W ostatnich latach duński Volbeat robi oszałamiającą karierę, a ich kolejne płyty zbierają rewelacyjne oceny. Na początku byłem uprzedzony do tego zespołu, w którego twórczości rzekomo miały się przewijać wpływy rock'n'rolla, punk rocka, heavy metalu i country, ale gdy usłyszałem "Rock The Rebel/Metal The Devil" - drugi album zespołu, wszelkie moje wątpliwości odnośnie jego fenomenu zostały rozwiane. Volbeat jest genialny w tym co robi.
Tak potężnej dawki energii i melodii jednocześnie nie słyszałem chyba od czasu zniknięcia ze sceny Queen i Europe. I nie uważam, żeby te słowa były na wyrost. Proste granie, często w rock'n'rollowym rytmie okraszone głębokim, bardzo dźwięcznym głosem Michaela Poulsena są wystarczającym elementem wprawiającym słuchacza w zachwyt. Jeśli dodamy, że nierzadko usłyszymy tu cięższy, bujający riff, jak i odważne motywy country to nie powinniśmy mieć wątpliwości, że duński kwartet doskonale sobie zdaje sprawę z tego co tworzy, umie łączyć style i co najważniejsze potrafi pisać utwory, które porywają. W zasadzie każdy kolejny kawałek z tego albumu (no, może poza słabszym "Soulweeper #2") mógłby być telewizyjnym hitem. Z drugiej strony trzeba podkreślić, że Volbeat nie popada w muzyczny banał prezentowany przez amerykańskie formacje pokroju 30 Seconds To Mars czy My Chemical Romance.Gdybym miał wybrać jakiś jeden wyróżniajacy się album rockowy tej dekady, chyba nie miał bym wątpliwości co do wyboru - "Rock The Rebel/Metal The Devil" to kawał przyjemnej, prostej muzyki, ale mającej w sobie w zasadzie wszystko co dobry, rockowy album powinien mieć. Zaryzykuję stwierdzenie, że Volbeat to taki bardziej aktualny Motorhead, który ma szansę bując rockowy światek przez długie lata, bo potencjał tkwiacy w tym kwartecie jest przeogromny.
Traclista:
01. The Human Instrument
02. Mr. & Mrs. Ness
03. The Garden's Tale
04. Devil Or The Blue Cat's Song
05. Sad Man's Tongue
06. River Queen
07. Radio Girl
08. A Moment Forever
09. Soulweeper #2
10. You Or Them
11. Boa (JDM)
Wydawca: Mascot Records (2007)
Sumo666 : Fajna rock n rollowa plytka :)) szybkie wpadajace w ucho numery :) na zywo c...
Stary_Zgred : Niezła płyta i co ciekawe - łapie przy pierwszym przesłuchaniu. Te...