Legendarna, moskiewska formacja Aria (Ария) powraca z nowym singlem "Гонка за славой" ("Race for Glory"), który zapowiada ich trzynastą płytę długogrającą, "Проклятье морей" ("Curse of the Seas"). Najnowszy krążek "Carów Metalu", następca dobrze przyjętego "Через все времена" ("Through all Times") z 2014 roku, ukaże się już w listopadzie tego roku nakładem wytwórni M2BA i zawierał będzie 11 nowych kompozycji utrzymanych w klimacie klasycznego heavy metalu.
Mawwan : This is what I would like to know. I would like to know this too. For anyone who...
rob1708 : doskonała wiadomość
To, co szwedzkie The Search oferuje na nowym albumie "The Search for Connection Contact and Community" śmiało pozwala im na stanięcie w szranki ze skandynawskimi indie pop-rockowymi liderami z Shout Out Louds, The Mary Onettes czy Jeniferever. Lekkie i przepełnione radością gitary, pogodne dźwięki instrumentów klawiszowych, nie pozostająca w tyle gitara basowa i pełna inicjatywy perkusja nadają całości pozytywny charakter będący dowodem na to, że skandynawski rock nie zawsze musi równać się z melancholijnymi i ponurymi pieśniami. Następca wydanej w 2008 roku płyty "Saturnine Songs" to naładowana pozytywnym dźwiękiem płyta idealnie wpasowująca się w nastrojowo zmienny letnio-jesienny klimat. Premiera albumu już 30 września.
W poniedziałek, 24 stycznia 2011 na pokładzie Royal Caribbean "Majesty of the Seas" wyruszy z Miami do Cozumel w Meksyku pływający festiwal metalowy. Nie jest to jeden z rejsów wycieczkowych dla normalnych gości. W czasie rejsu zagra 40 kapel a statek będzie pływał i koncertował przez cztery dni. Ceny biletów zaczynają się od 666 dolarów amerykańskich. Cena obejmuje wszystkie rozrywki na pokładzie, posiłki, napoje bezalkoholowe oraz dwudziestoczterogodzinny room serivce. Dodatkowo każdy z uczestników imprezy ma gwarantowany backstage.
Dwa lata zajęło szwajcarskiemu The Beauty Of Gemina, gościom tegorocznej edycji festiwalu Castle Party w Bolkowie, nagranie materiału na trzeci album studyjny. Zespół donosi o zakończeniu rejestracji płyty i pełnej gotowości do jej promowania, które rozpocznie się już 24 marca w Zurychu. Trzy dni później krążek pt. "At The End Of The Sea" ukaże się oficjalnie w sprzedaży. Na nowym wydawnictwie Michael Sele i spółka wyraźnie odstąpili od dotychczas przyjętych reguł - powaga i smutek, które zdominowały poprzednie albumy usunęły się w cień na rzecz gitarowej intensywności, drapieżności i wyrazistych melodii. "At The End Of The Sea" to dwunastoczęściowy imponujący zestaw klasowego gotyckiego rocka skojarzonego z subtelnym electro, psychodelicznymi ścianami gitar i orkiestracjami.
Electro/industrialny projekt ESA (Electronic Substance Abuse) ma już materiał na następcę wydanego w styczniu tego roku albumu "How Pure Would Your Utopia Be?". Trzeci długograj w karierze brytyjskiego DJa Jamie Blacker to istny 10-częściowy potwór karmiący się czystą industrialną adrenaliną, surową i gęstą atmosferą, apokaliptycznymi bitami, powszechnym zgiełkiem i hałasem, rozległymi poziomami dynamiki, majestatycznym wokalem i utkanymi na potrzeby produkcji imponującymi fasadami morderczego klimatu. Album "The Sea & The Silence" dostępny jest od wczoraj dzięki Tympanik Audio.
Kanadyjski Woods Of Ypres należy do tych zespołów, o których się gdzieś kiedyś usłyszało, przeczytało, lecz nie bardzo słyszało ich muzykę. Formacja wydała dotychczas demo i dwa albumy, z czego każdy z nich miał idiotycznie długi tytuł. Nie wiem czemu ten zabieg miał służyć, gdyż na pewno nie podnosi to wartości muzyki.
25 kwietnia ukaże się czwarty studyjny album szwedzkiego zespołu The Search. Na swej najnowszej płycie zatytułowanej "Saturnine Songs" grupa łączy chwytliwe melodie i ponure nastroje, tworząc ucieczkę przed szarą codziennością. Kiedy mowa o The Search, mamy na myśli piękne melanże gatunków new wave i rocka w starym dobrym stylu znanym z twórczości The Cure i Joy Division. Członkowie grupy nie wstydzą się swoich inspiracji i bawią się dobrze parafrazując i cytując, ale w swoim specyficznym klimacie. Wydawcą premierowej płyty zespołu jest wytwórnia Af Music.
W dniu wczorajszym ukazał się debiutancki album szwedzkiej grupy Anima Morte, tworzącej progresywną odmianę muzyki filmowej. Płyta nosi tytuł "Face The Sea Of Darkness" i jest wyrazem fascynacji włoskim kinem grozy, szczególnie horrorami z lat 70. i wczesnych 80., tj.: "Hotel
Siedmiu Bram", "Miasto Żywej Śmierci", "Suspiria", "Głęboka Czerwień", "Dom Przy Cmentarzu" czy "Świt Żywych Trupów".
Siedmiu Bram", "Miasto Żywej Śmierci", "Suspiria", "Głęboka Czerwień", "Dom Przy Cmentarzu" czy "Świt Żywych Trupów".