Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Epatowanie cycem?. Strona: 1

Epatowanie cycem? Wysłany: 2011-06-16 09:15

Przyszło lato, pora roku sprzyjająca długim spacerom i przebywaniu na świeżym powietrzu. Spacerują różni ludzi – młodzież, ludzie dojrzali i osoby w starszym wieku. Spacerują także matki z dziećmi przy piersi. I te właśnie matki, powodowane troską o pociechy, często karmią je piersią w miejscach publicznych. Sporo osób takie zachowanie oburza, bo podobno karmienie piersią jest czynnością wyjątkowo nieestetyczną i obrzydliwą. Zastanawia jednak to, ze już na przykład nie jest obrzydliwy widok panów publicznie odlewających się pod drzewkiem lub paradujących po mieście z gołą, spoconą klatą. Im zazwyczaj uwagi się nie zwraca, a matkom karmiącym – i owszem. Czyżby młode, dzieciate kobiety były faktycznie tak ohydnym widokiem?


pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html


Wysłany: 2011-06-16 09:33

Ja tam nie mam nic przeciwko cycom :) i matkom które karmią nimi swoje dzieciątka, wręcz przeciwnie, to bardzo piękny i jakże naturalny widok.

[img:d3514200ff]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:d3514200ff]


Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...


Wysłany: 2011-06-16 09:40 Zmieniony: 2011-06-16 09:42

Tak co do zasady. Który facet ma coś przeciwko "cycom"? Niezależnie od tego czy sa wyciągane do karmienia czy w innych celach
Pokazywanie czegokolwiek z kobiecych wdzięków oburza tylko stare rury oraz te, którym nic nie pomoże niezaleznie od sposobu ekspozycji.
Co do facetów z gołą spoconą klatą to chyba przesada :)
Co do tych co szczają pod krzakami. Szczają bo nie ma kibli i tyle, a jak zechcą do najbliższego lolalu to ich się goni jak przestępców.


Nic tak mnie nie wnerwia na forum, jak usuwanie moich postów


Wysłany: 2011-06-16 10:12

W parku jak w parku (chodzi o cyc), da się znieść, ale w urzędzie podczas spotkania to już przesada. Zwłaszcza że dzieciak trzyletni był...
Albo w szpitalu, znajoma po nakarmieniu niemowlaka przez dobre piętnaście minut siedziała taka obnażona i z nami rozmawiała. Ale kto zwróci uwagę?
Przecież zaraz wielkie oburzenie...

Mnie zawsze zastanawiało jak to możliwe, że kobiety tak naturalnie do tego podchodzą i bez chwili wahania wywalają te swoje...walory. Z moich obserwacji wynika, że nawet te najbardziej 'wstydliwe' przed ciążą bez cienia zażenowania karmią piersią w miejscach do tego nie bardzo odpowiednich, przy obcych ludziach... Siła instynktu widać jest niesamowita.

Chyba że tu chodzi o to, żeby pochwalić się nowym rozmiarem swego biustu:)


Ph. Screw gravity.


Wysłany: 2011-06-16 10:29

[quote:4152366b3c="Hiromi"]Mnie zawsze zastanawiało jak to możliwe, że kobiety tak naturalnie do tego podchodzą i bez chwili wahania wywalają te swoje...walory. Z moich obserwacji wynika, że nawet te najbardziej 'wstydliwe' przed ciążą bez cienia zażenowania karmią piersią w miejscach do tego nie bardzo odpowiednich, przy obcych ludziach... Siła instynktu widać jest niesamowita.[/quote:4152366b3c]

Dobro głodnego dziecka przeważa nad poczuciem "obyczajności" i jadłodajnia wyjeżdża na widok publiczny.
Z moich obserwacji wynika wszelako, że większość pań stara się jednak przysłonić swoje wdzięki, za pomocą kocyka czy chustki, a mimo to reakcje otoczenia bywają przykre.


pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html


Wysłany: 2011-06-16 11:48

black_gothic (Bicz)
black_gothic
Posty: 672
Lublin w pobliżu

To z powodu, że " zapomniał wół jak cielęciem był".
Młody cyc zawsze jest widokiem estetycznym, bez względu na zawartość .


Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy


Wysłany: 2011-06-16 12:35

Wydaje mi się, że tu jednak bardziej chodzi o przesuniecie granicy intymności, która raczej nie zezwala na pokazywanie niektórych części ciała nago.
Podobnie ma się sprawa z całującymi się publicznie osobami - niektórym takie widoki nie przeszkadzają, a mnie jednak krępują i brzydzą, szczególnie jeśli reakcje miedzy kochankami są bardzo namiętne.


pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html


Wysłany: 2011-06-16 12:49

O pocałunkach to można i poemat napisać, dużo większy niz u piersiach. Tysiące rodzajów i sposobów. Wszystko kwestią estetyki, a to u kazdego inaczej wygląda. całujaca się młoda para chłopak z dziewczyną, we mnie akurat budzi pozytywne emocje. Całujace się dwie dziewczyny też. Całujących się dwóch kolegów jakoś juz nie. Całujacych się dwóch emerytów też by mi nie leżało.
Ostatnio widziąłem w tramwaju jak dwójka młodych ludzi sobie się tracała języczkami i było to obrzydliwe. Tylko jednak dlatego, ze dziewcze miało więcej kilo niż ja, a ja mam dużo :) Wszystko kwestią estetyki.
Matka karmiąca nie bardzo ma wyjscie i tutaj to nie jest kwestią checi ale przymusu, pocałunki to jednak kwestia chęci


Nic tak mnie nie wnerwia na forum, jak usuwanie moich postów


Wysłany: 2011-06-16 12:50

ravenheart99 (Diabolista)
ravenheart99
Posty: 1382
Kotlina Kłodzka/Wrocław

Ja myślę, że to raczej chodzi o mentalność społeczeństwa i uwarunkowania kulturowe. W krajach skandynawskich, czy innych europejskich, nikt nie widzi (albo widza pojedyncze jednostki) problemu w tym, że kobieta karmi piersią swoje dziecko w miejscu publicznym. To samo jest z opalaniem się topless. W Hiszpanii większość kobiet na plaży chodzi bez stanika a u nas jak któraś pokaże cyca na plaży to wielkie oburzenie :)


Muminki Cię widzą, Muminki Cię śledzą, Muminki Cię dorwą, zabiją i zjedzą


Wysłany: 2011-06-16 17:09 Zmieniony: 2011-06-16 17:12

no i stało się pokłóciłem się z kolegą z pracy
jemu tez przeszkadza matka karmiąca, ot a taki spokojny zazwyczaj jestem i dałem się sprowokować

wracając do tematu
Podejrzewam, ze kolega założyciel wątku przeczytał dzisiejszy artykuł o protescie kobiet w metrze i stad dyskusja powstała
Dla niewarszawiaków:
W Warszawskim metrze odbył się happening 30 karmiących matek i w dowód protestu wyjęły swoje skarby i zaczęły karmić dzieci

teraz analizując
Jedzie sobie mama z dzieckiem metrem ok 20-30 min Po 5 zaczyna się wycie. Można zrobic 3 rzeczy. Wysiąść na najbliższej stacji (bardzo jednak się spieszy) Dać dzieciakowi się najeść.
Nie dać się najeść. Wyjęcie piersi w metrze spowoduje to o czym piszemy a nie wyjęcie?
Gorzej, przez 15 minut dzieciak bedzie darł gębę i te same osoby bedą chciały zastrzelić matkę za to że wsiadła z wyjcem do metra.
Proponuhję zatem zakaz wchodzenia do metra dla matek z dzieckiem.
Nie, raczej zakaz wchodzenia do tramwajów autobusów miejskich
Nie, raczej zakaz wychodzenia z domu.
To załatwi sprawę
My natomiast posłuchajmy sobie naszej słodkiej muzyki o kwiatkach prawdziwym szczęsciu i idealnym swiecie. Przecież takiej tutaj słuchamy i wtedy pokrzepieni nią spokojnie sobie odpoczniemy bez gorszacych widoków


Nic tak mnie nie wnerwia na forum, jak usuwanie moich postów


Wysłany: 2011-06-16 19:04 Zmieniony: 2011-06-16 19:45

Tak, we wszelkich tematach, w których może pojawić się głos od Reddish, należy jakąkolwiek, nawet nieinwazyjną, ironię opatrzyć stosownymi znacznikami, tj. < ironia >,< /ironia >. -_-'


Karmienie cyckiem dziecka w pojeździe komunikacji miejskiej? Mnie to nie oburza, natomiast bardzo chciałbym być świadkiem takiej sytuacji, by obserwować moralny tumult wśród pasażerów. :D


Co cię nie zabije, to cię wkurwi


Wysłany: 2011-06-16 21:50 Zmieniony: 2011-06-16 21:53

[quote:bc2b2d4272="Reddishhh"]Tak właśnie. Piszcie na początku zdania Ironia i kończąc napiszcie koniec ironiI.

Co do cycków dzieci i matek mnie jedyne co wkurza, to to, jak wsiadają z wózkami po 3 naraz i potem nie da się wysiąść przez takie inteligentki, a zaczekać 5 minut dłużej na kolejny autobus nie może, najczęściej jedzie też taka max 2 przystanki. Więc zamiast widząc że autobus pełny mogłaby po prostu się przespacerować.[/quote:bc2b2d4272]

A jak taka młoda Reddishhh jedzie w towarzystwie przyjaciół/kumpli/koleżanek dwa przystanki, pełnym autobusem, prawdziwie potrzebującym ludziom miejsce zajmując to jest fair? Lepiej by się przeszła, figurę zgrabniejszą zdobywając, albo i pięć minut poczekała, cierpliwość swą ćwicząc.

UWAGA: W powyższych zdaniach jest IRONIA, która w tym miejscu się kończy. Ja to tak na wszelki wypadek wskażę, żeby niedomówień nie było.


pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html


Wysłany: 2011-06-16 22:10

Co w tym dziwnego, że jak dziecię głodne, to rodzicielka chce je nakarmić? Jak nie nakarmi to jeszcze gorzej, malec będzie ryczał, a to dopiero może wkurzać innych. Zresztą ja jakoś nie widzę, aby na każdym kroku ktoś dziecko karmił. Jak komuś wadzi to, to niech nie patrzy, proste. I te wózki, no bez przesady... :)

Nie ma dzieci - jest źle
Są dzieci - jeszcze gorzej

Nie róbcie z tych matek nie wiadomo jak niemoralnych, chcą tylko dobrze

Raz mi się zdarzyło jadąc pociągiem, że na przeciw mnie było wolne, usiadła kobieta z bobasem^^ (oh, uwielbiam dzieci!) Pełna kulturka, zanim zaczęła karmić spytała mi się, czy nie będzie mi to przeszkadzać i coś tam zaczęła tłumaczyć, to było nawet miłe z jej strony :)


'trwający chaos poczeka, posłuchaj jak noc szepta'


Wysłany: 2011-06-16 23:50

Reddishhh zgadzam się z Toba, dzieci to potwory :) Mam dwie córki to wiem. Tak ssały, ze potem ja nie mogłem skorzystać. Dobrze, ze mam krew w lodówce to troszkę mogłem zaspokoić pragnienie
Obie wykarmione piersią, ale najczęsciej samochodem jeżdżą. Boję sie myslec jakby moja kobieta wyciągnęła coś w metrze na zewnątrz stanika to dopiero byłoby zamieszanie.

A sorki miało być słowo ironia.
E tam to szczera prawda


Nic tak mnie nie wnerwia na forum, jak usuwanie moich postów


Wysłany: 2011-06-17 12:46

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Osobiście nigdy nie widziałam obcej kobiety karmiącej piersią Więc nie wiem czy to taki aż problem...

Zaś jeśli o temat wątku chodzi to myślałam, że będzie on dotyczyć widoku zbyt obfitych dekoltów płci żeńskiej...zwłaszcza, że wielkie cycki są blee


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2011-06-17 16:54

Może ja jestem jakaś dziwna, ale nie widzę w tym nic gorszącego. Skoro samym kobietom karmiącym nie przeszkadza wyciąganie tego i owego na publiczny widok, to dlaczego ja mam mieć z tym problem? (Oczywiście nie na wszystkie sytuacje w życiu się to przekłada). Zakładam, że żadna z nas, drogie panie, nie robiła by tego, żeby chwalić się światu, jak nas natura obdarzyła, lecz z konieczności. Owszem - kiedy widzę taką kobietę z dzieckiem, czuję się nieco skrępowana i zazwyczaj wychodzę/usuwam się w cień (jeśli mam możliwość). Jednak robię to dla własnego, rzec można "komfortu", nikt mnie nie zmusza. Sama kiedyś będę matką (mam nadzieję), zatem staram się być wyrozumiała. A co do skrajnych przypadków, przytoczonych już w tym wątku, to... Wyluzujcie. Psia kupa na chodniku dla wielu niestety nie stanowi problemu, to karmienie piersią też nie powinno.


Nie da się określić swojego życia jednym mottem.


Wysłany: 2011-06-18 11:56

Rubezahl (Matuzalem)
Rubezahl
Posty: 318
Piechowice / Wrocław

Ja tam lubię jak dziewczę cycem epatuje ;]


Nie ma rzeczy niemozliwych


Wysłany: 2011-06-19 21:45

[img:712027b490]http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/255610_210226265685187_134033966637751_568365_2379222_n.jpg[/img:712027b490]


Co cię nie zabije, to cię wkurwi


Wysłany: 2011-06-22 12:50

Dodam swoje 3 grosze jako matka 2latka, ktorego karmila piersia i kobieta w ciazy jednoczesnie przed, ktora ponowne karmienie.

Dziecko karmi sie w domu! Jesli jest to noworodek to i tak nie powinno sie i zazwyczaj nie wychodzi sie z nium na tak dlugo, ze trzeba je ponownie karmic. Starsze dziecko na ogol nawet jesli ciagle jest przy piersi to mozna w miejscu publicznym podac mu jakis zamiennik jak chociazby ciastko, jogurt, serek cokolwiek.
Jesli jednak zdarzy sie tak, ze trzeba to dziecko nakarmic, mnie ten jeden raz sie zdarzylo to siada sie w jakims ustraonnym miejscu, z dala od wscibskich spojrzen ludzi, zakrywa piersi i karmi. Nie widze powodow dla , ktorych musze ogladac cycki karmiacej kobiety, bo ona musi nakarmic dziecko. Musisz to karm, ale w sposob estetyczny, bo nie tyle co karmienie jest obrzydliwe, bo w zaden sposob nie jest co te wywalone na wierzch pelne melka cycki. Nie! Nie mam ochoty na to patrzec i nie mam ochoty by i na mnie ktos patrzyl. Zdaje sobie sprawe z tego, ze w tym okresie moje piersi sluza jako zrodlo pokarmu dla dziecka i ich wyglad w zaden sposob nie jest atrakcyjny.
O ile ejdnak w parku mozna przejsc dalej nie zwracajac na to wiekszej uwagi, o tyle gdy siedzi sie w kawiarni czy restauracji nie ucieknie sie przed tym. Jak pisalam jesli kobieta odpowiednio sie przy tym pozaslania niech sobie karmi nie przeszkadz ami to, ale inaczej to wyglada przy kobietach, ktore wstydu nie maja i paraduja z golymi piersiami.


"Czy chcesz aby zabrała Cię ze sobą do miejsca w tym mieście, gdzie spełniają się marzenia..."


Wysłany: 2011-06-23 09:17

Po prostu trzeba zrozumiec, ze nie kazdy ma ochote na to patrzec. Taka matka powie "bo ja mam prawo" ma jak najbardziej, ale do nakarmienia dziecka, a nie swiecenia golizna.

Tak swoja droga, porownywanie matek karmiacych dzieci to facetow szczajacych pod drzewkiem i psiej kupy na chodniku jest nie na miejscu.


"Czy chcesz aby zabrała Cię ze sobą do miejsca w tym mieście, gdzie spełniają się marzenia..."


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło