22 marca to dzień premiery nowego albumu Robina Trowera, który będzie nosił tytuł "Coming Closer To The Day". Krążek promuje utwór "Tide Of Confusion". Robin Trower to 73-letni legendarny muzyk, który zaczynał swoją karierę w latach 60-tych i po dziś dzień cieszy się popularnością i uznaniem wśród fanów gitarowego grania. Po pięciopłytowej przygodzie w zespole Procol Harum, w 1974 roku Trower opublikował swój solowy album, zatytułowany "Bridge Of Sights", który szybko pokrył się złotem.
Zespół Status Quo zapowiedział premierę albumu koncertowego „The Last Night Of The Electrics”. Płyta ukaże się 14 lipca 2017 roku. Album będzie zawierał nagranie wyjątkowego koncertu, który odbył się w zeszłym roku w londyńskim O2. Ten fantastyczny koncert ukaże się jako 2CD, DVD, Blu-Ray, limitowane wydanie na 180-gramowym potrójnym winylu oraz jako earBOOK (2CD, DVD. Blu-ray i 120-stronicowa książka).
Zafascynowała Toma Jonesa i Fleetwood Mac, a szczyt popularności zyskała dzięki grupie Ram Jam. Teraz w swoje ręce bierze ją polski zespół Burn This Song. Na początku minionego roku Burn This Song swoją wersją "Black Betty" wstrząsnął ścieżką dźwiękową filmu "The Choice" - poruszającą ekranizacją powieści Nicholasa Sparksa w reżyserii Rossa Katza. Hollywoodzki kierownik muzyczny tego filmu mógł przebierać w znanych zespołach z amerykańskiej sceny muzycznej, a sięgnął właśnie po „Black Betty” w wykonaniu Burn This Song.
Już 23 sierpnia we wrocławskim Alibi i 24 sierpnia w katowickim MegaClubie zagra odwiedzające Polskę po raz kolejny Blues Pills. Międzynarodową formację, której najnowszy album pt. "Lady in Gold" ukazał się zaledwie dwa tygodnie temu, supportować będzie poznańskie Rust. Szykuje się uczta dla miłośników rocka zakorzenionego mocno w latach 60. i 70. XX w.
Amerykańsko-francusko-szwedzka grupa Blues Pills, opisująca swoją muzykę jako mieszankę psychodelii, bluesa, rocka i soulu, wystąpi 23 sierpnia we wrocławskim Alibi oraz 24 sierpnia w katowickim MegaClubie. Polska publiczność będzie należała do pierwszych, które zobaczą zespół po zaplanowanej na 5 sierpnia premierze albumu zatytułowanego "Lady in Gold" W sierpniu formacja ma występować głównie na festiwalach, zaś właściwa trasa po Europie promująca drugą długogrającą pozycję w jej dyskografii - według najświeższych zapowiedzi nieobejmująca naszego kraju - rozpocznie się pod koniec września.
Knock Out Productions prezentuje: The Vintage Caravan na dwóch koncertach w Polsce. Islandzka formacja wykonująca eleketryzującą mieszankę psychodeliczno-rockowego klimatu, hardrockowego brzmienia i bluesrockowych melodii zagra 5 marca 2016 roku w krakowskim Zaścianku oraz 6 marca w warszawskiej Hydrozagadce. The Vintage Caravan wspierać będzie szwedzcy spadkobiercy Thin Lizzy – Dead Lord. The Vintage Caravan pochodzą z małej miejscowości Álftanes koło Reykjaviku. Jest ich trzech – Óskar Logi (gitara, wokal), Alexander Örn (gitara basowa, wokal) i Stefán Ari (perkusja).
Knock Out Productions prezentuje koncerty objawienia retro-rockowej sceny – „szwedzkiej” formacji Blues Pills. Zespół, którego wizytówką jest niezwykły, głęboki, magiczny głos wokalistki Elin Larson wystąpi 16 czerwca w krakowskiej Fabryce i 17 czerwca w warszawskiej Hydrozagadce. Kiedy przyjechali do nas po raz pierwszy na koncert, który odbył się w małym stołecznym klubie, pozostawili po sobie fantastyczne wrażenie i z miejsca zdobyli serca tych, którzy mieli szczęście ich zobaczyć. Rok 2014 należał już do nich, czyli do kapitalnej załogi Blues Pills.
„Death Row” okazał się ostatnim albumem, na którym zagrał Stefan Kaufmann. Po czternastu latach i dziewięciu płytach perkusista rozstał się z zespołem, by kontynuować swoją muzyczną karierę w odrodzonym projekcie Dirkschneidera - U.D.O. W jego zastępstwie, na „Predator”, Accept skorzystał z usług Amerykanina Michaela Cartellone. Inną, może nie nowością, ale dawno niekultywowaną praktyką są wokale Petera Baltesa. Nie są to jednak jedyne zmiany. Ostatnia, przed rozłamem, płyta Accept jest dość eksperymentalna i różni się trochę od poprzednich nagrań.
Biografia legendy rocka, wokalisty Led Zeppelin, jednego z najbardziej wpływowych zespołów wszech czasów. Robert Plant, lider Led Zeppelin, muzyczny innowator, przez ponad cztery dekady miał wpływ na światową muzykę. Nigdy jednak nie opowiedziano pełnej historii jego życia. Aż do teraz. Życie to pierwsza tak kompletna i ciekawa opowieść o wielkim gwiazdorze rocka: od pierwszych występów w folkowych klubach na początku lat 60. do koncertów Złotego Bóstwa z Led Zeppelin na największych scenach świata, i dalej – gdy kontynuował solową karierę
Najszybciej sprzedający się debiut Wielkiej Brytanii, chyba największa sensacja minionego Open’era – niemożliwe, żeby nie wrócili do Polski po takim przyjęciu. Royal Blood wystąpią 14 stycznia 2015 na solowym koncercie w warszawskim klubie Palladium. Bilety w sprzedaży od piątku 17 października. Czy kariera zespołu może zacząć się od koszulki? Tak, jeśli zakłada ją jeden z muzyków Arctic Monkeys podczas koncertu na festiwalu Glastonbury. Nazwa Royal Blood po raz pierwszy pojawiła się na ustach fanów muzyki właśnie na skutek odzieżowej decyzji Matta Heldersa, perkusisty Małp.
Knock Out Productions razem z Go-Ahead oraz P.W. Events zaprasza na trzy koncerty Triggerfinger, czyli rockowego trio, nazwanego najgłośniejszym zespołem w całej Antwerpii. Ekipa z Rubenem Blockiem na czele wystąpi: 11 listopada w poznańskim Klubie Pod Minogą, 12 listopada w warszawskiej Proximie oraz 13 listopada w krakowskiej Fabryce. Obecność obowiązkowa dla fanów takich legend, jak Led Zeppelin, ZZ Top, czy Creedence Clearwater Revival. Ruben Block (wokal, gitara), Paul Van Bruystegem (gitara basowa, śpiew) i Mario Goossens (perkusja), czyli Triggerfinger, już pokazali w Polsce, jak fantastycznie prezentują się przed publicznością. Od paru lat, odkąd w sieci furorę zrobiła ich przeróbka "I Follow Rivers" Lykke Li, o Belgach jest bardzo głośno.