Gdyby nie debiut Entombed podejrzewam, że szwedzka scena metalowa nigdy nie byłaby tak popularna. W rok po rozpoczęciu działalności formacja zarejestrowała materiał, który stanowił alternatywę dla przesiąkniętego thrashem detahm metalu ze Stanów Zjednoczonych.
"Left hand Path" sięga korzeniami raczej do muzyki punkowej aniżeli do
thrashu. Dziesięć nieskomplikowanych, ale jakże dosadnie zagranych
numerów sprawiło, że album ten wpisał się w historię metalu. Entombed
zaskoczył bardzo nisko strojonymi gitarami i rzężącym basem nadając
muzyce iście grobowej atmosfery. Nie sposób w tym miejscu nie wspomniać
o potężnym growlingu Larsa-Gorana Petrova, który choć nie do końca
wyraźny, śmiało mógł konkurować z Davidem Vincentem czy Johnem Tardy'm.
Nie należy jednak zapominać, że death metal to nie tylko brutalność. Entombed stworzyli kawał energicznej muzyki, opartej na dość prostych rytmach i przejrzystej strukturze. Mamy tu więc trochę wpadających w ucho riffów, kilka niezłych solówek i wyjątkowo przyjemnie bujające się deathmetalowe rytmy. Prawdą jest, że ten death metal jest wolniejszy od tego ze Stanów, ale siła rażenia jest bardzo podobna.
"Left Hand Path" to jeden z najważniejszych albumów deathmetalowych w historii i - moim zdaniem - najlepszy w dyskografii Szwedów. Ta muzyka nie została jeszcze skażona rock'n'rollem ani hardcorem, co można zauważyć przy odsłuchu innych wydawnictw tej formacji. Wypada więc znać ten album, jeśli uważa się ktoś za fana death metalu.
Tracklista:
01. Left Hand Path
02. Drowned
03. Revel In Flesh
04. When Life Has Ceased
05. Supposed To Rot
06. But Life Goes On
07. Bitter Loss
08. Morbid Devourment
09. Abnormally Deceased
10. The Truth Beyond
11. Carnal Levtovers
12. Premature Autopsy
Wydawca: Earache Records (1990)
