Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Pomyłka katowickiej policji. Strona: 3

Wysłany: 2012-03-24 00:19

[quote:c4595b1450="Heroes"][quote:c4595b1450="amorphous"]Klasyk. Pare koło knajpy naziole tłukli dóch kolesi. Za rogiem stało akurat dwóch policjantów z psem. Podeszlismy powiedziec co sie dzieje. Odpowiedzieli: "my nic nie widzielismy". I poszli w długą...[/quote:c4595b1450]
Niestety w wielu przypadkach policja nie lubi brudzić sobie rąk w miejscach gdzie jest najbardziej potrzebna. Zawsze lepiej i łatwiej jest spisać lub wystawić mandat za trzymanie nóg na ławce czy za wtargnięcie na plac zabaw dla dzieci.
Drażnią mnie jeszcze przypadki gdzie policja czy to na służbie czy po cywilnemu jest całkowicie bezkarna.. Zresztą podobnie jest z ich najbliższą rodziną. Np: rzadko kiedy dostają mandaty, za błędy w pracy nie odpowiadają, gdy ktoś z rodziny narozrabia sprawa szybko zostaje wyciszona.[/quote:c4595b1450]

Brudzić sobie rąk? Po prostu się bali tych nazioli.


Praktycznie każdemu twierdzeniu można przeciwstawić kontrtwierdzenie i znaleźć dla niego równie silne uzasadnienie


Wysłany: 2012-03-24 08:13

[quote:b8374d40b0="bibunia"][quote:b8374d40b0="corpsex"]Ten kto kiedykolwiek byl przesluchiwany przez policje w jakiejs grubszej sprawie np. o narkotyki, ten zrozumie ze nasze prawa a ich przestrzeganie przez policje to bzdura. Moga Cie pobic i nie poniosa zadnych konsekwenci bo prokuratorzy dobrze znaja ich metody. Chyba ze sprawa zostanie naglosniona przez media niczym owa. To policja stanowi prawo i oni decyduja kiedy Ci przypier.. ic Nawet podczas rutynowego tzn. "spisywania" w godzinach nocnych moga Cie zawinac na dolki bo im sie nie spodobalo ze szedles z fajna laska. Nie neguje tutaj potrzeby istnienia policji ale niektorzy policjanci to najzwyklejsze k.rwy ktore skonczyly lo a teraz wyzywaja sie na innych. [/quote:b8374d40b0] Pewnie masz rację,ale zauważ ,że coraz więcej jest kobiet w policji ,więc zważaj na słowa... A mendy są wszędzie... bez względu na zawód ..[/quote:b8374d40b0] Ano pieknej Pani policjant dalbym sie zatrzymac na dluzej bez oporow Zgadzam sie mendy sa wszedzie, niekompetentne i chamskie... Napisalem ze niektorzy policjanci to k..wy. Z jednym calkiem w porzadku gralem kiedys nawet w kapeli Ale nie palilismy trawki przy nim tak czy siak


Niepuszczone baki cofaja sie do mozgu i stad sie biora posrane pomysly... :P


Wysłany: 2012-03-24 13:46 Zmieniony: 2012-03-24 13:46

Yngwie (Diabolista)
Yngwie
Posty: 2298
Wrocław / Częstochowa

Nie sądzę, że w policji będzie coraz gorzej, raczej medialne rozdmuchiwanie spraw może się zwiększyć i nie wiadomo jak ludzie będą na to reagować.

Offtop hokejowy:
Teoretycznie brutalna gra. Ludzie biegają z kijami, jeżdżą na ostrych łyżwach, strzelają twardymi, gumowymi krążkami. Łatwo kogoś przewrócić itp. Ale agresja hokeistów się zmniejsza (w Europie na pewno), zabezpieczeń przed kontuzjami jest coraz więcej (brakuje jeszcze gumowo-plastikowych, przezroczystych osłon na twarz), zawodnicy lepiej reagują emocjonalnie (o ile ktoś zwraca na to uwagę), sędziowie nie wtrącają się w indywidualne spory między zawodnikami, dopóki ci sobie nie wyjaśnią problemu, ale są cały czas blisko itp.

Moje doświadczenia z policją, strażą miejską, SOKowcami i innymi służbami mundurowymi są w zasadzie jak wyjęte z podręcznika, z bandytami też spoko, tylko edukacji brak.


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Wysłany: 2012-03-26 12:41

[quote:f5b7952a5e="bibunia"][quote:f5b7952a5e="Yngwie"]
Moje doświadczenia z policją, strażą miejską, SOKowcami i innymi służbami mundurowymi są w zasadzie jak wyjęte z podręcznika, z bandytami też spoko, tylko edukacji brak.

[/quote:f5b7952a5e] Z tego co wiem to raczej większy nacisk kładzie się na to ,aby policjant był jednak "bardziej rozgarnięty" niż miało to miejsce w przeszłości.:)[/quote:f5b7952a5e]

Nigdy nie bedzie normalnie jezeli nie bedzie publicznej kontroli nad policja. Burmistrz powinien powolywac komendanta wojewodzkiego a nie minister.


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2012-03-26 17:22

[quote:7337e4fc8f="Heroes"]Alpha-Sco masz kogoś z rodziny w policji że tak agresywnie reagujesz na jakąkolwiek ich krytykę? [/quote:7337e4fc8f]

Nie muszę mieć nikogo w policji, by nie dać się ponieść fali nagonki. I to nie krytyka policji jako taka wzbudza we mnie emocje a nagonka, fala ignorancji i krytykanctwa (krytykanctwa a nie krytyki) właśnie.

[quote:7337e4fc8f="Heroes"]A skoro jesteś tak wyrozumiała dla antyterrorystów ciekaw jestem co Ty zrobiłabyś na miejscu pokrzywdzonych? Może filiżanka herbaty w ramach wyjaśnienia sprawy? Niech Panowie poczekają.. Tylko wypluję zęby, wytrę krew z podłogi i podniosę swoją drugą połówkę? A co jeśli ktoś ma zwierze w domu? Np psa? Który broniłby domowników? Kulka w łeb? Połamane łapy? [/quote:7337e4fc8f]

"O! A gdyby tu wasz synek z grupą stuosobową odlatywał i każdy z rodziców chciałby wejść, to jaki byłby tłok, sami widzicie i nie mówcie, że nie macie synka, bo w każdej chwili mieć możecie (sprawdzić, czy nie ksiądz)." Kto wie, co to za cytat, wygrywa precelka. A jeśli chodzi o mnie - to tyle, co mam do powiedzenia na temat takiego gdybania, które można przeciągać w nieskończoność.

[quote:7337e4fc8f="Heroes"] Może nie uwierzysz ale wiem czym zajmują się antyterroryści i co należy do ich obowiązków. [/quote:7337e4fc8f]

To Ci się bardzo chwali. I dlaczego mam nie wierzyć? A możesz powiedzieć, z jakiego źródła czerpiesz swoją wiedzę?

I skoro jesteśmy przy wiedzy: czy ktoś z użytkowników i rozmówców zna procedury i metody działań AT lub innych sił specjalnych? Był może na jakichś szkoleniach? Czy jeśli ktoś jest zorientowany w temacie, może powiedzieć, skąd czerpie wiedzę?

[quote:7337e4fc8f="Heroes"]Jednak gdy ktoś już leży bezbronny na podłodze i jest przytrzymywany przez pięciu facetów to musi być jeszcze kopany przez tego szóstego? Czy to nie jest już lekką przesadą według Ciebie?
[/quote:7337e4fc8f]

Jeśli zostają przekroczone procedury - owszem. Ale to, czy zostały przekroczone w tym przypadku, zostanie dopiero zbadane. Podkreślam - zostanie zbadane. Nie wykluczam, że może się tak stało, ale, w przeciwieństwie do większości, nie wydałam jeszcze wyroku. To, że poszkodowani są poturbowani i wedle ich odczucia AT byli przesadnie nieuprzejmi(żeby uniknąć nieporozumień - to ironia) nie oznacza jeszcze jeszcze braku profesjonalizmu ani że AT zrobili coś niezgodnie z procedurami. Jeszcze raz napiszę, bo najwyraźniej nie do wszystkich dotarło - oni nie są od tego, by uprzejmie pytać o dokumenty ale od uniemożliwienia chwytanemu wszelkich działań, bo od tego też zależy ich bezpieczeństwo i życie. Im bardziej stawiany jest im opór, tym "ciężej" chwytany będzie potraktowany. A z tego, co się orientuję, poszkodowani szarpali się i krzyczeli. Ja ich za to nie krytykuję, ludzie w takiej sytuacji nie zawsze zachowują się racjonalnie, ale też sami sobie zaszkodzili.

[quote:7337e4fc8f="Heroes"]Nie rozumiem Twojego chamstwa.. To że ktoś ma inne zdanie w pewnych tematach nie oznacza że można mu od razu nawrzucać. Forum to nie ławka pod blokiem.. Jakiś minimalny szacunek do osób biorących udział w dyskusji się należy. [/quote:7337e4fc8f]

==> Szarl, dziękuję za post. Ale dochodzę do wniosku, że jeśli mój post był chamstwem, to w takim razie wolę być w ten sposób chamska, niż, dla przykładu, ograniczona. Amen.

[quote:7337e4fc8f="CrommCruaich"]To chyba naturalne, że jak wpada Ci do mieszkania zamaskowany facet z bronią to próbujesz się bronić. To naturalny ludzki odruch. C[/quote:7337e4fc8f]

Nie zapominajmy, że AT nie wpada do mieszkania tak bez słowa, na dzień dobry wrzeszczą, kto oni. Poza tym na tę kwestię właściwie już odpowiedziałam powyżej.

[quote:7337e4fc8f="amorphous"][quote:7337e4fc8f="Alpha-Sco"]
Antyterroryści nie są od tego, by pukać i, salutując do czapki, uprzejmie prosić o wylegitymowanie się.
[/quote:7337e4fc8f]
Oczywiście, że antyterroryści nie są od tego by myśleć. Oni są przecież od znęcania sie nad aresztowanymi i od używania brzydkich wyrazów bo przecież w ten sparaliżuja ze strachu niebezbiecznego bandytę . Błedem jest natomiast wpadanie tylko do trzech mieszkań w bloku. Powinni zrobić rozpierdol we wszystkich bo wtedy prawdopodobieństwo złapania bandziora sięga 100%.
[/quote:7337e4fc8f]

Pisanie, że AT nie są od myślenia, jest obraźliwe dla wszystkich ludzi działających w warunkach zagrożenia życia. Poza tym widzisz jakąś logikę w swojej wypowiedzi? Mam nadzieję, że tylko starasz się być ironiczny.

Im dalej w tę dyskusję się wczytuję, tym bardziej zaczynam odnosić wrażenie, że najwyraźniej nie tylko ludzie z AT nie są od myślenia.

....

Co do całej reszty dyskusji - naprawdę widzicie sens i logikę w tym, co piszecie? Zaczęliście się przerzucać kolejnymi przykładami jakichś nieudanych akcji czy nieprawidłowych zachowań ze strony policjantów i co to ma właściwie udowodnić? Wyszukując kolejne przykłady usiłujecie sami sobie podeprzeć swoje teorie, z których aż spływa brak pojęcia o pracy policji i innych służb.

Nie bronię policji jako całości i nie przeczę że i tam, jak wszędzie, znajdą się niekompetentni durnie. I że system w Polsce nie jest doskonały.

Ale ten temat najwyraźniej i tak służy tylko do tego, by móc sobie powyrzekać i razem w poczuciu wspólnej, wyimaginowanej krzywdy poklepać się po plecach.

Z mojej strony - to tyle, jak ktoś będzie miał coś merytorycznego do powiedzenia, chętnie porozmawiam.

[quote:7337e4fc8f="Heroes"]
W tej sytuacji widzi ktoś jakieś taryfy ulgowe dla stróżów prawa? [/quote:7337e4fc8f]

Tak! Ja widzę. Widzę te dziesiątki, setki udanych akcji, o których się nie pisze wcale albo zdawkowo, bo to przecież nic ciekawego i nie ma w tym paszy dla przeżuwaczy. Smacznego.



Wysłany: 2012-03-26 22:12

@Alpha - ja w Twoim pisaniu widzę natomiast przemożną potrzebę wzbicia się ponad maluczkich i pokazaniu im, że są głupi, a Ty wiesz tyyyyle i masz taaaakie perspektywy. Włączasz się zatem w malkontenctwo, tyle w irytująco wyniosły sposób. Myślę, że żadne z nas nie wie, jak dokładnie wyglądają procedury policyjne - oceniamy je po rezultatach. Ty także - nie wiesz więcej na ten temat, po prostu zżymasz się na głupie robaczki. :)

Problem w tym, że prawidłowo przeprowadzona akcja policja w sytuacji w której jakkolwiek narażeni są niewinni ludzie (również ze strony policji)i nic im się dzieje - winna być standardem. Błędy się zdarzają - i w dramatycznych okolicznościach zawsze oceniane są inaczej. Wydaje mi się, że nawet jeśli ktoś drwi z policja czekającej na zamachowca z Tuluzy, to nikt nie powie, że był to radykalny błąd. Tymczasem mamy do czynienia z takim błędem, który godzi w niewinnego, szarego obywatela.

Nie oczekuj relacji w telewizji z każdej wygranej sprawy przeciwko np. niecelebryckim ludziom defraudującym pieniądze. Media nie są "obiektywne" - i wydaje mi się, że nie jest to żadna nowalijka. Ludzie są kontrolowani przez wybiórczość i sposób prezentacji informacji - ale to też nie jest nowy problem. Cokolwiek by jednak nie mówić - pomyłka policja inspirująca niniejszy wątek w żadnym razie nie jest do usprawiedliwienia. Do wytłumaczenia, czy zrozumienia, ale chyba nie do usprawiedliwienia.

Mnie zupełnie nie dziwi oburzenie. Oto musimy rzekomo zaakceptować, że w imię nadrzędnego porządku ktoś przykładowo strzela mi w kręgosłup - gdyż: dezinformacja. Jako, że nie było to celowe - nie osądza się konkretnych ludzi - tylko niewydolne kanały informacyjne związane z ogólną instytucją.

Frapuje mnie redukowanie oburzenia do tępoty. To bardzo przykre.

Och, dodam tylko, że jestem zwolennikiem państwa, w którym obywatele respektują prawo, a policja służy obywatelom w egzekwowaniu ich praw przy skorelowanym egzekwowaniu społecznych obowiązków. Stąd jakieś moje poruszenie tym błędem, który po dostaniu się do opinii publicznej - dalej nadwątla zaufanie do policji, jako do instytucji (nie mówię o konkretnych oddziałach). O wielu błędach się nie dowiemy - podobnie jak o sukcesach.


Co cię nie zabije, to cię wkurwi


Wysłany: 2012-03-26 22:34 Zmieniony: 2012-03-26 23:08

[quote:4bf3fc9455="Durante"]@Alpha - [...] Myślę, że żadne z nas nie wie, jak dokładnie wyglądają procedury policyjne - oceniamy je po rezultatach. Ty także - nie wiesz więcej na ten temat, po prostu zżymasz się na głupie robaczki. :)

[/quote:4bf3fc9455]

Aha, pytałam innych a zapomniałam napisać o sobie, że owszem, wiem więcej niż przeciętny robaczek, bo znam bardzo dobrze ludzi, którzy pracują i szkolą a lepszego źródła informacji nie ma. Znam procedury, ale też bezpośrednie relacje i emocje. Gdybym nie miała pojęcia, to bym o tym nie pisała, ale o tym nie mogłeś wiedzieć.

Pozwalanie na to, by inni (np. media) dyktowali Ci co masz myśleć i czuć, bez zastanowienia się, analizy sytuacji, jest dla mnie tępotą. (Edit a propos poniższej Twojej wypowiedzi: Nie wiem, czy to akurat zdziwienie ale nie bardzo ma to dla mnie znaczenie).

[quote:4bf3fc9455="Durante"]@Alpha - ja w Twoim pisaniu widzę natomiast przemożną potrzebę wzbicia się ponad maluczkich i pokazaniu im, że są głupi, a Ty wiesz tyyyyle i masz taaaakie perspektywy. Włączasz się zatem w malkontenctwo, tyle w irytująco wyniosły sposób. [/quote:4bf3fc9455]

Pozdrowienia dla Kociołka śle Garnek



Wysłany: 2012-03-26 22:53

Ja nie mówię, że media mają mi (czemu od razu rzekomo mi dyktują?) mówić, co mam czuć i myśleć, ale, że nie ma nic dziwnego w tym, że podają informacje tak a nie inaczej. Przecież mogę w końcu dojść do takiego emocjonalnego roztrząsania sprawy, że zacznę myśleć, "co ci funkcjonariusze czuli, gdy okazało się, że to błąd, musieli źle to znosić, biedaczki", co byłoby absurdem w świetle tego, że szkoda została zadana. Błąd pozostaje błędem o wymiernych konsekwencjach. Jako, że dotyczy to państwowej instytucji, nie dziwota, że media też demonizują sprawę. Dziwi mnie... zdziwienie tym. :P

Kurde, słuchałem człowieka, który jako ostatni w Polsce wydał wyrok śmierci, dość wielka postać, co teraz, mam się czuć bardziej kompetentny prawnie w mówieniu o karze śmierci? :P


Co cię nie zabije, to cię wkurwi


Wysłany: 2012-03-26 23:15 Zmieniony: 2012-03-26 23:22

[quote:e2ab5bd512="Alpha-Sco"]Nie zapominajmy, że AT nie wpada do mieszkania tak bez słowa, na dzień dobry wrzeszczą, kto oni. Poza tym na tę kwestię właściwie już odpowiedziałam powyżej.
[/quote:e2ab5bd512]
Może i wpadają z krzykiem, ale każdy ma prawo w swoim domu być np. po 5ciu piwach. Zresztą człowiek w sytuacjach stresowych potrafi reagować zupełnie irracjonalnie. A i panowie AT chyba są szkoleni, żeby obezwładniać inaczej niż waleniem głową o podłogę.


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2012-03-27 12:12

[quote:e24cc614ce="CrommCruaich"][quote:e24cc614ce="Alpha-Sco"]Nie zapominajmy, że AT nie wpada do mieszkania tak bez słowa, na dzień dobry wrzeszczą, kto oni. Poza tym na tę kwestię właściwie już odpowiedziałam powyżej.
[/quote:e24cc614ce]
Może i wpadają z krzykiem, ale każdy ma prawo w swoim domu być np. po 5ciu piwach. Zresztą człowiek w sytuacjach stresowych potrafi reagować zupełnie irracjonalnie. A i panowie AT chyba są szkoleni, żeby obezwładniać inaczej niż waleniem głową o podłogę.[/quote:e24cc614ce]

Dokładnie. Moim zdaniem, tak, jak napisał amorphous, przed przeprowadzeniem takiej akcji miejsce domniemanego pobytu podejrzanych powinno być obserwowane, by upewnić się, że podejrzani faktycznie tam są.


Nie marudź, bo cyckiem walnę.


Wysłany: 2012-03-27 20:16 Zmieniony: 2012-03-27 20:29

Ja z kolei uważam że nie da się zbyt wiele mądrego powiedzieć w tym temacie.
Owszem można podzielić się swoją reakcją: ale ta u wszystkich będzie podobna- chyba nie ma osoby która by nie była co najmniej zasmucona takimi pomyłkami.
Narzekania na policję, wymienianie osobistych doświadczeń zaprawionych sporą dawką emocyjek jest bezsensowne bo prowadzi do kontestacji tylko, nie daje żadnego rozwiązania, żadnej konkluzji.
Mniemam że nie ma wśród nas osób na tyle kompetentnych by zaproponować jakiekolwiek rozwiązania, więc chyba lepiej milczeć .

Niech sprawą zajmą się sąd i odpowiednie instytucje.


“History,Stephen said, is a nightmare from which I am trying to awake”


Wysłany: 2012-03-27 20:28

Może i racja, ale milczenie spowoduje raczej, że jak zwykle sprawa zostanie zamieciona pod dywan.


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2012-03-27 20:34 Zmieniony: 2012-03-27 20:34

Darkplanetowe dyskusje raczej nie mają mocy jej nagłośnienia. ;>


“History,Stephen said, is a nightmare from which I am trying to awake”


Wysłany: 2012-03-27 20:36

W pewnym sensie ma, bo temat podskoczy trochę w rankingach Google :)


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2012-03-27 21:33

Ehe, w takim razie każde niespecjalistyczne forum nie powinno poruszać większości tematów. :P


Co cię nie zabije, to cię wkurwi


Wysłany: 2012-03-27 23:34

Wydaje mi się po prostu, że to w tym temacie niewiele rozsądnego można powiedzieć. Tak żeby nie narzekać i nie krążyć w kółko.


“History,Stephen said, is a nightmare from which I am trying to awake”


Wysłany: 2012-03-27 23:48

[quote:a95b176f63="Alpha-Sco"]
Co do całej reszty dyskusji - naprawdę widzicie sens i logikę w tym, co piszecie? Zaczęliście się przerzucać kolejnymi przykładami jakichś nieudanych akcji czy nieprawidłowych zachowań ze strony policjantów i co to ma właściwie udowodnić?
[/quote:a95b176f63]

Ma udowodnić, że policja w tym kraju podobnie jak PKP, poczta polska czy wojsko polskie to relikt komuny. Pracują tam chore na władzę relikty, które zatrudniają ludzi bez wyobraźni i wychowują kolejne pokolenia bezmyślnych zombie.


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2012-03-28 01:05 Zmieniony: 2012-03-28 01:08

Proste:
Jaka władza, taka policja.
Jak będą następne wybory, znowu zbierzcie się społem i zagłosujcie na POprawnych. :D
W cywilizowanym świecie, bandytów się łapie, a nie wybija im zęby i łamie kości :D
Ludzie obudźcie się, żeby rozd...czyć ten pieprzony UKŁAD.

Jasne, że tym ludziom należą się odszkodowania i to w setkach tysięcy, jak nie milionach, tyle, że to idzie z naszych podatków.
A powinno iść z kieszeni oprawców i ich mocodawców z tym pierwszym na świeczniku włącznie, z podatków ewentualnie uzupełnienie odszkodowania do zasądzonej kwoty.

A ja Wam mówię, że ich zastraszą, zaszczują i będzie o tym cisza w mediach. A sądy nie zrobią nic.


Jestem dawcą.


Wysłany: 2012-03-28 02:21

[quote:e76f4a49b3="Alpha-Sco"]I skoro jesteśmy przy wiedzy: czy ktoś z użytkowników i rozmówców zna procedury i metody działań AT lub innych sił specjalnych? Był może na jakichś szkoleniach? Czy jeśli ktoś jest zorientowany w temacie, może powiedzieć, skąd czerpie wiedzę?[/quote:e76f4a49b3]
Widocznie tylko Tobie są one znane i masz większą wiedzę niż wszystkie inne i tępe osoby biorące udział w dyskusji. A skoro już robisz za eksperta w temacie i masz powody do wywyższania się.. To może porozmawiamy na inne tematy? W których ja będę ekspertem? Też chętnie dam Ci do zrozumienia że np: Na danym temacie się nie znasz, nie używasz mózgu, nie myślisz, jesteś tępa itp.
[quote:e76f4a49b3="Alpha-Sco"]Jeszcze raz napiszę, bo najwyraźniej nie do wszystkich dotarło - oni nie są od tego, by uprzejmie pytać o dokumenty ale od uniemożliwienia chwytanemu wszelkich działań, bo od tego też zależy ich bezpieczeństwo i życie. Im bardziej stawiany jest im opór, tym "ciężej" chwytany będzie potraktowany. A z tego, co się orientuję, poszkodowani szarpali się i krzyczeli. Ja ich za to nie krytykuję, ludzie w takiej sytuacji nie zawsze zachowują się racjonalnie, ale też sami sobie zaszkodzili.[/quote:e76f4a49b3]
No tak.. To przecież poszkodowani są winni w całej zaistniałej sytuacji.. Obrona siebie i rodziny była wielką głupotą. To że w ogóle oddychali było błędem. Tylko osoba będąca w szoku nie zareagowałby w swojej obronie. No i widocznie Ty. Ale chciałbym zobaczyć na wideo akcję jak antyterroryści wchodzą do Twojego domu. I to co zrobiłabyś. A raczej jak później usprawiedliwiałabyś tych panów. Czy może raczej krytykujemy historie które nas nie dotyczą i pewnie nigdy dotyczyć nie będą? Obyś się nie zdziwiła.
[quote:e76f4a49b3="Alpha-Sco"]Ale dochodzę do wniosku, że jeśli mój post był chamstwem, to w takim razie wolę być w ten sposób chamska, niż, dla przykładu, ograniczona. Amen.[/quote:e76f4a49b3]
Ojjj dogryzłaś mi.. Brawa dla Ciebie. Mam nadzieję że jest Ci lepiej. Tylko do czego to prowadzi? Co reprezentujesz? Rozumiem że jak odpowiem Ci chamstwem na chamstwo to wyjdę na tego złego który obraża kobiety? Nawet jeśli to trudno. Najwyżej przybędzie obrońca Szarl. Tylko to nie ja zacząłem tą chorą wymianę zdań. I nie wiem dlaczego ta cała agresja skupia sie w większości na mojej osobie. Niektórzy w ostrzejszych słowach krytykowali służby mundurowe. Mimo to do ich słów się nie odniosłaś. Czytałem nie jeden wątek w którym brałaś udział i tym bardziej dziwią mnie Twoje reakcje. Rozczarowałaś mnie. Wolisz być chamska niż ograniczona? Jakaś aluzja? Z mojego punktu widzenia ograniczonym jest się wtedy gdy krytykuje się kogoś tylko i wyłącznie za inne stanowisko w temacie. Równie dobrze możesz mieć do mnie pretensje o to że lubię inny kolor.
[quote:e76f4a49b3="Alpha-Sco"]Co do całej reszty dyskusji - naprawdę widzicie sens i logikę w tym, co piszecie? Zaczęliście się przerzucać kolejnymi przykładami jakichś nieudanych akcji czy nieprawidłowych zachowań ze strony policjantów i co to ma właściwie udowodnić?[/quote:e76f4a49b3]
Jaki temat, taka dyskusja. Co udowodnić? Np to że w innych zawodach ludzie ponoszą konsekwencje za swoje błędy.
[quote:e76f4a49b3="Alpha-Sco"]Tak! Ja widzę. Widzę te dziesiątki, setki udanych akcji, o których się nie pisze wcale albo zdawkowo, bo to przecież nic ciekawego i nie ma w tym paszy dla przeżuwaczy. Smacznego.[/quote:e76f4a49b3]
Niestety temat nie dotyczy udanych akcji lecz pomyłek ze strony policji. Ale jeżeli tak Cię to boli możesz założyć nowy temat typu sukcesy polskiej policji. Znam kilka takich przypadków i również mogę o nich napisać. Być może wtedy nikt się do mnie nie przyczepi.



Wysłany: 2012-03-28 09:15 Zmieniony: 2012-03-28 10:07

[quote:c869ddeadb="Heroes"]
[quote:c869ddeadb="Alpha-Sco"]Ale dochodzę do wniosku, że jeśli mój post był chamstwem, to w takim razie wolę być w ten sposób chamska, niż, dla przykładu, ograniczona. Amen.[/quote:c869ddeadb]
Ojjj dogryzłaś mi.. Brawa dla Ciebie. Mam nadzieję że jest Ci lepiej. Tylko do czego to prowadzi? Co reprezentujesz? Rozumiem że jak odpowiem Ci chamstwem na chamstwo to wyjdę na tego złego który obraża kobiety? Nawet jeśli to trudno. Najwyżej przybędzie obrońca Szarl. Tylko to nie ja zacząłem tą chorą wymianę zdań. I nie wiem dlaczego ta cała agresja skupia sie w większości na mojej osobie. Niektórzy w ostrzejszych słowach krytykowali służby mundurowe. Mimo to do ich słów się nie odniosłaś. Czytałem nie jeden wątek w którym brałaś udział i tym bardziej dziwią mnie Twoje reakcje. Rozczarowałaś mnie. Wolisz być chamska niż ograniczona? Jakaś aluzja? Z mojego punktu widzenia ograniczonym jest się wtedy gdy krytykuje się kogoś tylko i wyłącznie za inne stanowisko w temacie. Równie dobrze możesz mieć do mnie pretensje o to że lubię inny kolor.
[/quote:c869ddeadb]

A gdzie ja napisałam, że chodzi o Ciebie? Możesz wskazać mi to miejsce? To było stwierdzenie ogólne, tak, równie dobrze mogłam napisać, że wolę być chamska niż lubić pomarańczowy kolor i to by też była aluzja do Ciebie? Jeśli tak to interpretujesz, to nic na to nie poradzę.

I nie tylko Ty tu się rozczarowałeś, a że to ani po raz pierwszy, ani zapewne ostatni... tak to już bywa.

Natomiast już abstrahując od uczuć osobistych: nigdy nie ukrywam swojej niewiedzy w jakimś temacie. Ale też wtedy analizuję, zastanawiam się, sprawdzam to, co piszą osoby, o których wydaje mi się, że mają większe pojęcie ode mnie. Zawsze mogę zweryfikować i wiedzę i tę opinię

I nigdy nie krytykuję braku wiedzy, nieznajomość tematu nie czyni człowieka głupim czy tępym. Krytykuję i zawsze będę bezmyślne przyjmowanie przygotowanej papki, bez zastanowienia, analizy czy prób spojrzenia na sprawę z różnych kątów. Owczy pęd. Może za dużo wymagam.

Jeśli pytam o źródło wiedzy to po to, by skłonić do dyskusji ludzi, którzy mogą posiadać faktyczną wiedzę - zawsze można się czegoś dowiedzieć. I po to, by przystopować i skłonić do zastanowienia ludzi, którzy twierdzą, że zrobiliby lepiej i wiedzą lepiej - nie zgadzam się z ich zdaniem i w mojej opinii nie wiedzą o czym mówią, ale jeśli źródło ich opinii jest rzetelne - chętnie się czegoś dowiem lub zweryfikuję swoje zdanie.

Dziękuję za dyskusję, nie widzę sensu jej kontynuowania.

[quote:c869ddeadb="szarl"] Tak żeby nie narzekać i nie krążyć w kółko.[/quote:c869ddeadb]



Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło