Zainteresowania:
Gra na gitarze (głównie elektrycznej, ale i akustyczna czasem wróci do łask :)), Kobiety, gry video, sztuki walki, dobra muzyka-nie tylko metal.
Gatunek:
Właściwie wszystkie odmiany metalu, poza progresywnym. Oprócz tego hardcore, hip-hop, breakbeat, experimental rock/metal, comedy rock, punk, reagge, ragga, dancehall, hard rock
Zespoły:
Iron Maiden (BMBE-Best Metal Band Ever!), Underforge, Buckethead, Andy McKee, Mindless Self Indulgence, Michael Schenker, Callenish Circle, Dethklok(:D), Pidżama Porno, Sunrise, Turbonegro, Sepultura (stara), Soulfly (zwłaszcza płyta "Prophecy"), Murderdolls, Dragonforce, Scars on Broadway, Slipknot (demko "Made, Feed, Kill, Repeat" i LP "Slipknot"), Amon Amarth, Arch enemy, Enter Chaos, Bruce Dickinson(solo), Dublin Death Patrol, Deep Purple, Ac\DC, Pantera, Hunter, Rootwater, L'esprit Du Clan, Motorhead, My Dying Bride, Rammstein (szybkie kawałki), Joe Satriani, Twisted Sisters, Świniopas, Edge of Sanity, Red Hot Chilli Peppers, System of a Down. A z takich mniej szatańskich? Vavamuffin, Catch 22, Kaliber44, Paktofonika, O.S.T.R., KSU, The Offspring, The Analogs, The Bill, Farben Lehre, Dezerter. To są kapele, które wywarły na mnie mniejszy bądź większy wpływ, bądź po prostu dostarczały mi dużej przyjemności. Oczywiście na pewno coś mi umknęło po drodze i tak naprawdę drugie tyle powinno się jeszcze znaleźć na tej liście :) PS. Kolejność zupełnie przypadkowa :) Poza Iron Maiden, który po prostu musiał znaleźć się na pierwszym miejscu :)
Motto:
"Musisz biec ile sił w nogach by pozostać w tym samym miejscu."