Przeklęta Wysłany: 2006-10-18 17:52
Strach, chaos jej imię...
hmmm...zle to napisane jest...bez zaznaczenia widocznego czy "strach" czy "chaos" to jej imie...
Niczym wiatr obwiewałam lasy, przemierzając i szukając swego celu. Niegdyś wielka królowa, teraz zaś cień starego świata. Błękitny szal okrył mą duszę, zalał serce jak i umysł . I tak błąkam się po mym lesie szukając celu i wspomnienia.
nie podoba mi sie slowo "obwiewalam". wg mnie lepsze by bylo zaznaczyc slowo "krolowa" z duzej litery, srednik i rowniez z duzej litery :Cien Starego Swiata"- bardziej bys wtedy zaakcentowala to co jest istotne w tym...utworze, gdyz wiersz to nie jest.
Upadła, utraciła swą moc.
Władczyni Entów.
Upadła nasz królowa.
tu tylko Minawi nie zauwazyla...polknela literke a. poza tym rowniez ladnie by bylo "krolowa" z duzej.
Niegdyś pani lasów,
"pani" z duzej zrobiloby z niej prawdziwa wladczynie...
Zaś teraz jej cieniem jest.
Przeklęta.
Drzewa ociekające krwią.
nie rozumiem powiazania z calym tekstem tej krwi...
Jej łzy jej dusza,
Straciła ją.
jej lzy przecinek jej dusza. stracila ...je. nie ja. proste prawda?od razu lepiej sie czyta
Straciła wszystko.
Co przez to zyskała?
a co takiego sie stalo?co stracila?przez co?zeby cos zyskac trzeba cos zrobic..nie rozumiem watku zupelnie.
Zemsta słodka dziś jej usta zdobi.
zemsta za co?
Strach, chaos jej imię...
to samo co na poczatku...ogolnie wiersz jest ciekawy, ale mnostwo w nim niedpopwiedzen, ktore nasuwaja tylko pytania o co w nim w ogole chodzi...kto?do kogo?po co?w jakim celu?gdzie? ale jesli poprawisz tekst i wyslesz go ponownie juz poprawiony, tak jak zanaczylam, to sadze, ze bedzie niezly:)
Idziesz po to by upaść na ziemię, upadasz aby nigdy już nie powstać...
Wysłany: 2006-10-18 18:00
Ash, juz poprawilam to "a" - moglas mi to dopowiedziec na gadu a nie znikłaś
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2006-10-18 18:30
Potrafię wiele zrozumieć. Ale ten "twór" to dla mnie absolutny szczyt grafomanii i biadolenia o wszystkim i o niczym. Nie zajrzałem do profilu Szanownej Autorki, ale strzelam, że jest ona osobą na oko 15/16stoletnią, która ma szanse oczywiście się bardzo rozwinąć, natomiast w tej chwili to coś to straszna chała, nie dość, że nie opowiada o niczym, nie posiada żadnej pointy, jest nazbyt patetyczne i najzwyczajniej w świecie nudne. Ale beznadzieje tej sytuacji ratuje fakt, że być może udoskonali ona swój warsztat i jako osoba już obyta, stworzy nam rzeczywiście coś czarownego.
To coś póki co pozostawia wiele do życzenia.
Wysłany: 2006-10-19 18:58
ajć ten wiersz napisałam w wieku 14lat x) nie no
nie to miałam wysłac XD
wszystko ostatnio mieszam eh
jak widze same literówki xP
:oops:
wiersz był zmieniany kilka krotnie
ale jako tako nie jestem uzdolniona ; p
np jeden z moich tantetnych "wierszy"
[i:99ecc8bbe7]We łzach słodkiej goryczy tonąca
Majestatem obłudy iskrząca
Błogosławieństwem krwi odrodzona
Ostrego kłamstwa wrzeciona
O nocy przepełniona blaskiem
Samotności zakłócona wrzaskiem
Konającego Romea
Pozwól mi jeszcze raz ujrzeć
Twe lico krwią zbroczone
Daj mi silę bym mogła
Pomścić za czyny haniebne[/i:99ecc8bbe7]
:/ Porównajcie sobie xD nic się nie zmieniło nadal bez talencie jestem
mam nowe konto bo na tamtym zbyt pikuśny nick był ; p