W kwietniu 2011 na dwa koncerty przyjedzie do Polski zespół Blackfield założony przez Aviva Geffena i Stevena Wilsona, muzyków Porcupine Tree. Wystąpią 14 kwietnia w warszawskiej Progresji, a dzień później w krakowskim klubie Studio. Polskich fanów, którzy śledzą karierę tego projektu już od blisko dekady zelektryzuje fakt, że na koncertach promowane będą nie tylko dwa pierwsze albumy formacji, ale również nowy album "Blackfield III", którego premierę zaplanowano na 21 marca 2011.
14.04.2011 WARSZAWA - Klub "PROGRESJA" godz. 20:0015.04.2011 KRAKÓW - Klub "STUDIO" godz. 20:00
Bilety dostępne w sieci Ticketpro, na www.rockserwis.pl, na koncert warszawski również na stronie klubu www.progresja.com. Cena do 31.03.2011 wynosi 95,00 złotych, a od 1.04.2011: 110,00 złotych.
Organizatorem koncertu w Krakowie jest Rock-Serwis, warszawskiego Rock-Serwis oraz klub Progresja).
Aviv Geffen, odnoszący wielkie sukcesy artysta z Izraela, który ma na swoim koncie kilka złotych płyt, odkrył muzykę Stevena Wilsona i Porcupine Tree w połowie lat 90. i od tamtej pory pilnie śledził rozwój zespołu.
W 2000r. zaprosił muzyków na kilka koncertów do Izraela i sam odwiedził Stevena w Londynie, by porozmawiać o ewentualnej przyszłej współpracy. Od razu coś "zaskoczyło" i już niedługo powstał pierwszy owoc ich wspólnych działań - utwór "Blackfield".
W 2001r. obaj muzycy spotkali się w studiu w Tel Avivie z zamiarem nagrania EP-ki. Byli jednak tak zadowoleni z rezultatów współpracy (podobnie zresztą jak i szefowie wytwórni płytowej Helion), że plany uległy zmianie. Muzycy zrezygnowali z małej płyty i postanowili komponować dalej, aż do momentu, gdy zbiorą dość materiału na cały album.
W ciągu następnych 18 miesięcy udało im się kilka razy spotkać i w październiku 2003r. album był gotowy. Rezultat przeszedł najśmielsze oczekiwania. Płyta błyskawicznie zdobyła status "Złotej" w Izraelu - później przyszedł czas na Europę i USA! W efekcie spotkania dwóch różnych kultur powstała wyrafinowana, melodyjna i bardzo dojrzała rockowa płyta, pełna równocześnie prawdziwych pereł. To jeden z takich albumów, które zaledwie po jednokrotnym uważnym wysłuchaniu "wciągają" bez reszty i "zapraszają" do kolejnych z nim spotkań.
Album "Blackfield" także w Polsce cieszył się dużym powodzeniem, a kilka nagrań pochodzących z tej płyty trafiło na playlisty rozgłośni radiowych w naszym kraju. W ramach działań promocyjnych zespół pojawił się w Polsce na dwóch wyprzedanych koncertach w Bydgoszczy i Krakowie w grudniu 2004.
Już wtedy wiadomo było, że przygoda, której na imię Blackfield będzie kontynuowana. Steven i Aviv postanowili nadal pisać wspólnie piękne piosenki i umieścić je na kolejnej wspólnej płycie. Ze względu na rosnącą popularność macierzystego zespołu Stevena, czyli Porcupine Tree i związane z tym zobowiązania, skutkujące niemal zupełnym brakiem wolnego czasu, prace nad drugim albumem Blackfield przeciągały się. Jednak jesienią 2006 zostały ostatecznie zakończone, a rezultat - płyta "Blackfield II", która ukazała się 19 lutego 2007, ponownie oczarowała wszystkich. 10 zawartych na niej kompozycji to obraz niepospolitej wrażliwości i inwencji obu artystów.
I tym razem w ramach promocji albumu formacja odwiedziła Polskę i pojawiła się na jednym koncercie, 22 lutego 2007 w klubie "Proxima" w Warszawie. Jako gość specjalny w pierwszej części wieczoru wystąpił młody i bardzo obiecujący brytyjski kwintet Pure Reason Revolution.
Na kolejne dzieło duetu przyszło nam czekać jeszcze dłużej. Steven Wilson nagrał w międzyczasie swój pierwszy solowy album "Insurgentes", nagrywał też i koncertował z Porcupine Tree. Aviv Geffen nagrał swoją pierwszą anglojęzyczną płytę, której produkcji podjął się sam Trevor Horn. Wystąpił też na jednym koncercie w Krakowie (w styczniu 2009) ze… Stevenem Wilsonem w roli gościa specjalnego.
Dobre wieści dla fanów duetu pojawiły się pod sam koniec 2010 roku. Na 21 marca zapowiedziano premierę albumu "Blackfield III", a na 14 i 15 kwietnia 2011 dwa polskie koncerty promujące płytę.