Wysłany: 2012-02-29 21:15
Ktoś jeszcze pamięta o tym klipie? Z trudem obejrzałem raz do końca i jakoś mnie nie ciągnie, żeby go sobie odświeżać.
Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!
Wysłany: 2012-03-01 23:19
bardzo mi się podoba zarówno piosenka jak i teledysk
Nic tak mnie nie wnerwia na forum, jak usuwanie moich postów
Wysłany: 2012-03-01 23:20
Nie jest zły... ale tylko do jednokrotnego posłuchania i obejrzenia...
http://www.fortlyck.pl
Wysłany: 2012-03-01 23:27
Ten utwór podoba mi się , teledysk nie jest tak wciągający jak sama piosenka faktycznie po pierwszym obejrzeniu następne to nie są tak ciekawe.
Wysłany: 2012-03-15 17:38
Na dobrą sprawę Lucifera oglądałem już kilka razy i wciąż mi sie podoba
Czasami warto uciec od zycia...
Wysłany: 2012-03-16 08:14 Zmieniony: 2012-03-16 08:15
Dziwię się krytykom. Doszukujecie się jakiś epickich scen w teledysku. Mi osobiście podoba się brzmienie Lucyfera. Nie uważam, że jest to fantastyczny utwór jak i teledysk, ale daje radę. Scenografia spełnia swoją rolę. Teks jest nie jest spierdolony przez Nergala, więc też nie ma co szukać dziury w całym.
Wysłany: 2012-03-16 15:49
Normalny teledysk jak każdy inny. Utwór przyzwoity, ale nie najlepszy. Z polskojęzycznych kawałków Behemotha wolę już Grom. Myślę, że nie ma nad czym się rozwodzić.
To, co najcenniejsze w człowieku zawsze znajduje się w środku.