Wysłany: 2010-11-08 12:45 Zmieniony: 2010-11-08 12:47
[quote:46057599d0="Yngwie"] . Ja się nie będę brał za szydełkowanie, bo nie chcę besztać tej zasłużonej sztuki .[/quote:46057599d0]
Głupoty piszesz. To, że się nie zabierzesz za szydełko to tylko dlatego, że nie masz ku temu ciągotek. A to,że uważasz to za babskie zajęcie to sprawa drugorzędna. Po prostu to czarna magia i brak cierpliwości. To trzeba po prostu lubić. Jest wielu mężczyzn, którzy się bawią w takie rzeczy i bardzo dobrze im to wychodzi. To samo krawiectwo, niby babski zawód, a kiedyś? Typowo męski. Denerwuje mnie taki głupi podział, ja się za to brać nie będę, czy uczyć tego nie będę, bo to żeńskie czy męskie.
Wysłany: 2010-11-08 13:19 Zmieniony: 2010-11-08 13:25
[quote:a61fcf81df="Gabriela"][quote:a61fcf81df="Yngwie"] . Ja się nie będę brał za szydełkowanie, bo nie chcę besztać tej zasłużonej sztuki .[/quote:a61fcf81df]
Głupoty piszesz.(...) [/quote:a61fcf81df]
"Gabrielo", ja w tym stwierdzeniu "Yngwie'ego" wyczułem żart i nic więcej :)
Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...
Wysłany: 2010-11-09 11:22
Może i nie rzuca się w oczy taki człowiek na pierwszy rzut, ale już zapytany o zainteresowania zyskuje na oryginalności, wydaje się ciekawszy, bardziej interesujący, zwraca uwagę.
"Keme el melache ana mawet"
Wysłany: 2010-11-09 12:20
A co z tymi,którzy pozorują się na tych kim nie są w rzeczywistości i uważają się za bogów?
Czy można tu powiedzieć o egocentryzmie,czy o kompleksach?
Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.
Wysłany: 2010-11-09 13:37
Jeśli ktoś udaje kogoś kim nie jest, raczej świadczy to o kompleksach. Człowiek egocentryczny nie musi niczego udawać i na nic pozować, bo kocha siebie takim jakim jest i takiego siebie uważa za boga.
"Keme el melache ana mawet"
Wysłany: 2010-11-09 15:07
[quote:05485da89c="Lorelay"](...) i takiego siebie uważa za boga. [/quote:05485da89c]
To już megalomania
Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...
Wysłany: 2010-11-09 15:48
Określenie było przekoloryzowane. Trzeba po prostu umieć zachować zdrowy dystans i granicę między megalomanią a wysokim poczuciem własnej wartości. Egoizm i egocentryzm nie zawsze jest czymś zdrożnym, często bardzo ułatwia życie i pomaga w zachowaniu dobrego nastroju oraz pozytywnego nastawienia :)
"Keme el melache ana mawet"
Wysłany: 2010-11-10 10:45
[quote:ccda892b27="shamankha"]A ja nawet podziwiam takich ludzi, którzy są w stu procentach zadowoleni z siebie. Przynajmniej nie mają kompleksów i nie muszą się tym przejmować...[/quote:ccda892b27]
A ja czasem zazdroszcze. Zostać murarzem albo rzeźnikiem, nigdy nie przeczytać nawet obowiązkowych lektur i cieszyć się faktem nieznajomości problemów egzystencjalnych
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2010-11-10 20:06
[quote:4cec4d98ec]Chciałabym wiedzieć, że nie jestem tak przeciętna, że aż nudna... tak przewidywalna jak angielska pogoda.[/quote:4cec4d98ec]
Też szukam czegoś czego nie popsuję
w zasadzie to nie muszę być nawet najlepszy wystarczy że będę dla siebie zadowalająco dobry bym był w czymś ponadprzeciętny :)
Może znajdę taką dziedzinę... Czego i Tobie życzę...
Co masz zrobić dzisiaj zrób jutro !! ------------------------------------------------- Ps. Jako, że koleżanka z oburzeniem stwierdziła że mój światopogląd jest odrażający i rodem ze średniowiecza myślę że będę tu pasował :P
Wysłany: 2010-11-10 20:17
[quote:1b96884e63="Envy"]
Toż ja mam podobnie :). Od małego :D. Najśmieszniejsze jest to, że jak mówie koleżankom że wole sobie pójśc z kumplami na piwo albo pograć na kompie [/quote:1b96884e63]
To chyba miło się z Tobą gawędzi...
[quote:1b96884e63="Envy"]niż oglądac jakieś durne polskie seriale to patrzą sie na mnie jak na kosmite. Bawi mnie to troszke. A fakt, że nie oglądam Tańca z gwiazdami zazwyczaj oznacza reakcje " Cooo?! Jak możesz tego nie oglądać ?! To co Ty robisz ?". Szaleństwo XD.
[/quote:1b96884e63]
He...! ja mam za to kilka koleżanek co również nie oglądają tańca z gwiazdami... i wolę pogadać z nimi przy piwie czy też kawie (chyba nawet wolę kawę ) przynajmniej nie chrzanią...
tak jak faceci o sporcie którego i tak nie uprawiają i sztucznych biustach nie znanych mi z imienia amerykańskich aktorek...
Co masz zrobić dzisiaj zrób jutro !! ------------------------------------------------- Ps. Jako, że koleżanka z oburzeniem stwierdziła że mój światopogląd jest odrażający i rodem ze średniowiecza myślę że będę tu pasował :P