Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Pink Floyd - Animals

"Animals" przez wielu uznawany jest za najbardziej kontrowersyjny, a często też najsłabszy album legendarnego Pink Floyd. Ciążyło na nim brzemię genialności dwóch poprzednich wydawnictw jakimi były "Dark Side Of The Moon" oraz "Wish You Werre Here". Choć każdy album tej formacji jest inny, to "Animals" mimo wszystko wyróżnia się na tym tle.
Przede wszystkim Waters i spółka na tapetę wzięli tym razem "Folwark Zwierzęcy" George'a Orwella, który to był inspiracją dla tego albumu. Na płytę trafiło pięć kompozycji, z czego aż  trzy z nich tworzą koncept "Pigs". Oprócz tego mamy tu "Dogs" oraz "Sheep", gdzie każdy z tych utworów w warstwie lirycznej porusza kwestię innej grupy społecznej w systemie totalitarnym.

Od strony muzycznej album jest bardzo dziwny. Zadziwiająco dużo tu partii akustycznych, zaś całość jest zadziwiająco spokojna, jakby rozwleczona. Każdy z trzech utworów (nie liczę dwóch krótkich części "Pigs On The Wing") rozwija się długo i cechuje go pewien minimalizm. Wydawać by się mogło, że album jest nudny, ale gdy śledzimy go krok po kroku zauważymy, że wszystko jest tu poukładane w logiczną całość. Najbardziej pod tym względem podoba mi się "Sheep", który jest chyba najbardziej zwartym kawałkiem, gdzie ta dramaturgia jest bardzo widoczna.

Nie zgodzę się więc z opinią, że jest to album słaby. Może i nie dorównuje dwóm albumom go poprzedzającym, ale to wciąż kawał dobrego Pink Floyd, który z płyty na płytę zmienia się jak kameleon. "Animals" jest chyba nawet trudniejszy w odbiorze niż wszystkie poprzednie longpleje tej grupy, ale warty tego, aby poświęcić mu trochę czasu.

Tracklista:

01. Pigs On The Wing: Part 1
02. Dogs
03. Pigs (Three Different Ones)
04. Sheep
05. Pigs On The Wing: Part 2

Wydawca: Columbia (1977)
Komentarze
Harlequin : Tu fragment jednej z recenzji na artrock.pl Waters podzielił ludzi na: ś...
Harlequin : Nie no, ja tez "momentary cenie mnie", "The final cut" tez , 'a saucersul .." i "obsc...
Razorblade-Kiss : cóż, ja bym gdzieś tam jeszcze niedaleko poniżej "Animals" upchnęła...
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły