Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Arcturus - La Masquerade Infernale

Arcturus, Garm, black metal, ambient, La Masquerade Infernale, Aspera Hiems Symfonia

Druga płyta Arcturus stała się pewnym przełomem. O ile "Aspera Hiems Symfonia" był to krążek blackmetalowy, a od jego wydania minął tylko rok, to w aspekcie muzycznym "La Masquerade Infernale" dzielą od niego lata świetlne. W tej muzyce znajdziemy dużo elementów metalowych. Jest nagrana przez zespół muzyczny, mamy tu normalne gitary i perkusję. Jednak nastrój tej płyty, jej niesamowita atmosfera, smyczki, efekty, klawisze, tematyka, oprawa i ogólny klimat sprawiają, że jest to płyta wyjątkowa.

Arcturus zabiera nas do starego teatru na pełny tajemniczości i grozy spektakl kostiumowy, który przemija w naszej podświadomości podczas słuchania płyty. "Master Of Disguise" stanowi tak jakby wstęp, przedmowę do tej sztuki, a "Ad Astra" wprowadza nas w ten mroczny świat. Jest to taki komputerowo-ambientowy numer, w którym nie brakuje różnych dziwnych odgłosów, by w pewnym momencie urzec cudowną, mistrzowską kombinacją pianino-skrzypcową, a na koniec rozpędzić się i fantastycznym riffem porwać w gitarowe szaleństwo. Jest to chyba najciekawsza, godna szczególnej uwagi kompozycja. Również tytułowy numer jest odstającym od reszty ambientowym przerywnikiem. Reszta są to utwory oparte na motywach gitarowych, co nie znaczy, że są to zwykłe metalowe czy rockowe numery. Cały czas błąkamy się po nocy, prześladują nas różne głosy, zaskakują mocniejsze uderzenia, zachwycają wyłaniające się nastrojowe melodie na gitarze i skrzypcach, a wszystko prowadzi wspaniały, teatralny śpiew Garma.


"La Masquerade Infernale" jest tworem z gatunku tych niepowtarzalnych, które nie są podobne do niczego innego, bo nawet sam Arcturus nie stworzył dwóch podobnych do siebie płyt. Do tego mistrzostwo kompozycyjne, różnorodność muzyczna i instrumentalna sprawiają, że jest to dzieło wielkie, wybitne. Nie pozostaje więc nic innego, jak zasiąść w starym skrzypiącym fotelu, zgasić światła i dać się wciągnąć piekielnej maskaradzie.

Tracklista:

01. Master of Disguise
02. Ad Astra
03. The Chaos Path
04. La Masquerade Infernale
05. Alone
06. The Throne of Tragedy
07. Painting my Horror
08. Of Nails and Sinners

Wydawca: Candlelight Records (1997)

Ocena szkolna: 5
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły