fajnie by bylo sie urodzic w 1952 w San Francisco ;]

I'm rolling like a stone... never creep.

1. Nie wiemy przecież jak się żyło w innych epokach, każda miała swoje problemy, wady i zalety.
2. Ale skoro nalegasz :P ja bym wybrała- zakładając dodatkowo, że mogę być facetem- średniowiecze, najlepiej gdzieś na Wyspach Brytyjskich lub terenach Francji; pod tym samym założeniem może być też starożytny Rzym ewentualnie mogłyby być czasy II WŚ.
Dlaczego? Odpowiedź na te wszystkie epoki jest jedna- ciekawią mnie, są intrygujące, nieco hmm inne? Wydaje mi się, że w takim średniowieczu było prostsze życie, a jak już byłeś facetem to fajnie- wojny i tak dalej :D
generalnie, czemu ja jestem do cholery KOBIETĄ?! Nie nadaję się :|

"Kto ma miękkie serce, musi mieć twardą dupę"

jakieś czasy średniowiecza gdzie była tylko broń biała jeszcze. ale nie wiemy tez czy bylibyśmy tym kimś kogo sobie tu wymarzymy bo jakbyśmy byli jakimś wieśniakiem to koniec tylko wyzysk z nas., ale zawsze można jakiś bunt zrobić i być ściętym jak się nie uda :P

Gdyż Raaja są mną, a to czyni mnie Raaja. Ja jestem Raaja.

Czasy Chrystusa - ze względu na możliwość sprawdzenia czy faktycznie istniał

Oraz epoka tworzenia się Ziemi i rodzaju ludzkiego, możliwość zobaczenia na własne oczy jak to wszystko się stawało. No ale wtedy musiałabym zyć kilka miliardów lat :D

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

Ja wybrałabym Berlin i Paryż XIX w. Po to, żeby poznać bohemę artystyczna tych czasów. Strindberga, Muncha, Przybyszewskiego, cudowną Dagny Juel, Schleich, Toulouse-Lautreck, Monet, Cezanne, Daubigny, Pissarre i wielu innych.
Chciałabym patrzeć jak się rozwijają ze swoim warsztatem, jak tworzą nowe prądy w sztuce.
Jak intrygują, kochają i nienawidzą. Jak szukają źródeł utrzymania, cierpią i przeżywają szczęście.

Kreacja i dekadencja. Masakra dla świadomości.

I can't look it in the eyes Seconal, Spanish fly, absinthe, kerosene... Cherry flavored neck and collar I can smell the sorrow on your breath, The sweat, the victory... and sorrow The smell of fear, I got it

Cholernie trudne pytanie nad ktorym zastanawialam sie milion razy. Pierwsze na mysl przychodzi mi sredniowiecze, choc coraz bardziej mi sie tego odechciewa. Albo Anglia Wiktorianska. Te suknie, ten klimat...

Po lekturze kronik wampirow autorstwa Anne Rice zawsze mam zachcianke na Nowy Orlean w XVIII wieku. Rice tak cudownie opisala te uliczki, ze nie marze o niczym innym... Albo Francja XVII / XVIII wieku, jak w mlodosci Lestata. Te zamki, wilki, klimat... mrrr.

Bardziej wspolczesnie? USA w XX wieku, lata 80-te. Bo marzeniem jest dorastac razem z Metallika, byc na koncertach na ktorych gral Cliff i w ogole... wtedy bylo tak rock'n'rollowo i harcore'owo, az przyjemnie ^^

Ale momentami mam ochote zyc po prostu w czasach wspolczesnych. Mysle ze w ktorejkolwiek epoce bym nie zyla, zawsze by mi czegos brakowalo i marzylabym o czyms innym

epoka ktora mi sie podoba i chcialabym tam zamieszkac, jesli to mozliwe przeniesc sie tak, jak mozna teraz z miasta do mista czy z kraju do kraju, to czasy kolo VIII wieku, moze nawet pozniej, moze byc Polska z mozliwoscia potrozowania swpobodnego po Europie :)

a gdybym mogla sie cofnoc w czasie w swoim zyciu i moc sobie podpowiedziec kilka rzeczy, to pewnie byloby kilka er zyciowych. z drugiej strony, nie mam pojecia jaki by to mialo wplyw na moja terazniejsza przyszlosc. z jednej strony, obawiam sie nieznanego - tego, ze moglabym nie spotkac na swojej drodze tych ludzi, na ktorych mi teraz zalezy, ktorych lubie. z drugiej strony moze sytuacja materialna bylaby lepsza? jednak, gdybym mogla wybierac, wolalabym moc znalesc sie na chwile w przyszlosci, zeby wiedziec, jakie teraz podejmowac decyzje, alby bylo dobrze.

Chciałbym przenieść sie w czas PRL'u. Został on dość zniesławiony przez przeszłą władze bo sie niektórym chłopakom źle żyło. Ale są też tacy, którzy wiedzieli w nim piękne czasy i mile je wspominają. Każda epoka ma w sobie coś ze złota i coś z czerni. Chciałbym ujrzeć i odkryć na własne oczy prawdę o tamtych czasach. Wspomnienia, zdjęcia, filmy, plakaty...to za mało.

"God made me a cannibal to fix problems like you."

[quote:4e901741be="OskareQ"]Ameryka lata 60 i 70 ruch hipisowski wolna, milosc, koncerty black sabbath, led zeppelin, The doors, Woodstock z hendrixem i joplin i w ogole [/quote:4e901741be]Cholera, dobrze gadasz :wink: Też bym chciał ale wpierw PRL :twisted:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

fajnie by było cofnąć się do XIII wieku do Anglii...
średniowiecze...rozwój architektury gotyckiej...

Kocham głupote bo nigdy mnie nie opuszcza, i śmierć bo tylko ona na mnie czeka.

A mnie interesuję starożytny Egipt, średniowieczem też nie pogardzę, ale miał on swoje wady...
Choć chyba najchętniej zobaczyłam pierwsze "kroki" ludzkości.

"Człowiek rozsądny przystosowuje się do świata, nierozsądny stara się przystosować świat do siebie. Stąd wszelki postęp pochodzi od nierozsądnych. " G.B. Shaw

[quote:6fcbd9bd95="Paskievicz"]ewentualnie być świadkiem wszystkich bitew gdzie to polacy najpierw strasznie kozaczyli, a potem standardowo przegrywali 8)[/quote:6fcbd9bd95]Ja bym chciał zobaczyć Bitwe pod Grunwaldem 8) Rzecz jasna stanąłbym obok Jagiełły z racji imienia i nazwiska :twisted:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

[quote:11e265e14c="Paskievicz"]ja chciałbym zobaczyć pierwsze uprawy ziemniaków ... bożesztymój jaki to piękny widok byłby :idea:
[/quote:11e265e14c]
a może pomóc im uprawiać ziemniaki i przywieźć do Polski?

"Człowiek rozsądny przystosowuje się do świata, nierozsądny stara się przystosować świat do siebie. Stąd wszelki postęp pochodzi od nierozsądnych. " G.B. Shaw

[quote:57300f5797="nimdraug"]SALWA ŚMIECHU OD BLIŹNIOCZEK :lol: :lol: :twisted: :twisted:[/quote:57300f5797]Wy przynajmniej zaczaiłyście dowcip w tym tekscie, a reszta dalej będzie bładzić w nieświadomosci :lol: :twisted:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

"OskareQ: Wto 2007-12-11 19:12
Ameryka lata 60 i 70 ruch hipisowski wolna, milosc, koncerty black sabbath, led zeppelin, The doors, Woodstock z hendrixem i joplin i w ogole "
racja,to jedyne co mi przyszło do głowy jak zaczełak czytac posty w tym temacie.Ja to mogłabym sie nawet z nimi zacpac ale poczuc ten klimat co mi zalezy :!: :P

wczoraj znalazlam sie w odpowiednim czasie i miejscu...szkoda tylko ze to tak krotko trwalo...

"Umierać bez miłości , kochać przez śmierć"