Rozmyślanki wieczorową porą. Wysłany: 2010-10-27 11:52
:) Pomijając fakt, że prawie nic się w tym artykule kupy nie trzyma, to cieszę się, że nie tylko mi się zdarza czasem wybuchnąć... celem stabilizacji zdrowia psychicznego, oczywiście.
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2010-10-27 18:32 Zmieniony: 2010-10-27 18:33
Gdyby wszystko było już zrobione z sensem, to nic nie trzeba byłoby robić. Pewnie też sobie coś pie***lnę na początku miesiąca, żeby się liczyło do nowego rankingu, ale przedtem może zbiorę skład i nagram ze dwie płyty .
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2010-10-28 00:03 Zmieniony: 2010-10-28 00:09
Jak dla mnie wszystko się kupy trzyma i z wszystkim się zgadzam. Tak więc rozmyślania jak najbardziej trafne i bardzo przyjemnie się je czyta :)
Po piąte II: nikt nie jest idealny :)
PS: Też raz wieczorną porą myśl pewna mi przyszła... http://www.darkplanet.pl/Purgatorium-41187.html
"God made me a cannibal to fix problems like you."