Wysłany: 2011-08-11 11:27
Jak ktoś miał glany to mu g*wno nie przeszkadzało w nogach.
''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander
Wysłany: 2011-08-11 11:50 Zmieniony: 2011-08-11 11:52
[quote:32f47b88df="DonVitteo"][quote:32f47b88df="Ceiphied"]Jak ktoś miał glany to mu g*wno nie przeszkadzało w nogach. [/quote:32f47b88df]
Wyobraź sobie, że nie miałem na nogach żadnych glandałków jeno najzwyczajniejsze w świecie obuwie zamszowe. Przypałętawszy się znużony Prodigy cupnąłem sobie na trawie przed sceną folkową. Szczęśliwy traf chciał, że swój występ dawał Shannon. Nie wiem, może pod sceną był taki gnój. Ja tam siedziałem w stosownej odległości :)[/quote:32f47b88df]
Tak, przy scenie było ''miodzio''. Stałam przy barierkach żeby się nie zatopić ! Co innego , gdybym się bawiła , jednak stan zdrowia nie pozwalał. (dla formalności - nie byłam nawalona ).
Szkoda tylko że w Carrantuohill nie było harfy...
''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander
Wysłany: 2011-08-11 13:42
Przez błotko przy folkowej dolną kończynę skręciłem na Śwince Halince. W glanach. Ale pasowało do tej sceny, więc nie narzekam Tylko Helloween przez to musiałem z daleka oglądać.
Prodigy na woodstocku to wg mnie pomyłka. Zwyczjnie tam nie pasują, podobnie jak 3/4 fanów którzy przyjechali tylko na ich koncert.
Wysłany: 2011-08-11 14:35
Właśnie słyszałam, że pełno drechów było ... Ehh, popsuli klimat.
''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander
Wysłany: 2011-08-11 14:37
[quote:78a98df314="40i4"]Przez błotko przy folkowej dolną kończynę skręciłem na Śwince Halince. W glanach. Ale pasowało do tej sceny, więc nie narzekam .[/quote:78a98df314]
Z nogą już w porządku ?
''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander
Wysłany: 2011-08-11 17:42
Wysłany: 2011-08-11 17:51
A to dobre
Wysłany: 2011-08-11 20:22
Jak dla mnie najlepsze koncerty dał:
*Airbourne (to co się działo pod sceną to miazga! Wielkie headbangingujące kółko, circle pit z prawdziwego zdarzenia, genialna solówka na rusztowaniu sceny... cudo!),
*Helloween,
*HSB (żałuję jedynie, że nie udało się tam stworzyć circle pita do Voice of the voiceless na miarę tego, jaki powstał podczas koncertu na WOA)
*Apteka,
*Luxtorpeda (Pogo boso
"You are what you create... ... you create what you are",
Wysłany: 2011-08-12 09:44
Helloween, Projekt Grechuta, Riverside
Resztę średnio kojarzę bo nie trzeźwiałem ^^
Nie ma rzeczy niemozliwych
Wysłany: 2011-08-12 11:59
*Helloween (świetne show)
*HSB istny rozpie#%$@ :D
*Apteka
*Skindread
*Dog eat Dog
*Zebrahead i Donots
To chyba wszystko z tych na ktorych najlepiej sie bawiłem
Long Live Horror
Wysłany: 2011-08-14 22:30
Przy Riverside prawie że spałam na górce.
''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander
Wysłany: 2011-08-16 01:03
[quote:f280463013="Rochu"]3 słowa o Woodstocku: Heaven Shall Burn
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=113229[/quote:f280463013]
O mój ulubiony egzorcysta :)
Co masz zrobić dzisiaj zrób jutro !! ------------------------------------------------- Ps. Jako, że koleżanka z oburzeniem stwierdziła że mój światopogląd jest odrażający i rodem ze średniowiecza myślę że będę tu pasował :P