Wysłany: 2007-03-03 00:57
A tam Frontside....
Najlepsze są klipy z początku działalności Sabbathów ( i się tu Paskiewicz nawet nie odzywaj, bo zaczniesz bluźnić bardziej niż nawet potrafisz)) Taki Iron Man lub Paranoid są po prostu nie do podrobienia :twisted: :twisted: :twisted: o Sabbath Bloody Sabbath nie wspominając
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2007-03-03 02:54
Sory, Slatanic, ale co jest w tym porywającego...to już bardziej ciekawy jest klip Pidżamy Porno "Ezoteryczny Poznań" gdzie Grabaż "tłoczy" się z resztą ekipy po pustym tramwaju jeżdżąc po mieście pewnym.
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2007-03-03 11:40
[quote:951ae6bb49="slatanic"]Stary.... nie widzisz w tym nic porywającego to oki ale guzik mnie to obchodzi 8) Tzn sam teledysk nie jest może szczytem artyzmu ale numer jest wg mnie świetny - ciekawie skomponowany, brzmiący interesująco(...)[/quote:951ae6bb49]
A tu chyba właśnie o interesujących klipach winniśmy debatować i projekcjach w nich prezentowanych, a nie samej muzie, do której są one robione, czyż nie? Wiadomo, że to stały i nieodłączny element jednak mu tu wizji rozmawiamy.
[quote:951ae6bb49="Paskievicz"]do Sabbathów z czasów Ozzyego nic nie mam, skąd wogóle takie przypuszczenia Zet?[/quote:951ae6bb49]
Cóż, me domniemania, iż mógłbyś coś niezdrowego na nich rzec opierają się o wielokrotnie obśmiewanych przez Ciebie "natapirowanych pedałków". I w obawie, iż Sabbatwów również do takowych mógłbyś porównać, profilaktycznie ostrzegłem :)
Zastanawiam dlaczego nie było wspomnienia wcześnie o pewnym teledysku Metallicy (przynajmniej nie pamiętam, a nie chce mi się przeglądać całego forum celem sprawdzenia tego :P ). Otóż mam na myśli ich pierwszy w karierze klip to utworu "One", tożto arcydzieło przecież.
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2007-03-04 09:47
http://teledyski.onet.pl/0,1832849,0,1,teledyski.html
i wymiekam 8)
Przychodzi zawsze nocą Porywa mnie przez sen To postać jest złych mocy Przerywa piękny sen Bezbronna jestem gdy Próbuje opętać mnie Więc nawet juz nie krzyczę Oddając mocy ciało swe.
Wysłany: 2007-03-04 19:49
[quote:585b4a1d30="slatanic"]no tak Ty wkońcu wiesz co dobre heh np One czyli urywki flmu wojennego i grający zespół....... fascynująca wizja hehehhehe 8)
Until it Sleeps to dopiero teledysk który można nazwać arcydziełem. jest jak być powinno czyli muzyka i tekst nie mają z klipem nic wspólnego. wizja żyje własnym życiem. na tym polega sztuka teledysku
http://www.youtube.com/watch?v=2O5inYSyL7s[/quote:585b4a1d30]
O facet, zadziwiasz mnie.
Jeśli dobrze rozumiem Twój tok myślenia, to teledysk nie powinien mieć absolutnie nic wspólnego z piosenką, tak? Człowieku, gdzie tu logika. To tak jakbyś oglądał jakiś film a słyszałbyś dialogi i ścieżkę dźwiękową z innego. Daj spokój. Wizja przedstawiona w klipie wg mnie powinna mniej lub bardziej pozostawać w komitywie z samą piosenką. Tak chociażby jak we wspomnianym przeze mnie "One", jest tam nieco o wojnie, trochę o szpitalu do którego trafił ten koleś, no i naturalnie, chłopaki z zespołu. Słowem w klipie jest to o czym mówi tekst utworu. Człowieku, pomyśl...albo nie, może powiedz po prostu czego Ty w zasadzie oczekujesz od klipu, jakie są Twoje kryteria oceny "dobrego" teledysku, bo mam wrażenie, że nasze smaki estetyczne i gusta się nieco różnią dlatego się za bardzo nie rozumiemy.
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2007-03-06 02:42
Jeśli wali banałem jak powiadasz, to może po prostu oglądasz teledyski, w których piosenki są banalne i ich teksty również, ale nie wiem, nie mnie to oceniać.
Nie muszę szukać wiedzy w kompendium, swoje wypowiedzi opieram na podstawie własnych przemyśleń i obserwacji i nadal obstawiam przy tym, że w klipie powinny być raczej treści związane z tekstem utworu, choć w małym stopniu, albo jakoś symbolicznie nakreślone.
Ostatnio przypomniał mi się świetny teledysk, prosty a zarazem dosadny w swej wymowie: "Sweating Bullets" Megadeth :twisted:
W ogóle teledyski Megaśmierci są zazwyczaj dobre.
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2007-03-06 10:28
--Dong,dong--
Koniec rundy pierwszej.
Do narożników...
Fajnie se gadacie :wink: :wink: :wink:
Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P
Wysłany: 2007-03-06 17:30
Slatanicu, nie kompromituj się, bądź konsekwentny.
Pirimo: najpierw jedziesz mi od smarkaczy, a potem "bez urazy", ale spoko nie o to mi chodzi :P
Secundo: wcześniej cały czas powtarzałeś, by w klipach obraz nie miał za wiele wspólnego z piosenką, albo w ogóle był o całkiem odmiennej tematyce. A przykład Rammsteina (swoją drogą wspaniały), który podałeś przeczy doskonale Twym własnym słowom. Albo, wybacz, ale nie widzisz co wspólnego ma przesłanie klipu z tekstem piosenki a wydaje mi się, że ma wiele, nawet bardzo :twisted:
Kolejne fantastyczne teledyski Megadeth, które gorąco polecam, to przede wszystkim "99 Ways To Die" oraz nieco słabszy lecz jak dla mnie równie dobry "A Tout la Monde" (nie wspominając o samej piosence, która jest jedną z lepszych ballad Megaśmierci)
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2007-03-07 02:51
O kurwa stary, Ty wiesz o czym mówisz :?:
Potrafię zrozumieć, że to była ironia, ale nie jestem pewien czy rozumiem czy Ty rozumiesz ten tekst Rammsteina. Owszem krasnoludkowie, owszem Królewna, ale czy aby na pewno wiesz o czym traktuje tekst :?:
W klipie uwidocznia się właśnie dążenie do owego "słońca;" jako że górnicy grzebią w ziemi starając się je uzyskać, to raz. Dwa, owym Słońcem dla nich jest właśnie ta panna, która daje im natchnienie i możliwość pracy w jakimś celu. Trzy, która się w końcu ostatecznie odradza... Kurwa aż brak mi słów żebym musiał interpretować klip dla jakiegoś, jak sam to powiedziałeś, "laika" (bez urazy), czy Ty aby na pewno wiesz o czym tam śpiewają???
Aż w tej chwili nawet nie mam siły zapodać przykładem dobrego klipu boś mnie swoją wypowiedzią Slataniku rozstroił totalnie, ale na prędce rzucę tytuł "Mama I'coming home" Osbourna, bo nie wiem cóż innego.
Choć patrząc na tego Lindę, to nasuwają mi się Pudelsi ze swoimi "Szuwarami"
Ale jak sam zauważyłeś, gusta są różne.
Więc nic mi do tego.
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2007-03-07 09:48
wreszcie coś się dzieje.
Czekam na dalszy ciąg,
a Ty się Zecie tak nie unoś!Bo Ci serducho z orbity wyskoczy jeszcze :!:
Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P
;D Wysłany: 2007-03-07 13:21
wiem ze to strona typowo metalowa ale hh ktos słucha moze jakos.?
pozdrawiam.
inny od innych
Wysłany: 2007-03-07 15:24
[quote:1e48d0c81f="slatanic"](...) żeby w jakieś durne banały nie popadać jak czyni to często pan ''skrzywdzony przez życie'' mustaine'' :wink:........(...)[/quote:1e48d0c81f]
Hmm, no rozumiem, że nie przepadasz za Davem, ale co jak co, nie można o nim powiedzieć, że popada w banały, zarówno jako kompozytor świetnej dopracowanej i nietuzinkowej muzy, tak jak i pod kątem przemyślanych tekstów z przesłaniem i również klipów z pomysłem. Nie widziałem ani jednego teledysku Megadeth gdzie jedynie stali by oni gdzieś, już nie ważne gdzie, i nic by się nie działo poza pokazywaniem ich gęb. Zawsze wplatają jakąś akcję, nota bene związaną z piosenką, ale o tym już nie będę dyskutował.
Polecam jeden z ciekawszych ich projektów, klip po prostu rozbrajający "Hangar 18" :twisted: :twisted: :twisted:
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!