Dwa lata po swoim cudownym przepoczwarzeniu The Gathering wypłynął z kolejnym albumem. Zadanie mieli niezwykle trudne, a poprzeczkę postawioną bardzo wysoko, gdyż „Mandylion” zyskał powszechne uwielbienie i przez wiele osób uznany został za tak zwany absolut, czyli płytę genialną, nie mającą sobie równych. Tym bardziej należy więc docenić jak wielkim dokonaniem jest „Nigttime Birds”. Dzieło co najmniej tak samo dobre, a według mnie nawet jeszcze lepsze.
Zespół Alcest będzie promować swój najnowszy album podczas trasy „Spiritual Instinct European Tour 2020”, w ramach której wystąpi także w Polsce. Francuzi zaprezentują się 20 lutego 2020 w warszawskiej Proximie, a także 21 lutego 2020 w krakowskim Kwadracie. W roli supportu, na scenie zobaczymy Birds In Row i Kaelan Mikla.
Knock Out Productions zaprasza na dwa koncerty zespołu Alcest w towarzystwie Birds In Row oraz Kaelan Mikla. Grupa Alcest pracuje obecnie nad nowym albumem, zatytułowanym „Spiritual Instinct”, który zostanie wydany przez Nuclear Blast Records już 25 października br. Pierwszą zapowiedzią nadchodzącej produkcji jest singiel „Protection”.
W polskiej kulturze treny nieodłącznie kojarzą się z Janem Kochanowskim i jego córeczką Urszulą. Opłakując w tak piękny sposób utratę dziecka dał jej życie wieczne zachowane w kolejnych pokoleniach ludzkiej świadomości. W 2016 roku swoje treny prezentuje zespół Hegemony. Niestety ich geneza jest bardzo podobna. Płyta „Ballads & Threnodies” poświęcona jest pamięci Tymoteusza Muchowicza, syna Wojciecha, czyli głównego kompozytora i gitarzysty Hegemony.
Decomposed był zespołem z Londynu, który działał na początku lat dziewięćdziesiątych. Powstał w 1990 roku i można powiedzieć, że należał do prekursorów angielskiego doom metalu. Wprawdzie zadebiutowali troszkę później niż Paradise Lost i My Dying Bride, ale ich płyta, moim zdaniem, wręcz przewyższa pierwsze dokonania wymienionych gigantów. Trzeba jednak zaznaczyć, że muzyka Decomposed jest inna, ponieważ jest, w znacznie większym stopniu, death metalowa.
Progressive/gothic rock/metal – taki napis widnieje na wewnętrznej stronie okładki debiutanckiej EPki śląskiego zespołu Hegemony. W liście, który dostałem od zespołu ten wątek jest rozwinięty: „Staramy się łączyć typowo progresywne rytmy i rozwiązania harmoniczne z melodyjnością klasycznego wokalu (sopran koloraturowy) w oparciu o nietypowe skale muzyczne (orientalne, ale nie tylko).” Dlaczego o tym piszę? A no dlatego, że nie znam się na rozwiązaniach harmonicznych, klasycznych wokalach i nietypowych skalach muzycznych. Sam więc nie umiałbym przekazać takiego obrazu twórczości zawartej w pięciu utworach składających się na „Awakening”.
Fińskie Spinefarm Records zapowiedziało wydanie na 1 lutego 2012 roku najnowszej płyty Swallow The Sun. Następca wydanego w 2009 roku albumu „New Moon” będzie nosił tytuł „Emerald Forest And The Blackbird”.
Na potrzeby nowego LP zespołu w kawałku „Cathedral Walls” swego głosu udzieliła Anette Olzon – obecna wokalistka Nightwish.
Pod pseudonimem Zola Jesus kryje się rosyjsko - amerykańska wokalistka i autorka
tekstów – Nika Roza Danilova, o silnym, zapadającym w pamięć głosie. Swoją
przygodę z Zolą Jesus postanowiłam rozpocząć od albumu „The Spoils”. Jednak fatalna jakość dźwięku i chaos kompozycyjny odrzuciły
mnie od płyty od razu. Nie poddałam się i spróbowałam z drugim albumem „Stridulus
II”, którego dotyczy recenzja.
„Winter Lady” to drugi album Alicii Merz, znanej jako Birds of Passage. W zapowiedziach albumu można przeczytać, że będzie to „arcydzieło minimalizmu”. Tym albumem Alicia ma powrócić do niegościnnych, melancholijnych „dźwiękobrazów” znanych z jej debiutanckiego krążka „Without the World”. Płytą „Winter Lady” Alicia zaprosi nas do podróży przez jej delikatny świat euforii i agonii, świata eksperymentów muzycznych.
Fiński doom metalowy zespół Swallow the Sun w końcu ujawnił tytuł nadchodzącego wielkimi krokami albumu. „Emerald Forest and the Blackbird”, bo tak nazwą swoje najnowsze dziecko członkowie zespołu, będzie piątym krążkiem w ich karierze i ukaże się już 1 lutego 2012 roku nakładem Spinefarm Records.
Po godnym szacunku debiucie "Without the World" i pierwszej europejskiej trasie koncertowej w 2011 roku Birds of Passage - nowa, wschodząca gwiazda eksperymentalnego, minimalistycznego dark popu z Nowej Zelandii - powraca z drugim albumem. Tym razem Alicia Merz nagrała filmowy koncept album z Leonardem Rosado.
Zainteresowanie poznańskim koncertem Archive przekroczyło najśmielsze oczekiwania - bilety na występ Brytyjczyków w Eskulapie przestały być dostępne w oficjalnym obiegu praktycznie już na początku grudnia, a z tak zwanej drugiej ręki można było je nabyć za cenę częstokroć wyższą niż początkowa. Mimo to wejściówki wyprzedane zostały do cna, a klub 19 stycznia zapełnił się po same brzegi. Szkoda tylko, że wbrew temu co podano na stronie Eskulapa support wszedł na scenę dużo wcześniej niż godzina 20.00 i uchwyciłam jedynie końcówkę ostatniego utworu. Zresztą nie był to długi występ, gdyż BirdPen - poboczny projekt Dave'a Pena z Archive - zaprezentował tylko cztery kompozycje utrzymane w alternatywno-rockowym klimacie.
16 października w warszawskim klubie Stodoła Archive zagrało koncert promujący płytę Controlling Crowds. Przed Archive wystąpiło 3 muzyków z
zespołu BirdPen, formacji założonej przez jednego z wokalistów Archive,
Dave'a Pen'a. Zespół ten brzmi dobrze, chociaż nieco tendencyjnie
naśladuje klimat muzyki Archive. Jako support dał udany i
ciekawy występ jednak w żaden sposób nie sprostał oczekiwaniom widza spragnionego odmienności i czegoś wyjątkowego.
Agencja Go-Ahead poinformowała właśnie, że warszawski koncert zespołu Archive zaplanowany na 16 października został niemal w całości wyprzedany. W sprzedaży pozostała ostatnia limitowana pula biletów upoważniająca do wstępu zarówno na koncert Archive w Stodole jak i zaplanowany, mający się odbyć tydzień później, występ Dredg. Łączone bilety na oba koncerty kosztują 150 złotych i można je nabywać jedynie za pośrednictwem Shortcut. Koncertom patronuje DarkPlanet.
Fani trip-hopowego zespołu Archive będą się mogli nacieszyć dźwiękami produkowanymi przez Brytyjczyków aż na dwóch koncertach w Polsce. Zespół dokładnie za miesiąc wystąpi w krakowskim klubie Studio, a dnia następnego pojawią się na deskach stołecznej Stodoły. Na obu koncertach muzykom Archive towarzyszyć będzie zespół BirdPen. Jest to grający alternatywnego rocka kolektyw kierowany przez pełniącego obowiązki wokalisty w Archive Dave'a Pena. Producentem polskich występów Archive jest Agencja GoAhead. DarkPlanet patronuje koncertom.
Choć szwedzki Burst na metalowej scenie istnieje już 15 lat, to dopiero wydany w 2005 roku, czwarty album zespołu "Origo" mocniej zwrócił uwagę krytyka na ten bardzo ciekawy zespół. Krążek ten pokazał bowiem, że metalcore może być muzyką progresywną i to w niemały stopniu.
Ostatnio częściej przekonujemy się o tym, że na scenie metalcore i mathcore coraz mniej zespołów ma coś ciekawego i świeżego do zaoferowania. Jednym z nielicznych, o których tak powiedzieć nie można, jest szwedzki Burst. Grupa niedawno skończyła nagrywanie piątego, pełnego albumu - "Lazarus Bird" który ma się ukazać 22 września nakładem Relapse Records.
Po świetnie przyjętym i bardzo mocnym krążku jakim był "Mandylion", The Gathering w dwa lata potem powrócili z kolejną płytą. Jako, że zwycięskiego składu się nie zmienia, to album ten wielkich zmian nie przynosi. Jest on jednak inny od poprzedniego pod kilkoma względami.