Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Lato humpeltów, cz. 4. Strona: last

Artykuł: Lato humpeltów, cz. 4

Lato humpeltów, cz. 4 Wysłany: 2011-10-20 01:53

Yngwie (Diabolista)
Yngwie
Posty: 2298
Wrocław / Częstochowa

Jak pierwszy raz założyłem na siebie sprzęt wspinaczkowy, to wiadomo - było szkolenie, co wolno, czego nie wolno, która linka do czego itp.

A potem wdrapując się na te 20 metrów, się w połowie drogi zorientowałem, że co chwila odpinałem się obydwoma karabińczykami po kolei bez przepinania, whoops.


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Wysłany: 2011-10-20 07:22

Dobrze, że to nie było w połowie drogi lecąc w dół :)



Wysłany: 2011-10-20 10:51 Zmieniony: 2011-10-20 10:52


Wysłany: 2011-10-20 13:15 Zmieniony: 2011-10-20 13:16

Phi, a skąd wiadomo, że ten malutki ludzik to akurat Ty? Ściemniasz i tyle :P

A poza tym ten ludzik stoi na szczycie a nie dynda Chyba...



Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło