To jest genialne.

naprawdę dobre. Zachowuję sobie w pamięci Twój wiersz, bo warto. Zastanawiam się tylko, czy nie lepiej było zrezygnować z tych dwóch przecinków. To w końcu też poprawne, ale ja się na poezji aż tak nie znam... właściwie to wcale się nie znam, ale taka moja sugestia:). Mam nadzieję, że się nie pogniewasz

Pamiętam, że napisałem ten krótki wiersz jako komentarz do innego swojego utworu tylko za żadne diabli nie mogę sobie przypomnieć którego. Widząc jednak, że napisałem go dwa lata temu, trudno się sobie dziwić o lukę w pamięci.
Z całą pewnością napisałem go też w kontekście jakiegoś wówczas dziejącego się konfliktu, a jak wiemy zawsze przy tego typu wydarzeniach cierpią także najmłodsi, a los sam dopisuje resztę. Skutki są przeważnie nieodwracalne. Jest mi przykro że przychodzi mi do głowy pisać wiersze o takich kwestiach.

"God made me a cannibal to fix problems like you."

Kostuch, pisz pisz. Szkoda, że komentarzy do wierszy tutaj tak mało, w ogóle mały przepływ myśli na forum DP już od dawna :-/

Ja właśnie jestem teraz w nastroju poczucia bezsilności, akurat wobec skomplikowanego prawa, a nie ludzkich złych intencji, ale bez prób identyfikacji problemów i mierzenia się z problemami w ogóle, trudniej je w przyszłości rozwiązywać.

Heh.

od czasu do czasu warto wrócić do źródła