Control Denied często uważa się za kontynuację i ostatnie tchnienie Death. W założonym przez Chucka Schuldinera zespole, z wyjątkiem wokalisty Tima Aymara, wszyscy muzycy mają na koncie udział w przynajmniej jednej płycie Death, a jego progresywność przywodzi na myśl kierunek w jakim Mistrz podążał na swoim ostatnim albumie „The Sound Of Perseverance”. Do death metalu jednak tu daleko, więc i szyld został zmieniony. Uwieńczeniem nowego pomysłu na swoją twórczość była płyta „The Fragile Art Of Existence”. Jak się okazało jedyna i ostatnia dla Chucka w ogóle.
Po bardzo udanej europejskiej trasie "Towards The Blue Horizon Tour" Riverside nie zwalnia tempa i ogłasza następne koncerty. Na początek zespół pojawi się na kilku festiwalach, a 20 września rozpocznie się druga część "Towards The Blue Horizon Tour". Ostatni album Riverside, "Eye Of The Soundscape", ukazał się w październiku zeszłego roku i jest kompilacją utworów instrumentalnych, zawierającą ponad 30 minut premierowego materiału. Album trafił na listy sprzedaży w wielu krajach, między innymi w Niemczech na miejsce 69, w Szwajcarii na 92, w Holandii 60, w Belgii 112, oraz w Polsce, gdzie uplasował się na pozycji 4.
Trudno wyobrazić sobie lepsze zakończenie tegorocznego festiwalu, niż otwarte widowisko muzyczne słoweńskiej grupy Laibach. Plenerowe koncerty to znak rozpoznawczy Malta Festival Poznań, a sam idiom „Platforma Bałkany“ zachęca do przyjrzenia się naszym stereotypowym wyobrażeniom o narodowych wspólnotach oraz relacji sztuki i polityki. Koncert zespołu Laibach odbędzie się 24 czerwca 2017, o godzinie 22:00 w Parku im. Henryka Wieniawskiego w Poznaniu. Wstęp wolny.
Teufel : to ten park przy nastawni? Tak!
rozbit : to ten park przy nastawni?
Riverside prezentuje oficjalne video do utworu "Shine", który pochodzi z wydanego przed paroma dniami albumu "Eye Of The Soundscape". "Shine" jest jedną z czterech całkowicie premierowych kompozycji na tym dwupłytowym wydawnictwie. Album "Eye Of The Soundscape" to kompilacja utworów instrumentalnych, zawierająca wspomniane ponad 30 minut premierowego materiału, ostatniego nagranego ze zmarłym na początku roku gitarzystą zespołu, Piotrem Grudzińskim, któremu Riverside dedykuje ten album.
gregorius2000 : Tak bardzo skupiłem się na muzyce że dopiero za drugim razem skupiłem...
21 października 2016 roku miała miejsce premiera nowej płyty Riverside, zatytułowanej „Eye Of The Soundscape”. Album składa się z dwóch krążków, wydanych w pięknym digibooku, a muzycznie jest to kompilacja utworów instrumentalnych, zawierająca ponad 30 minut premierowego materiału, ostatniego nagranego ze zmarłym na początku roku gitarzystą zespołu, Piotrem Grudzińskim, któremu zespół dedykuje ten materiał. Utworem pilotującym wydawnictwo jest „Where The River Flows”.
21 października 2016 ukazuje się najnowszy album Riverside „Eye Of The Soundscape”. Będzie to kompilacja utworów instrumentalnych, zawierająca ponad 30 minut premierowego materiału, ostatniego nagranego ze zmarłym na początku roku gitarzystą zespołu, Piotrem Grudzińskim. Już teraz możemy posłuchać niesamowitych dźwięków "Where The River Flows", ponad dziesięciominutowej kompozycji, która otwiera podwójny album Mistrzów Prog Rocka. Lider Riverside, Mariusz Duda, tak opowiada o premierowym utworze:
Już 21 października ukaże się nowy album Riverside, pierwszy instrumentalny, będący kompilacją utworów z lat 2007-2015 oraz nowych, nagranych na początku 2016. Materiał będzie nosił tytuł „Eye Of The Soundscape”. Znamy już okładkę wydawnictwa, teraz pora zapoznać się ze szczegółową tracklistą „EOTS”. Na album składa się 13 utworów. Cześć materiału ukazała się już wcześniej w charakterze bonus dysków do albumów "Shrine of New Generation Slaves" oraz "Love, Fear and the Time Machine". Na wydawnictwie znajdą się także nowe mixy „Rapid Eye Movement” oraz singla „Rainbow Trip”.
Już 21 października 2016 ukaże się nowy album Riverside, pierwszy instrumentalny, będący kompilacją utworów z lat 2007-2015 oraz nowych, nagranych na początku 2016 roku. Materiał będzie nosił tytuł „Eye Of The Soundscape”. O kulisach powstania „EOTS” mówi Mariusz Duda: „Czułem, że szósty album Riverside - ”Love, Fear and the Time Machine" będzie być może ostatnim rozdziałem pewnej historii. Że następne płyty mogą mieć już inne brzmienie, inny charakter... Nasze trzy ostatnie albumy nazwałem nieoficjalnie „trylogią tłumu”. Tytuł kolejnego zawsze zwiększał się o jedno słowo - cztery, pięć, sześć.
Agencje PW Events i Go Ahead zapraszają na koncert grupy Laibach. Laibach to zespół bardzo dobrze znany w naszym kraju. Ich muzyczne metamorfozy doskonale ilustrują przemiany polityczne jakie zaszły w Polsce począwszy od pierwszej wizyty Słoweńców w '83 r. - czyli czasów głębokiego totalitaryzmu. Trasa nazywała się The Occupied Europe Tour'83 i od tego zaczęła się ich międzynarodowa kariera. Tym razem wracają do Polski w tramach trasy The Sound Of Music'16, która celebruje 35 lat działalności scenicznej.
Polarized to projekt ze Stanów Zjednoczonych, który powstał w 2103 roku, a ostatnio wydał swój debiutancki album „Western Hypnosis”. Jego członkowie jednak do młodzieniaszków już nie należą i z niejednego muzycznego pieca chleb swój wyżerali. Przede wszystkim basista Lars Lindén od wielu lat pogrywa w Carnal Forge, a swój epizod w tym zespole miał też gitarzysta Dino Mezanhodzic. Drugi gitarzysta Daniel Botti związany był z Gory Blister, a perkusista Marco Di Silva z power metalowymi Valas i Perpetual Fire. Obaj ostatni przybyli w Włoch gdzie grali razem w deathowym Node. Sam Polarized jest z kolei zespołem thrash metalowym.
„Symbolic” wydawał się szczytem muzycznych możliwości, nie tylko Death, ale tak w ogóle. Domyślam się, że po takim wybryku ciężko się zebrać żeby skomponować coś przynajmniej równie dobrego. Być może również dlatego tym razem wydanie nowego albumu zajęło Chuckowi aż trzy lata. Jest jednak jeszcze jedna ciekawostka. Otóż już przed wydaniem „The Sound Of Perseverance” zaczął rozkręcać swój nowy projekt Control Denied, na którego demie znalazł się nawet „Spirit Crusher” – utwór, który ostateczne trafił na płytę Death. To demo nosiło tytuł „A Moment Of Clarity”, czyli tak jak został nazwany kolejny kawałek z „The Sound Of Perseverance”. Widać więc, że pomysły się mieszały, kształtowały w burzliwym chaosie, aby w końcu wykiełkować na dobre i osiąść w dwóch osobnych muzycznych arcydziełach.
zsamot : Oj mocno czuć ciężki stan zdrowia Chucka, muzycznie bardzo dbry album...
Yngwie : Tej nie znam, ale "Indywidualne Schematy Myślowe", "Człowieka" i tą "Sy...
jedras666 : Jeśli o mnie chodzi - zdecydowanie najsłabsza płyta Death. Czuć, że...
Iron Maiden powstał w 1975 roku z inicjatywy basisty Stevea Harrisa. Pierwsze lata działalności zespołu przypadły na rozwój New Wave Of British Heavy Metal. Termin ten określał nowy nurt muzyczny, mocniejszy i dynamiczniejszy od tego co prezentowały stare zespoły rockowe i alternatywny w stosunku do punka. Choć "Iron Maiden" nie jest pierwszą taką płytą, to stała się ona kamieniem milowym na drodze rozwoju nowej, hałaśliwej odmiany muzycznej. Okazało się również, że to Iron Maiden został jej najwybitniejszym przedstawicielem, przez lata osiągając status legendy i stając się jednym z największych zespołów w historii muzyki.
W tym roku, w Łodzi, mieście otwartym i tolerancyjnym, hasło „I Am The Sound!” nabierze nowych barw. Z jednej strony pojawi się subtelny i wrażliwy Marc Almond, z drugiej bezkompromisowy w poglądach i postawie John Lydon (wokalista Sex Pistols) z Public Image Ltd. Będą to pierwsze koncerty klubowe tych artystów w Polsce. Fani dobrego rocka niecierpliwie oczekują koncertu PIL. Zespół powszechnie uważany jest za jeden z najbardziej innowacyjnych i wpływowych zespołów muzycznych na Świecie. Pięć singli oraz pięć albumów grupy trafiło na brytyjską listę Top 20.
zsamot : Nie znam się na Sludge, ale czekam na nowy Blindead, bo po prostu uwielbiam...
Szmytu : Mam nadzieję, że nowa płyta będzie równie dobra jak jej poprzednic...
zsamot : Piękna płyta, tylko po co mi reedycja, skoro Kompozytor nic przy niej nie rob...
Harlequin : Ja wole pierwszy press :)) ale i tak nie kupie, bo płyta męczy mnie :P
Miko93 : Wiec trzeba już powoli oszczedzac kase i kupic ; )