Po udanym debiucie w 1969 roku „ołowiany balon” nie zamierzał
zakończyć swego lotu. Jeszcze w tym samym roku pod skrzydłami Atlantic
Records ukazuje się drugi album ekipy Jimmiego Page’a – "II". Tym razem chłopaki sięgają po jeszcze cięższe i szybsze riffy,
krystalizując tym samym muzykę hardrockową i nadając jej nowe
brzmienie. Sięgając po to, co nie odkryte stają się pionierami gatunku
i symbolem tamtych lat.
Jorn Lande atakuje po raz piąty. Na 5 czerwca zaplanowano premierę kolejnego albumu tego świetnego, norweskiego wokalisty. Wydawnictwo pod tytułem "Black Spirits" ukaże się w Europie nakładem Frontiers Records. Na stronie wydawcy dostępne są już próbki czterech utworów z nadchodzącego krążka ("Spirit Black", "Below", "Road of the Cross" oraz "Rock And Roll Angel").
Heaven & Hell. Tak się nazywa formacja, która miała dostarczyć słuchaczom najbardziej wyczekiwany tegoroczny album. Z całym szacunkiem dla fanów Depeche Mode, ale Black Sabbath to nie tylko zasłużona dla muzyki rozrywkowej formacja, ale jedyny w swoim rodzaju Frankenstein, który był wskrzeszany i zlepiany tyle razy, że dawno powinien się rozpaść. Nic z tego. Dio, Iommi, Butler oraz Appice już od dwóch lat aktywnie koncertowali pod szyldem Heaven & Hell przywracając fanom wiarę w odrodzenie muzyki Sabbs. Studyjny album wydawał się więc tylko kwestią czasu, a z dniem dzisiejszym stał się faktem.
40 lat temu, kiedy dorosły świat był zaprzątnięty zupełnie innymi niż
teraz, sprawami, kiedy młodzież masowo odkrywała heroinowy świat
marzeń, zaś w muzyce z wolna kształtował się styl cięższy od
blues-rockowego czy hard rockowego grania, nazwany, dlatego z resztą
właśnie heavy metalem ktoś musiał przetrzeć szlaki na nowej, muzycznej
drodze. Jednymi z tych pionierów obok Black Sabbath, Deep Purple czy
też Budgie, była niesamowita formacja będąca zlepkiem niezwykle
utalentowanych ludzi, których połączyła jedna wspólna idea - Led
Zeppelin.
Pięknie rozwijająca się kariera australijskiego AC/DC została przerwana śmiercią wokalisty Bona Scotta. 19 lutego 1980 roku umarł w wyniku udławienia się wymiocinami po spożyciu nadmiernej ilości alkoholu. Co by nie mówić o jego umiejętnościach wokalnych, to walnie przyczynił się on do wypromowania AC/DC na najlepszy rock'n'rollowy zespół na świecie. Co więcej - płyty "Powerage" i "Highway To Hell" prezentowały bardzo wysoki poziom wskazujacy, że grupa jest u szczytu popularności. Gdy wydawać się mogło, że kariera grupy stanie pod znakiem zapytania, bracia Young najzwyczajniej w świecie sięgneli po nowego wokalistę Briana Johnsona i już 25 lipca też samego roku wydali kolejny album zatytułowany "Back In Black", na którym wszystkie liryki napisał Brian Johnson.
4 kwietnia w poznańskim Eskulapie miał wystąpić szwedzki Sabaton, znany przede wszystkim z zamiłowania do polskiej historii. Oprócz nich na scenie mięli się pojawić ich rodacy z Bloodbound oraz nasi rodzimi przestawiciele sceny metalowej z InDespair. Nie czekałam na ten koncert. Poszłam tam zmęczona, prosto z pracy i po porannych zajęciach na uczelni. Poszłam, bo byłam ciekawa i napawał mnie optymizmem fakt, że w końcu odsapnę, wypiję jakieś piwko i zobaczę znajome mordy.
Dobra teraz ręce do góry - ilu z was zna Budgie? Już widzę ten las rąk.
W sumie nie dziwie się, ta walijska grupa tak naprawdę nigdy nie
zdobyła sobie rozgłosu na jaki zasłużyła. Nawet w zamierzchłych latach
70-tych mało kto słyszał o wyczynach jakiś tam trzech młodzieniaszków,
którzy postanowili (tak jak zresztą wiele zespołów w tym okresie) grać
hard rocka. A wielka szkoda, bo ta pochodząca z Cardiff grupa grała
naprawdę oryginalną muzykę inną niż giganci z Black Sabbath czy Led
Zeppelin.
Na długo oczekiwany nowy album Marilyn Mansona i powracającego po latach towarzysza broni - Twiggy'ego Ramireza przyjdzie jeszcze trochę poczekać. Jak informuje oficjalny MySpace amerykańskiej formacji datę oficjalnej premiery płyty "The High End Of Low" przesunięto z 18 na 26 maja. Jednak dzięki wspaniałomyślności i wyrozumiałości Marilyn Mansona, dotąd obojętnego na prośby swoich fanów o opublikowanie fragmentów nowego krążka z wyprzedzeniem, już dziś można zapoznać się z jednym z nagrań z siódmego krążka studyjnego.
Roadrunner Records podpisał ogólnoświatowy kontrakt z grupą Heaven & Hell, w którego szeregach występują Ronnie James Dio, Tony Iommi, Geezer Butler oraz Vinny Aplice. Muzycy właśnie sfinalizowali nagrywanie pierwszego albumu "The Devil You Know". Po ukończeniu kilku światowych tras muzycy weszli zimą do walijskiego studia Rockfield, tego samego, w którym 17 lat temu jako Black Sabbath nagrali swój ostatni album "Dehumanizer". Rezultatem tego jest długo oczekiwany krążek zawierający 10 utworów w stylu Black Sabbath.
W związku ze zbliżającą się wizytą szwedzkiej formacji Sabaton mamy dla Was konkurs, w którym do wygrania jest jedna wejściówka na wybrany przez zwycięzce koncert. Wystarczy tylko odpowiedzieć na jedno proste pytanie: Jaki tytuł nosi ostatnie wydawnictwo zespołu? Na odpowiedzi, które prosimy przesyłać na adres: konkurs@darkplanet.pl wraz z podaniem serwisowego nicka, czekamy do 25 marca. Prosimy też nie zapomnieć podać miasta, do którego na koncert Szwedów chcielibyście się wybrać. Przypominamy, że zespół odwiedzi 3 kwietnia Gdynię, dzień później zagra w Poznaniu a swoją wizytę w Polsce zakończy 5 kwietnia we Wrocławiu. Koncertom patronuje DarkPlanet.
Dokładną datę premiery swojego siódmego albumu studyjnego wyznaczył Marilyn Manson. Według pewnych źródeł muzycznych krążek "The High End Of Low" (idiom, w wolnym tłumaczeniu - "dno den") ukaże się 18 maja. Pilotażem płyty będzie utwór "Armageddon" (11 maja) a nie jak zapowiadano wcześniej nagranie "I Want To Kill You Like They Do In The Movies". Jednym z producentów wydawnictwa jest Sean Beaven, ten sam, który odpowiada za ostateczne brzmieniowe efekty na płytach "Antichrist Superstar" i "Mechanical Animals".
Zbliża się wielkimi krokami wizyta popularnego zespołu Sabaton w Polsce. Początek koncertowego kwietnia będzie niewątpliwie należał do hardrockowej formacji ze Szwecji. W Polsce zespół zyskał sobie popularność za sprawą utworu
"40:1". Sabaton zawita do naszego kraju 3 kwietnia, gdzie zagra koncert
w Gdyni, dzień później wystąpi w Poznaniu, a ich wizyta zakończy się
koncertem we Wrocławiu 5 kwietnia. Szwedom będą towarzyszyć ich rodacy
z Bloodbound oraz polskie supporty. Koncertom patronuje DarkPlanet.
10 marca nakładem Rising Force Records ukaże się najnowszy album szwedzkiego wirtuoza gitary Yngwie Malmsteena. Na płycie znalazło się 10 utworów będących przearanżowanymi na gitarę akustyczną balladami, które muzyk nagrał w swojej karierze. Kawałki są podobno zbiorem najpięksiejszych utworów o miłości, które wyszły spod pióra Szwedza.
Gdybym miał wskazać najbardziej kontrowersyjny album w historii rocka i metalu, to "Hysteria" brytyjskiego Def Leppard zajęłaby czołowe miejsce w tym rankingu. Po trzech krążkach utrzymanych w stylistyce z pogranicza hard rocka i NWOBHM grupa wydała album, który dobitnie pokazywał, że kwintet uległ modzie na amerykański hard rock czy nawet pop-rock.
Tym razem to nie plotka. Rzecznik prasowy Mike'a Pattona potwierdził, że Faith No More się reaktywowało i planuje odbyć trasę koncertową po Europie. Szczegóły trasy nie są jeszcze znane. W składzie grupy zabraknie jedynie gitarzysty Jima Martina, który opuścił ją w 1993 roku. Przypomnijmy, że Faith No More działało w latach 1982 - 1998, ale największe sukcesy święciło po roku 1988, kiedy to wokalistą został Mike Patton.
Na początku marca rozpocznie się pierwsza część trasy koncertowej, którą zagrają wspólnie: pochodzący z Krosna heavymetalowy Krusher oraz hardrockowy WM. Muzycy dotrą do kilku miast na przestrzeni kolejnych marcowych weekendów. Odwiedzą między innymi: Bielsko-Białą, Opole, Sandomierz, czy Kielce. Druga część trasy planowana w późniejszym terminie zahaczy między innymi o Kraków czy Warszawę. Zespół Krusher będzie można także zobaczyć 13 marca, kiedy to zagrają przed formacją KAT&Roman Kostrzewski. Koncertom patronuje DarkPlanet.
Ozzy Osbourne zadeklarował, że tegoroczna edycja Ozzfest nie odbędzie się. Muzyk ma w planach dokończenie nagrywania materiału na kolejny studyjny album i aktualnie przebywa w studio w Los Angeles, gdzie pod okiem Kevina Churko postępują prace nad krążkiem. Przypomnijmy, że ostatni album Osbourna "Black Rain" ukazał się w 2007 roku i zebrał bardzo mieszane opinie. W 2008 roku objazdowa impreza pod kuratelą Osbourne'a i jego małżonki Sharon zmieniła się w jednodniowy maraton koncertowy, w którym udział wzięli m.in. Metallica, Jonathan Davis z grupy KoRn, Serj Tankian, Hellyeah, Sevendust, Shadows Fall. Na wiosnę Ozzy plaune takze powrócić na ekrany telewizorów z nowym reality show "Osbournes Reloaded".
Marilyn Manson & The Spooky Kids - amerykański zespół pochodzący z Fort Lauderdale w stanie Floryda. Grupę założył w 1989 roku jej wokalista - Brian Warner. Nazwa formacji (a jednocześnie pseudonim jej lidera) to połączenie imienia amerykańskiej aktorki/modelki Marilyn Monroe i nazwiska seryjnego mordercy, kryminalisty Charlesa Mansona. Drugi człon nazwy zespołu (ang. "straszne dzieciaki") odszedł w niepamięć z dniem 8 stycznia 1992 roku, podczas koncertu w Davie na Florydzie. Dla fanów i odbiorców początkowej twórczości zespołu era MM & TSK zakończyła się równo z odejściem basisty - Gidget Geina w grudniu 1993 roku.
Z charakterystycznym dla siebie wdziękiem, kolejne karty nowego albumu odkrywa Marilyn Manson, który na łamach magazynu Rolling Stone wyjawił tytuł i przewidywany termin wydania siódmej płyty studyjnej. Krążek "The High End Of Low" (idiom, w wolnym tłumaczeniu - "dno den"), jak podaje muzyk, "jest już ukończony a jego tytuł w pełni oddaje stan w którym się znajduję". Obecnie gotowy materiał poddawany jest miksowaniu, pełne wydawnictwo z gotową szatą graficzną i ustaloną tracklistą poznamy w maju. Wcześniej do stacji radiowych trafi pierwszy singiel - "I Want To Kill You Like They Do In The Movies". Obecnie powstaje teledysk do utworu zapowiadany przez Mansona - "jako sadystyczny".
Początek koncertowego kwietnia w naszym kraju w tym roku będzie należał do hardrockowej formacji Sabaton. Tematyka ich utworów jest powiązana z wojną, w szczególności z II wojną
światową. W Polsce zespół zyskał sobie popularność za sprawą utworu
"40:1". Sabaton zawita do naszego kraju 3 kwietnia, gdzie zagra koncert w Gdynii, dzień później wystąpi w Poznaniu, a ich wizyta zakończy się koncertem we Wrocławiu 5 kwietnia. Szwedom będą towarzyszyć ich rodacy z Bloodbound oraz polskie supporty. Koncertom patronuje DarkPlanet.