Jakie skojarzenia może nasuwać tytuł płyty brzmiący "I Hate You Rock'n'Roll"? Wydawałoby się, że rozwiązania są dwa: albo adekwatnie do przesłania tytułu zespół zaprzecza swoją grą istnieniu takiego gatunku muzyki, albo też - ze świadomą przekorą - czerpie z niego garściami. Krakowska formacja Mikirurka na debiutanckim, pełnowymiarowym krążku przechyla się na muzycznej szali w tę drugą stronę, ale zachowuje przy tym sporą dozę dystansu i zadziorności.
Okładka płyty, osadzona w konwencji amerykańskiego komiksu sprzed jakichś 40 lat, już sama w sobie niesie skojarzenia z produkcją inspirującą się typowym graniem rodem z zachodniej półkuli. Mamy tu wiele funkujących brzmień jak choćby w "Fuckin'FunkyMonkey", czy motywów bluesowych z wykorzystaniem harmonijki ustnej jak w "Ain't No Harm", a także - przede wszystkim - dużo zapożyczeń z południowego, amerykańskiego grania. Nie jest to jednak "czysty" stoner, bowiem brakuje tu charakterystycznej dla tego gatunku psychodelii i dusznej atmosfery.
Jednym z najbardziej wpadających w ucho numerów na płycie jest zdecydowanie "Voo-Dah", który od pierwszych dźwięków basu po prosty, acz chwytliwy riff gitary, kończąc na zaczepnej i nieco niedbałej manierze wokalu każe biec skojarzeniom ku dokonaniom Queen Of The Stone Age. Inspiracja dorobkiem spółki Josha Homme'a słyszalna jest również i w szybko mknącym "I Prefer Your Mom", szczególnie w zwrotkach.
Na "I Hate You Rock'n'Roll" nie zabrakło też wolniejszych momentów, jednak - według mnie - przeciętnych bardzo i wychodzących na minus dla całokształtu wydawnictwa. Ballada "Moonlight Star" nie zaciekawia, mimo udziału żeńskiego wokalu, a utrzymane w nieco mrocznym klimacie "On My Grave" wydaje się odstawać pod względem konceptualnym od reszty utworów.
Zespół Mikirurka zaprezentował słuchaczom całkiem dopracowane, rockowe granie, i - gdyby swoją płytę wydał kopę lat temu - miałby szansę na większe zainteresowanie. Obecnie wiele rodzimych kapel oscyluje wokół stoner rocka, ukazując co raz to insze postaci tego niezbyt wpasowującego się w polskie realia klimatyczne gatunku.
Na szczęście Mikirurka podchodzi do swojej twórczości z poczuciem humoru, używając prześmiewczych, ironicznych często tekstów, a tytułowy rock'n'roll traktując w kategorii prostej, energicznej i przebojowej muzyki, pozbawionej niepotrzebnej do jej odczuwania ideologii.
Tracklista:
01. Tiger Could Be Stronger
02. Fashionable
03. Break the Law
04. On My Grave
05. I Prefer Your Mom
06. With Joy (Looking Forward)
07. Fuckin'FunkyMonkey
08. Ain't No Harm
09. Voo-Dah
10. If
11. Moonlight Star
12. Food For Powder
13. One Day
14. I Hate You Rock'n'Roll
Wydawca: HeavyMusic Records (2010)