin, Psyopus, Sleep Terror, starego Necrophagist
czy Beneath The Massacre.
Spodziewać się więc trzeba, że tapping pojawia sie tu często i to nie tylko na zwykłej gitarze. Co by nie mówic wspomniane brzedtem zespoły już to stosowały i nie jest to żadną nowiną, więc zaskoczony się nie czułem.Rzeczą, która wyróżnia Brain Drill spośród wymienionych zespołów jest całkiem niemała dawka motywów prostych, opartych o groove, o wiele bliższych i przyjaznych słuchaczowi. Stanowi to wzorowe urozamicenie dla dość jednorodnych, technicznych fajerwerków. Kapela gra szalenie precyzyjnie, ale nie zapomina, że muzyka ma sprawiać przyjemność. Rzeczą, która budzi trochę niesmak jest dość płaskie brzmienie perkusji, która trochę zaciera moc i dynamikę tych utworów.
Brain Drill nie wnosi niczego nowego do gatunku - to co tu usłyszymy, wszystko już było grane wcześniej. Nie da się jednak ukryć, ze "Apocalyptic Feasting" słucha się przyjemnie i nie towarzyszy nam nieustanne uczucie, że mamy do czynienia z jednym i tym samym. Takie są aktualnie panujące trendy technicznego grania i Brain Drill w nich się odnajduje, ale najwazniejsze jest to, że jest tu coś więcej instruktarz łamania palców na gryfie.
Tracklista:
01. Gorification
02. The Parasites
03. Apocalyptic Feasting
04. Swine Slaughter
05. Forcefed Human Shit
06. Consumed By The Dead
07. Revelation
08. Bury The Living
09. The Depths Of Darkness
10. Sadistic Abductive
Wydawca: Metal Blade Records (2008)