Zła wiadomość dla fanów amerykańskiego Vile spragnionych świeżej porcji brutal/death metalowego łojenia. Muzykom zespołu nie śpieszno do wydania nowego albumu. Jak wyjaśnia lider grupy, gitarzysta Colin Davis, cały skład skoncentrował się raczej na zupełnie innych zajęciach. "Nowy album Vile jest od kilku miesięcy prawie gotowy. Teraz pracuję jednak nad technicznymi problemami, które naturalnie powstają podczas nagrywania utworów przez muzyków rozproszonych po całym świecie. Tak się składa, że obecny skład zespołu obejmuje muzyków, którzy mają inne projekty, zajęcia, a także inne priorytety. I to jest zrozumiałe, ponieważ ja też nie narzekam na brak roboty. W wolnym czasie planuję uruchomić studio masteringu i studiować na kierunku prawo".
"Minęły jakieś cztery miesiące od miksu materiału. Reszta prac zajmie nam jeszcze jakieś 4 do 5 tygodni. Nie widzę w tej chwili żadnego powodu by przyśpieszać tryb pracy nad albumem. Po wszystkim planuję uregulować jeszcze sprawy z wytwórnią, nagram jakiś kawałek po czym opublikujemy gotowy album. Może troszeczkę później niż wstępnie zapowiadaliśmy. Powtarzam, jeżeli sytuacja na polu label-grupa szybko się ustatkuje krążek ukaże się latem tego roku po czym koło jesieni wyruszymy w trasę".Oficjalna strona internetowa: www.vilestench.com
MySpace: myspace.com/vile
